Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asia_Asia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Dziewczyny Mam jeszcze pytanie. Czy podczas badań lekarz pokazywał Wam jak bije serduszko maleństwa? Ile to było uderzeń na minutę?
  2. Myślę że załamana chodziło O kolejne dzieci w przypadku gdyby okazało się, że wy przekazujecie geny, nie ogólnie. Dziewczyny Nie kłoccie się, w tej sytuacji w jakiej jesteśmy trzeba się wspierać, nie denerwować.
  3. No Ja ogólnie też jestem zdania, że jeśli jesteśmy nosicielami i miałabym przechodzić to jeszcze raz tylko dlatego, że muszę mieć dziecko to tak słabo. W takim przypadku jest wiele dzieci do kochania, są już wtedy inne rozwiązania.
  4. Moja babcia zawsze powtarzała ' jeśli szczęście jeszcze do Ciebie nie przyszło to znaczy, że idzie powoli bo jest ogromne ' i tego musimy się trzymać!
  5. Ściskam mocno , my czekamy do wyników. Częściowe będą pewnie w przyszłym tygodniu.
  6. Rozumiem. Przykro mi bardzo my kobiety jednak musimy być cholernie silne...
  7. A jakie badania robiłaś I jakie wyniki dostałaś? Nie wiem chyba coś Mi tu umknęło w tych odpowiedziach
  8. Ja też właśnie się nie mogę z tym pogodzic, że ktoś nie szanuje takiego szczęścia. A człowiek tak bardzo chce i się oszczędza i zdąża się coś takiego . I Dokładnie jeśli chodzi o pracę, ja również nie wyobrażam sobie powrotu do niej, tych pytań i spojrzeń, udawania, że jest ok .
  9. Tak samo mówił mi wczoraj lekarz : do momentu otrzymania wyników proszę zapomnieći się nie denerwować. Pytam w jaki sposób?
  10. Czy czułaś coś przed poronieniem? Boję się że będę uważała, że wszystko jest w porządku A tak nie będzie...
  11. No ja mam 26 lat u nas wszyscy w rodzinie zdrowi ... Ja nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Jeszcze gdy słucham jak bije serduszko , ktoś mi mówi, żeby nastawić się na najgorsze, bo lepiej miło się zaskoczyć to tylko płakać się chce.
  12. U nas Niestety prawdopodobieństwo trisomii 21 1:44 . Lekarzpowiedział, zw gdyby nie ten obrzek który się powiększa dziecko urodziloby się po prostu chore . Ale z tym oburzekiem nie dają dużo szans . Czekamy 2 tyg.na wyniki z biopsji i 5 dnk z macierzy
  13. Dzwonili z Warszawy . Jedziemy dzisiaj pilnie na biopsje kosmowki i badanie macierzy. Nie wiem jeszcze co się dzieje , ale chyba dobrze nie jest .
  14. Ja dzisiaj nie spałam cała noc. Ciągle myślenie I czekanie jest nie do wytrzymania. I jeszcze ta perspektywa, że wszystkie narządy są w porządku tylko ten cholerny obrzek... że tak niewiele brakuje do szczęścia, że może być tak, że nawet go nie zobaczę.
×