MaGo2
Zarejestrowani-
Zawartość
986 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez MaGo2
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
Jak usłyszałam, że trzeba zwolnić, to wyobraziłam sobie ślimaka. W jej przypadku zwolnienie to całkowite zatrzymanie się. Ten jej vlogtober to żenada. Nagrywa filmy 14-16 minut i mieści w nich 2 dni. Rokiet i Hały Poteł - uszy bolą, serce boli
-
Przecież ona jest mądrzejsza od wszystkich i wie lepiej
-
Czyli to co zwykle
-
Czyżby prawo we Francji złagodzili? Bo nagle bez problemu pokazuje rozdarciucha
-
Rocket, tylko ona wymawia to "rokiet"
-
Wg Julki ma wolne, a do pracy wróci w poniedziałek, jeśli będzie się czuł na siłach
-
Ja bym z niej takiego potwora nie robiła. Wierzę, że to przeżywa. Nie wierzę natomiast, że teściowa była jaj najlepszą przyjaciółką.
-
Opieka nad chorą i cierpiącą osobą jest wyczerpująca, ale też w normalnym dorosłym życiu rzadko kiedy i mało kto może sobie pozwolić na to, by nie pracować
-
Od kiedy teściowa była jej najlepszą przyjaciółką? Mówiła zawsze o niej dobrze, ale nie było słowa o wielkiej przyjaźni. No przykre, Laurent stracił mamę, dzieci babcię. Ludzie w pracy dostają 3 dni wolnego, mogą wziąć urlop, a ona nie pracuje i jeszcze robi sobie wolne. Założę się, że Laurent po pogrzebie nie będzie mógł sobie pozwolić na siedzenie w domu i opłakiwanie mamy. Za to Jujka ma kolejną wymówkę.
-
Filmu nasza biznesłumen nie wrzuciła od prawie 2 tygodni (o podcastach nie wspomnę), bo przecież kot nowy w domu i dzieciaczki do szkoły wracały i ona ma tyle na głowie, a jeszcze musi mieć czas na kolorowanki i czytanie
-
Mogłaby zrobić jaśniejsze refleksy, wtedy te siwe włosy nie rzucałyby się tak w oczy. Na takich czerwonych będą jeszcze bardziej widoczne
-
No bogatego zasobu słownictwa to ona nie ma, to wiemy nie od dziś. Do kota drugiego znowu "cou cou, cieeeś kuchaaaanieee"
-
Jakby wybrała weterynarię, zrealizowałaby marzenie o medycynie przecież już praktycznie miała indeks
-
Kolejny potencjalny zawód Julki: specjalistka od kotów
-
Szkoda, że o Maksa tak nie walczyła jak o te koty.
-
Jakie te jej widzki są bezmyślne... Proponują polskie imiona dla kota, jakieś Leosie, Karmelki, Imbirki i inne. Ta już się dzieciaczków pozbędzie, bo kot w domu
-
Wiem, sama jestem anglistką
-
Dla mnie to brzmi jak jakieś kołczingowe pierd.ololo po angielsku wrzucone w translator
-
Akurat wydaje się, że z partnerem to nie trafiła źle, więc nie rozumiem po co się czepiać. Za to wrzucanie tego podcastu drugi raz jest kompletnie bez sensu. No ale doda łzawy podcast o depresji, to żulkomaniaczki usprawiedliwią brak filmów i nowych podcastów, pogłaszczą po głowie i ojojają
-
Wrzuciła po to, żeby cokolwiek wrzucić, bo od 4 dni nie dodała żadnego filmu, a coś musi się dziać. Tylko po co, skoro kto chciał, to już wysłuchał.
-
A woda w basenie to wrzała, bąbelki były jak w jacuzzi
-
Pogoda była zła
-
Na samym początku reklamuje jakiś suplement, cięć milion jakby musiała każde 2 wyrazy zapamiętać. No i potyka się na kwasie hialuronowym i liponowym, mówi "lipionowym - wiecie, ten przeciwzapalny". Mogę się założyć, że nawet nie miała wcześniej pojęcia o jego istnieniu i zastosowaniu, ja zresztą tez, ale zgrywa oczywiście świadomą i obeznaną ja się tam nie znam na kosmetykach, ale nie udaję, że jest inaczej.
-
To jej przeżywanie tej trzydziestki jest śmieszne. Nic się nagle nie zmieni, nie nastąpi żadna nagła transformacja. Jestem od niej ponad 10 lat starsza - NIC się nie zmieniło. Czuję się na 25.
-
Nie chciałam o tym mówić głośno, ale mam takie samo zdanie. Lolo tu jest najbardziej narażony na stres, a mimo to nie usprawiedliwia się, tylko chodzi do pracy i wykonuje swoje obowiązki. Ona, bohaterka w swoim domu, stara się być dla męża silna, ale tak naprawdę bardziej cierpi niż on.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8