NinjaUFO420

To nie do końca działa tak jak nam mówiono że działa. Ja nigdy nie szukałem i nie ukrywałem tego, w dodatku mam problemy w społecznych relacjach z powodu zaburzeń ze spektrum autyzmu i innych towarzyszących. Nie byłbym wstanie zacząć i pchać relacji z dziewczyną, tym bardziej gdybym uważał ją za atrakcyjną. A jednak, z pierwsza dziewczyną byłem od 3 klasy gimnazjum bardzo długo. Później jeszcze 3 poważne związki, przeplatanie z innymi 3ma w których nie potrafiłem się odnaleźć i trochę słabo wyszło bo dziewczyny sądząc że robią dobrze przytłoczyły mnie swoim zaangażowaniem. Jestem prawie w Twoim wieku, kompletnie niezaradny życiowo, bardzo mocno nadużywałem leków, szczególnie benzo, opioidów i psychostymulantów. Nie wyobrażam sobie zarabiania w normalny sposób bo jedyne kwity jakie robiłem to w mocno nielegalny sposób, i chociaż było tego naprawde dużo to dla dziewczyn jest to zawsze duży minus i strach o chłopaka. Nie da się ze mną wyjść na tradycyjnie rozumianą randke, i trzeba się spodziewać że mogę w każdej chwili od...ic coś ...anego przy ludziach. Mam za to wyraźną osobowość i mocny harakter, wygląd napewno też ma w tym duży udział, choć jestem wychudzony i mam sporo samodzielnie wydziaranych dziwnych tatuaży, a z ryja jak dzieciak, to myśle że ogólna atrakcyjność nabiera dodatkowych wartości w skojarzeniu z czymś niestandardowym. Ale najważniejsze dla dziewczyn to inteligentny łeb i ambitne zainteresowania które drążysz do dna, wtedy będą chciały o tym słuchać i wypytywać chociaż nic nie ogarniają, bo tak naprawdę nie o im chodzi. Do tego jak masz jakiś talen do muzyki albo rysunku, to wszystko będzie warte więcej niż samodzielny kwadrat kiedy wystarczająco się wyskillujesz. Pierwsza dziewczyna kiedy dowiadziala się że ostro gram i jestem SemiPro w pewną gre drużynową postanowiła zacząć grać i chciała żebym ja uczył, czyli nawet coś co zazwyczaj uważają za nic nie warte pierdoły może im zaimponować jeśli robisz to naprawdę dobrze. Olej temat, zajmij się tym co lubisz robić i rób to najlepiej. I znajdą się wartościowe mądre kobiety które nawet jak byś był ćpunem patusem najgorszym się Tobą zainteresują i w dodatku zmotywują do pracy nad sobą.

Kurde ile ty masz lat babo XD Wracając do problemu OPa. Po 1 wycziluj, bo wydajesz się pospinany że coś się z Tobą patologicznego dzieje i nakręcasz jeszcze bardziej. Masz 24 lata, w tym wieku jeszcze ma prawo być z tym bardzo różnie, i jeżeli ta sfera życia nie niszczy pozostałych to się z nią pogódź i przyjmij jako swoją normę. Kupiłeś jakieś rzeczy, i co z nimi? Używaliście? Jak zareagowała? Pogadaj z nią o jej fantazjach, w taki sposób żeby czuła że może Ci powiedzieć nawet te najmroczniejsze i nie musi się obawiać bycia ocenianą. To napewno zajmie jakiś czas, ale jak zauważy że starasz się wprowadzać w życie to z czego się zwierzy to sama zacznie wyciagac coraz głębiej poukrywane pomysły, dzięki temu nie znudzi się wam od razu jak gdyby od razu poszła na grubo wszystkie karty na stół. Chcąc od niej wyciagac takie rzeczy, Ty też musisz się jej zwierzać, w podobny sposób chociaż na początku musisz zainicjować rozmowy czymś mocniejszym, tak żeby poczuła, że traktujesz ją bardzo blisko i nie wstydzisz się wyciagac swoich sekretów przed nią. Dzięki temu ona zyskując większą satysfakcję będzie znacznie bardziej zainteresowana i wzrośnie jej libido, do tego ciekawość kolejnych pomysłów będzie ją pchała do ich realizacji. I wszystko prawdopodobnie wam się wyrówna, bo w ten sposób ona zyska większą potrzebę bycia zaspokojoną, przy okazji prawie napewno zaspokajając Ciebie, bo Twój opis nie wskazuje na patologię w psychice. Zwracaj uwagę na wszystko z czego sukcesywnie będzie Ci się zwierzac, i przykładaj się do tego żeby jej to spełniać, wtedy napewno będzie się to toczyć w stronę której oczekujesz. Pozdro powodzenia.

Subtelnie?! To co ona by miała jeszcze zrobić żeby dać OPowi to do zrozumienia? Przecież wyczynia już takie cyrki że kolejny krok to zrobić to po prostu bez pytania o zdanie skoro gość daje się ustawiac kompletnie. Autorze, rozważ rozmowę na ten temat. Generalnie rozważ zaczęcie rozmawiania z żoną, bo jak takiego tematu do tej pory nie poruszyliście, to mam wątpliwości czy w ogóle rozmawiacie