Izuu07
Zarejestrowani-
Zawartość
400 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Izuu07
-
U nas 12+2 wg transferu, A 12+0 wg okresu. Jest spoko są dni, że tryskam energią, A są jak dziś i wczoraj, że leżę bo mam skurcze... Ale ogólnie jest dobrze w przyszłą środę mam USG genetyczne. Powoli zaczynam się cieszyć, nawet coraz mniej czekam, aż coś złego się stanie Ja jestem przy kości więc na brzuszek muszę poczekać
-
Lenka, w którym tc jesteś? Dobrze pamiętam, że jakoś koło 13-14go??
-
Wspaniale A miałaś badany zarodek przed transferem? Mój lekarz stwierdził, że PAPPA mi nie potrzebny skoro miałam badany zarodek, nie pytałam o NIPTy.
-
Nie analizuj czy wartość jest niska czy wysoka... Ja wertowałam całego Google czy aby beta jest dość wysoka i porównywalam do innych, oszaleć można. Przyrost jest okej więc beta jest okej Gratuluję i trzymam mocne kciuki za serduszka ❤❤
-
Perełko, ja zawsze miałam obfite miesiączki. I po każdej stymulacji (czy do invitro lub zwykły cykl u gina) miałam bardzo obfite i takie "mięsiste" skrzepy się pojawiały. Wg gina, jak kiedyś pytałam, to normalne.
-
Prolutex podawany jest podskórnie. Więc czy w brzuch czy w udo- bez różnicy. (Albo domiesniowo ale to przez pielęgniarkę) Niestety, jest bolesny. Chociaż chyba im dalej w las tym mniej boli zdarzają się mega siniaki jak trafię w jakieś naczynie Jak skóra na brzuchu robi się napięta, to przesuwaj się bardziej na boczki, tam zawsze dłużej zostaje nadmiar
-
Hej. Ja miałam criotransfer w 19dc. Na USG kontrolnym byłam tylko raz, w 14dc. Było wszystko ok wiec włączono mi progesteron i za 5 dni stawilam się na transfer. Mieliśmy też tylko 1 blastkę. Udało się za 1 razem i Obecnie 11tc 🥰 Powodzenia.
-
Daj znać co Ci odp z kliniki. Bardzo jestem ciekawa jak Ci zalecą odstawienie.
-
Ja w 9+2 miałam ostatnia wizytę w klinice i lekarz przez 10 dni rozpisał mi zejście do 0 z proga i Estrofemu. Ale szczerze się boję tak szybko... owszem zmniejszyłam dawki z 3 do 2xdziennie, do tego mam na ostatnie 3 dni Prolutex. W środę mam pierwsza wizytę u mojego gin w mieście. Zobaczymy co powie...
-
Lenka, ja miałam silne bóle OKRESOWE do 8tc, brałam nospe non stop. Obecnie 9tc+3 i zaczęłam odstawiac proga i znów wróciły, ale dużo słabsze i rzadziej. Lekarz mówi, że wszystko jest w najlepszym porządku. Więc przestałam się martwić A ciągnięcia w pachwinach promieniujace do kręgosłupa też mam. Nic niepokojącego. Pamiętaj. Każda ciąża ma inny przebieg. Ja np jeszcze nie wymiotowałam za to jazda samochodem prowadzi do omdleń
-
Ja!! wczoraj zaczęłam 10tc i idzie książkowo
-
Proponuję nie używać aplikatora do luteiny, tylko robić to paluszkiem. Mniejsze ryzyko uszkodzenia śluzówki i stresu z plamieniami z tym związanymi Trzymamy kciuki
-
Hej. I co powiedział Ci lekarz?? Bo ja 3dpt miałam około 18ng/ml i dołożył mi Prolutex w zastrzykach.
-
Jeżeli lekarz zdecyduje o długim protokole to najpierw przypisuje na miesiąc tabletki anty, żeby wyciszyć jajniki by mogły przy rozpoczęciu stymulacji ruszyć do pracy ze zdwojoną siłą. Co do kariotypów, to już tu spotkałam się z tym, że nie były zlecane. A szkoda, wykluczają nosicielstwo przez rodziców wielu chorób genetycznych.
-
Plus taki, że po badaniach jeżeli podejdziecie do stymulacji i wyniki partnera będą względne, to jest on w sumie potrzebny tylko raz w dniu punkcji do oddania nasienia co można też zrobić wcześniej i nasienie zamrozić. My w innej klinice, pierwsza wizytę mieliśmy w grudniu 2020. 3 cykle od punkcji przerwy ze względu na hiperke A potem zapalenie wyrostka u mnie. Pierwszy transfer koniec czerwca i Obecnie 9tc 🥰 koszt ok 30tys. (Licząc od pierwszej wizyty)
-
Ja tak miałam, obecnie 9tc i cały czas je mam. Co prawda od 7tc są słabsze, ale tak na prawdę miałam tylko 2 czy 3 dni kiedy nie brałam nospy i/lub magnezu. I są to bóle okresowe. Nie martw się na zapas. I tak trzeba czekać A lepiej zająć czymś głowę, żeby nie martwić siebie i kropka
-
Ja mam na takim poziomie 20-24.0 cały czas (obecnie 9tc) Tez się martwiłam, że za niski, ale Mój lekarz stwierdził, że utrzymuje się on na równym poziomie cały czas więc mi nie dokłada leków.
-
Mnie brzuch od transferu do 7tc bolał niemiłosiernie mocno... pierwsze 3 tyg typowo na okres. Bralam 3xdziennie magnez i nospe max regularnie. Chociaz mało pomagały, to ja psychicznie czułam, że robię co mogę. Lekarz zezwolił na paracetamol też ale się obylam. Potem bole byly mniej jak na okres ale za to w pachwinach i jajnikach. Nadal boli ale nie są to takie mocne bole. I leżałam. Cały czas leżę. Nie mam zamiaru nic robić w pierwszym trymestrze. Lekarz do tej pory ginekologiczne nie znalazł żadnych przyczyn, A byłam 2 dni temu na wizycie. Musisz wyluzować Strusio...
-
Zrobiłaś to samo co Strusio... Nie porównuj tych kresek! Tylko przyrost bety Ci prawdę powie. Nie panikuj. Ja siedziałam i necie i porównywalam wyniki czy nie mam za niskich na dany dpt pomimo, że przyrosty miałam w porządku... szkoda nerwówna prawdę. Idź na betę, będziesz wiedziała
-
Jak Madzia napisała. Wyjątkiem może być zastrzyk z ovitrelle lub pregnylu które przekłamują wynik. Ile dni po transferze jesteś?
-
Też miałam przejść do swojego lekarza, ale z dok w klinice doszliśmy do wniosku, że poprowadzi mnie do ok 12tyg żebym z nim mogła zejść z leków. Ja mam paranoje na temat bolu w podbrzuszu. Nieustannie mnie boli. Co prawda teraz bardziej w pachwinach i jajniki niż takie typowe bóle miesiaczkowe ale boli.... lekarz mówi, że jest wszysrko ok więc żyjemy od wizyty do wizyty. Moje objawy tak jak u Ciebie, z tym że niektóre zapachy powodują mdłości, ale nie wymiotuje. Trzymamy kciuki 🥰 za całą naszą grupę ❤
-
Gulia co u Ciebie ?
-
To samo co Wy, że mam sobie w głowie nie psuć bo to jest normalne. Więc odpuszczam analizy i cieszę sie z tego co mamy 🥰
-
Jestem po badaniach. Na usg Maluch 0.7cm, serduszko pięknie miarowo bije Z tym że.... Na USG wiek ciąży 6w4d A wg kalendarza powinno być 7w3d.... Czekam na tel od lekarza co powie...
-
Strusio, Znając Ciebie, to dłuuugo nie uwierzysz. A znając nas wszystkie, teraz dopiero się zacznie martwienie się i analizowanie swojego organizmu