-
Zawartość
1243 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Majax123
-
To pewnie jakaś jelitoówka , oj żebyś tylko dzieci nie zaraziła
-
Ja po tych moich 92 godzinach postu też mogłam zacząć lepiej z niego wychodzić to bym już może też była w stanie ketozy
-
No ten miał nie całe 10 minut. Był właśnie na temat głodu z którym miałam ostatnio problem na diecie.
-
Ale żeście się rozpisały Oglądałaś Ileonka dzisiejszego LIVE Braci ?
-
Spoko A co do obżarstwa to dziś w ogóle głodna nie jestem. Usmażyłam mielone takie keto , kapusty kiszonej zakupiłam w razie jakiś napadów a tu niespodzianka. Zero głodu .
-
Syn już w domu, więc idę poćwiczyć
-
No oszalałam a najśmieszniejsze jest to że wytrzymałam na głodzie 92 godziny ,a teraz nie umiem wytrzymać te parę godzin od posiłku do posiłku. Cholera albo wezmę się w garść , albo będę znowu robić się jak Sumo. Puki co jeszcze głodu nie czuję. Pisałam już do tych lekarzy Braci Rodzeń, co mam z tym zrobić. Jak przestać tyle jeść. Ciekawe czy coś mi odpiszą
-
Z samych tłuszczy wychodzi mi 1200kcal, gdybym zjadła warzyw i owoców za chociaż połowę tego zapotrzebowania na pewno była bym bardziej najedzona . Węglowodanów było by dużo ale żołądek dłużej syty
-
Mam na niedzielę. Ale to nie ma nic z tym, już nie raz przed okresem waga mi spadała,a najdłuższa przerwę w nie ćwiczeniu było 10 dni i wtedy też nie tyłam. Zbyt duża ilość kcal. Gdybym zjadała tylko te 1500-1600 na pewno były by efekty ,ale jak zjadam po 2500do3000 a nawet miałam raz 3200 kcal to nie ma się co dziwić takich efektów. Tylko że ja nie umiem się powstrzymać , podzielę te 1500 na 2 posiłki a i tak czuję głód.
-
Ale ja przy 2 posiłkach mam nie dosyt. Wtedy już sięgam po kolejne jedzenie. I ciągle doliczając do fitatu wychodzi po 2500 a nawet więcej kcal.
-
Nie byłam już tydzień. To też może mieć wpływ. Ale mnie najbardziej wkurza to że jestem ciągle głodna. Ja już zacznie jeść to za chwilę znów czuję głód
-
Witajcie. Jestem załamana dzisiejsza waga 73.8kg. porażka. Dobrze że chociaż synowi zaczęła spadać waga, chociaż 0.3 kg co prawda nie za dużo ale lepsze to niż wcale.
-
A skoro nie zależy ci już na tym żeby coś jeszcze schudnąć to faktycznie nie ma co za bardzo trzymać się tego makro z węglami.
-
O kurcze o Żabce nie pomyślałam. W sumie przeszła mi przez myśl apteka alee nie zapytałam się. Drogie to jest bo przyznam że nigdy nie kupowałam ?
-
Chciałam dziś zakupić erytrol myślałam że może w Biedronce dostanę , niestety nie było.
-
A skąd wiesz że jesteś zaadoptować ?? Powiem ci że mi ta dieta chyba nie służy jestem ciągle po niej głodna. Miałam zjeść 1500 kcal wczoraj a zjadłam 2500 dziś tak samo. No umiem się tych tłuszczach nasycić po warzywach i owocach byłabym bardziej najedzona. Jak zjem jabłko jestem dłużej nasycona niż po takiej jajecznicy z boczkiem i 50 czy nawet 100g miksu sałat lub czegoś innego. I co najgorsze przez to że jestem nienasycona więcej jem i ważę 73 Kg i to rano po WC. Ja od stycznia kiedy zaczęłam się odchudzać nigdy tyle kcal dziennie nie zjadłam.Jak nie stosowałam tej diety to przynajmniej wagę miałam w miarę stabilną , najmniej już miałam 67.7 a dziś już 73kg to porażka. Ogólnie mówiąc ja z tej diety rezygnuję bo w takim tempie przyrostu wagi do końca roku będę miała 80kg A czuje sama po sobie też że mam przybrane , spodnie i kurtka już się gorzej zapina. Wszystko jest opięte, tak być nie może zbyt dużo mnie to kosztowało wysiłku żebym teraz to spieszyła. Ale tobie życzę powodzenia.
-
Chciałam spróbować 1 dziennie ale się nie udało. Posiłek był i to spory. A chciałam już tak bardziej z deficytem jeść. No cóż może dziś się uda.
-
A mi nie sprawdza się jedzenie śniadań do południa. Wczoraj zjadłam o 11 i o 16 byłam już bardzo głodna i przez to przekroczyłam i kalorie i węglowodany Dziś już nie popełnię tego błędu .
-
Mój starszy syn zaczął chodzić w wieku 9 miesięcy, On jedyny nie raczkował a teraz uczy się b.dobrze i ładnie maluję.
-
Czy ty patrzysz na to zalecane makro którego trzeba się trzymać ???? 1kg pomidorów to 41g węglowodanów a zalecane jest 20 maksimum 30 g. Dla potraw które robię dla domowników używam soli Kłodawskiej i jest bez ty substancji przeciwzbrylajacych tak zwane E, + jeszcze zakupiłam sobie sól himalajska różową ona ma bardzo potasu.
-
Ja sobie na ra dziś podałam 1350 o godzinie 11 i do tej pory głodna nie jestem. Jeszcze 1.5 litra wody muszę wypić bo inaczej zauważyłam że jak nie wypiję tego w dzień to wieczorem jestem bardzo spragniona. Chyba się juz mój organizm przyzwyczaił do tej większej ilości wody.
-
Przede wszystkim chciałam sprawdzić czy jeśli będę jadła do woli tyle ile chce to czy dużo przytyję, tak zwany efekt Jojo ale nie stało się tak. A cały miesiąc prawię dużo jadłam. Więc teraz chcę sprawdzić czy mój organizm jakoś zareaguje przy mniejszej ilości kcal. Czy będę coś chudła czy dalej będzie tak samo od 70 do 73kg.
-
Wiem że 1800 to za dużo i tak, bo przy tej kaloryczności nie chudłam. Więc 1500 maksimum 1600 spróbuję. Zobaczmy Podstawowa przemiana materii to około1320 więc niżej tego nie mogę a powyżej myślę że 1600 jak jeszcze będę ćwiczyć na bieżni to na pewno nie jest za dużo.
-
Wkoncu docenisz zalety późniejszego jedzenia śniadań. U mnie jak na razie słonecznie, a lało całą noc. Muszę chyba zacząć obniżać kalorię bo ostatnio jem bardzo dużo ponad 2000 tysiące kcal. Ale jakiś waga i tak na tym samym poziomie, dziś 71.7. Teraz jak zacznę trochę obniżać to może wkoncu waga zacznie spadać.