-
Zawartość
1243 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Majax123
-
Gratuluję wyniku, takie wiadomości mobilizują do dalszego działania prawda ? Przynajmniej ja tak mam,mi też w tym tygodniu spadło 1.5kg w poniedziałek jeszcze miałam 79.5 a wczoraj już 78kg Teraz zważę się w poniedziałek
-
Super wynik Fajną masz już wagę , jesteś już taka szczupła jak chudzinka
-
Dzięki za jeszcze większe wsparcie
-
Triple tylko że ja z największą wagą startowałam,a wiadomo że im większa waga tym więcej się traci kilogramów na początku. Jak zejdę do 60 to waga nie będzie chciała tak spadać. Zresztą wiesz jak to u mnie jest waga spada za chwilę jest znowu więcej potem znowu mniej Ale te moje skoki wagi to na pewno przez to obżarstwo wieczorem. Póki co jeszcze niczego nie zjadłam słodkiego od wtorku rana,wtedy były 3 herbatniki z cukrem i to ostatnia słodkość jaką zjadłam przynajmniej na razie Ale dam radę, żadnych słodyczy choć są pokusy w domu przy 3 dzieci nie da się nie mieć nic słodkiego.
-
U mnie dziś pomidorowa z ryżem ale bez mięsa, żadnego tłuszczu. I 2 jajka gotowane. Ogólnie udało mi się schudnąć 13kg Jaką wodę pijecie ????
-
To obecnie leci na tlc
-
Też miałam ten program chwilę włączone ale nie oglądałam od początku . Ona ten brzuch ma jak stolik i ten Tort Boże ja nie chciałabym tak wyglądać to choroba
-
Hejka laski. Ja już po treningu 🥵 Dziś wcześniej zaczęłam i 1.5 godziny trwał. Waga dzisiaj 78kg Szkoda że pogoda brzydka,to by się jeszcze na spacer poszło. Gratuluję spadków wagi
-
Oj ile to razy ja tak miałam Aż jestem na siebie zła że tyle czasu straciłam ,tyle podejść które wieczorem kończyły się obrzarstwem. Była bym już dużo szczuplejsza gdybym nie zaprzepaściła tyłu dni. Ale powiedziałam sobie dość tego obżarstwa skoro chce schudnąć to nie mogę się obrzerać .Albo jedzenie albo figura. I kolejny dzień super zakończony bez objadania się wieczorem Tylko posty na mnie pozytywnie działają.
-
No to już nie dużo. Ja mam gorzej. Jak teraz pomyśle o tych moich kg że miałam 91kg w styczniu , jak ja mogłam się do takiego stanu doprowadzić. Zamiast chudnąć po ciąży to przytyłam, 2 miesiące po porodzie miałam 83kg potem zaczęłam tyć. Dobrze że wzielam się za siebie Trochę w tym zasługi też jest męża , że mnie zmobilizował i kupił te bieżnie bo inaczej kto wie jak by to było.
-
To już pewne teraz nie będziesz dalej stosować tamtej diety ?
-
Kabanosik to tak jak ja dzisiaj waga 78.7 spadek spadek 0.8kg
-
O jejku A co to za komentarz??
-
Może...A jak nie wyjdzie
-
Teraz widzę że wiadomości były wcześniej tylko ja nie dostawałam powiadomień,coś się w ustawieniach wyłączyło.
-
O jej Jasminka przykro mi bardzo
-
Jak to nie poradził , nie będzie mu to wrastać?
-
Hejka Zaglądałam tu wcześniej i nikogo nie było więc poszłam godzinę na bieżnie 🥵 Już myślałam że żeście wszystkie pochudły albo co gorsza porzuciły diety. U mnie z dietą i postami Ok,nic nie podjadam trzymam się okienek żywieniowych, dużo wody, herbata i wiele innych specyfików. Wczoraj zrobiłam sobie koktajl też z selera ale z jabłkiem i ostropest plamistym. Był naprawdę pyszny nie czuć tęgo selera. Pogoda też okropna od rana pada
-
Każda z nas ma indywidualny sposób odchudzania, wiadomo każdy jest inny i na każdej inaczej diety działają. Fajnie że nie będę tu sama z postami, chyba Triple panic też stosowała posty no ale nie ma kobietki słychać. Ciekawe czy wróci do nas
-
Co do tego koktajlu nawet smakowały. 3 łodygi selera, wody tak na oko żeby się zmiksować dało blenderem i te suche ziarna lnu taki orzechowym jak po tym oleju lnianym . W smaku było bardziej lniane niż selerowe bo te ziarenka też się zmieliły. Kiedyś robiłam taką miksturę ale z kiwi, też poprawia smak i jest zapychające.
-
Jabłko też jem ale nie dałabym rady zjeść 2 na raz,jak zjem za dużo to mnie mdli po jabłkach mam tak od dziecka.Pamietam jak kiedyś z kuzynostwem objadalismy się jabłkami tak prosto z jabłoni Oh... jak mi było wtedy nie dobrze . Póki co jeszcze nic nie zjadłam od wczoraj,i głodu nie czuję Była tylko czarna kawa i herbata rumiankowa.
-
No ja to przyrodę mam na co dzień pogoda się nawet poprawiła, zrobiło się na prawdę pięknie
-
Kabanosik lepiej być bardziej czujnym niż zlekceważyć sytuację. No to nie ciekawie z tym dziąsełkiem, oby dało się to usunąć bez żadnych komplikacji. A moja dieta ok. nic już wczoraj nie zjadłam Wkoncu się udało. Zostaje przy postach i nie będę już nic zmieniać,bo co chwilę robię inną dietę to organizm chyba sam już nie wie co jest grane Jak chodziłam do pracy łatwiej było mi schudnąć,a nie miałam żadnych aplikacji do liczenia kalorii,ani bieżni. Jadłam w miarę o stałych porach i też miałam dluzsze przerwy w jedzeniu tak jak na postach. Pogoda u nas taka średnia , słońce niby coś świecie ale już słabiej grzeję, zresztą w pogodzie dziś znowu zapowiadają opady dziś ostatni taki cieplejszy dzień ,szkoda fajnie było wyjść na słońce się wygrzać.
-
A ten olej lniany dajesz radę pić ?? Ja kiedyś miałam ale nie wypiłam całej butelki,cofało mi się po tym.