-
Zawartość
1243 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Majax123
-
Hejka. Ja jakiś czas temu próbowałam tych ćwiczeń, ale nie mogę za nic ich wykonać, nie potrafię tak poruszać tymi biodrami
-
Widzę że dziewczyna jeszcze walczą choć w mniejszym składzie ale są. I przestali wkoncu usuwać wątek.
-
IF – czyli skrót od intermittent fasting ( post przerywany)
-
Nie no mają, mają czas bo na tamtym forum dużo więcej się piszę. Tu tak tylko trochę przygasło . I o dziwo wątku jeszcze nie usunęli. Pewnie się już komuś znudziło usuwanie
-
Widzę że tu już prawie nikt nie zagląda odkąd się większość przeniosła na inne forum. Miłego weekendu.
-
Wątek istnieje ale jest często usuwany przez moderatora, dlatego przeniosły się dziewczyn na JESTEM FIT ,ja też się przeniosłam ale czasami tu też zaglądam.
-
Przenieś się do nas na forum Jestem Fit. To tu nie ma zbytnio sensu, ciągle zaczynać od nowa. Nawet zadanie nowe osoby tu nie zajrzą bo to ciągle jest usuwane Czy ty też masz problem z zalogowaniem się na forum Jestem Fit ???
-
Porażka z tym wątkiem.
-
Przeniosłyśmy się na forum Jestem Fit . Dołącz do nas
-
Ja ogarniam to tylko jest kwestia przyzwyczajenia. Jak do jedzenia i słodyczy trzeba się odzwyczaić
-
Dziewczyny, może głupie że pytam ale jaką funkcję mają te znaczki w Jestem Fit"strzałka-pewnie odpowiedz. I jest jeszcze taki kwadracik z oczkami , i jeszcze jeden kwadracik z oczkami i +.
-
A możliwe, tym bardziej że co jakiś czas ktoś tu się reklamuję jakimiś tabletkami i nie tylko.
-
Jak najdalej z tąd. To już szczyt wszystkiego. Ciekawe czy reszta dziewczyn nas znajdzie. Ja jakby co to jestem nadal na forum JESTEM FIT.
-
No ja też tak mam, najlepiej to żeby każdemu zrobić coś innego bo jeden lubi to inny tamto Ja jogurt dzielę na 3 dzieci jako dodatek do kolacji wtedy nic nie zostaje . Mój mąż też tak ma,potrafi zostawić np: jak by to tak przedstawić wizualnie ze 2 widelce jajecznicy, albo 2 wątróbki mnie takie coś wkurza od razu mówię tego nie mogłeś zmieścić,on twierdzi że nie. Ja nic nie potrafię zostawić, zawszę zerzeram wszystko do końca jak pasi brzuch Słodyczy to on praktycznie wogole nie jada no i ciągle się rusza. Tylko pozazdrościć takim ludziom
-
Nakładaj im mniej, jeśli masz możliwość sama decydować o wielkości porcji czy ilości . No chyba że taki jogurt to wiadomo jaki kupisz taki trzeba zjeść najlepiej za jednym razem .
-
Dzięki za życzenia Zważ się dziś rano to będziesz wiedziała czy przez noc coś jeszcze spadło. Kiedyś jak miałam inna wagę to dla pewności stawiałam coś na niej np; 3 lub 5 litrów wody to wiedziałam czy dobrze waży. Waga mogła ci ruszyć mimo braku aktywności to że nie ruszałaś się nie znaczy że waga nie mogła spaść. Mi też z początku waga fajnie spadała nawet jak zjadłam coś słodkiego, ale już prawie rok stoi w miejscu . Teraz już po imprezach, nie będzie pretekstu na podjadanie , tylko dużo samodyscypliny i siły żeby wytrwać w postanowieniu jest mi potrzebne. Jeszcze się dziś nie ważyłam , aż się boje wejść na wagę.
-
Ślicznie dziękuję kobietki za życzenia. Urodziny super się udały choć jeszcze wszyscy nie przyszli , więc spodziewam się jeszcze dziś reszty gości. Z jedzeniem nie było dietetyczne, no ale cóż już dziś będę się pilnować nawet jeśli jeszcze by się ktoś zjawił. Co do ok tego innego forum Molly_00 to nie wiem jak dziewczyny ale ja tam jestem pozytywnie nastawiona do twojej propozycji Było by fajnie moc wstawić jakoś fotkę. Jak byłam w ciąży 10 lat temu to też pisałam z dziewczynami na takim forum że można było wstawić zdjęcia i te takie ciążowe suwaczku który miesiąc ciąży , chłopak czy dziewczyna, naprawdę fajne to było. No ale reszta dziewczyn co o tym myśli ???
-
Jabłko chyba ma mniej cukru, a ja też bardziej lubię jabłko od banana zresztą dzieciaki też. Oni to na potęgę by jedli jabłka A co do wagi no to się zważyłam 72.4 prawie tyle co ty tylko że ja chyba dużo niższa jestem.
-
No tak cukier jest nawet w ketchupie i nie tylko. Ale owoce mają dużo cukru wogole jabłko, banan czy winogron.
-
W tym tygodniu już nie zjem nic słodkiego, jak tylko coś zjem to dam wam znać ile i czego zjadłam Milkyway38 ile ty dziennie zjadasz kcal, mniej więcej liczysz to lub kiedy kolwiek liczyłaś ???
-
Będę ograniczać stopniowo oczywiście , kawę bez dodatków też ograniczałam stopniowo. Zobaczymy jak mi pójdzie No widzisz a ja tam ciasta nie muszę jeść, takie słodkości mnie nie kuszą, wogole ciasto może też nie istnieć. Ja bardziej takie słodkości lubię jak cukierki, czekolada, ciastka. Z ciasta lubię zresztą tylko sernik.
-
Żadnych słodyczy nie mogę zaczynać bo tak jak piszesz spirala się od razu nakręca, ja nie umiem zjeść jednego cukierka, lub ciastka. Dlatego muszę za wszelką cenę pokonać ten nałóg że słodyczami bo takie coś też jest nałogiem. Jestem słodyczocholiczką Muszę sobie w tym głupim łbie zakodować żadnych słodyczy
-
Ja się nawet nie ważę, wolę nie wiedzieć ile waży moje tłuste cielsko Tak sobie dziś rano w myślach powtarzałam: Nauczyłaś się pić wodę.. bo kiedyś nie potrafiłam przełknąć samej wody. Nauczyłaś się pić kawę bez dodatków... bo kiedyś piłam z mlekiem i cukrem,potem samo mleko aż wkoncu czarną, wszystkie takie pokarmy jak makarony, ryże itp mogą dla mnie nie istnieć, ziemniaki i pieczywo w sumie też , więc w czym do cholery problem żeby oduczyć się jeść tych wstrętnych słodyczy Doszłam do wniosku że jeśli nie uporam się z tym to nigdy nie schudne więcej. Nic nie da że będę mało jadła, nie jadła obiadów jak i tak że słodyczami sobie nie radzę Dziś jeszcze nic słodkiego nie zjadłam , ale co z tego jutro mam urodziny i zaś się pewnie nażre ja powinnam być na jakieś bezludnej wyspie tylko z warzywami i trochę owoców to może bym schudła. Do cholery za 2 miesiące Komunią Syna a ja wyglądam jak tłusta świnia
-
A u mnie zawsze najtrudniejsza jest rezygnacja ze słodyczy na dłuższy czas widzisz ja wogole nie jadam ziemniaków, makaronów, kasz, ryżu a pieczywo raz w tygodniu albo rzadziej a i tak nie chudnę. Wody też piję dużo, już dziś mam wypite 1.5 l a jest dopiero południe. I wszystko byłoby dobrze gdyby tak nie jadła tych cholernych słodyczy od których nie mogę się uwolnić Zawsze jest postanowienie i zawsze też porażka która prowadzi do tego że efekty są krótkotrwałe. Jak zaczniesz znów jeść te makarony i inne cuda też pewnie waga wróci. Jeny dlaczego tak trudno wytrwać