Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

BasiaC

Zarejestrowani
  • Zawartość

    140
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez BasiaC

  1. 3700 i 56 cm. Poród miał być naturalny ale skończył się CC. Bo nie postępował długo i małej zaczynał puls zanikać. Ale wszystko z nią dobrze, 10 punktów łatwo nie było, ale warto a CC to już chwila, moment.
  2. Dziewczyny chciałam się pochwalić, że od wczoraj mój mały cud jest ze mną. Życzę wam wszystkim, aby u każdej z was też tak było, że za ileś tam miesięcy spełnia się wasze marzenia i będziecie mieć przy sobie takiego maluszka
  3. BasiaC

    In vitro 2021

    Ja też jakoś po tygodniu miałam miesiączkę.
  4. BasiaC

    In vitro 2021

    Myślę że lekarz wie co robi i trzeba mu zaufać. Ja nie pamiętam na 100 procent ale chyba miałam 2xpo dwie tabletki dopochwowo. I nie kojarzę w którym dniu cyklu była ta zmiana. Wiadomo każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na leki
  5. BasiaC

    In vitro 2021

    Ja na początku miałam doustnie, ale po zmianie na dopochwowo na mnie lepiej działał. Zmiana była zalecona przez lekarza.
  6. BasiaC

    In vitro 2021

    Ja wymiotowałam każdego dnia i niestety nic nie pomagało na te wymioty i mdłości. Tyle tylko, że jednego dnia mniej, a innego więcej. Chyba trzeba to przetrwać. Kupowałam jakieś kropelki w aptece. Naczytałam się cudownych rad w internecie, ale niestety dopóki samo nie przeszło to przynajmniej w moim przypadku nie dało się nic z tym zrobić
  7. BasiaC

    In vitro 2021

    Ja też się szczepiłam w czasie ciąży. Jakoś w okolicach 7 miesiąca przyjęłam obie dawki. Też po konsultacjach z lekarzami. Dostałam takie same info jak Ty i podjęłam decyzję że się zaszczepię. Po szczepionce nic mi się nie działo, poza bólem ręki.
  8. BasiaC

    In vitro 2021

    Ja miałam transfer 5dniowego. Nie miałam na początku żadnych a to żadnych objawów. Też myślałam że się nie powiodło, a obecnie 36 TC Doszukiwałam się wczesnych objawów ciąży, a nic nie było. Przyszły z czasem, że później chciałam żeby się już skończyły. Nie trać nadziei wiem że się łatwo mówi, ale postaraj się chociaż trochę wyluzować i poczekać do bety. Ja np nawet przy inseminacjach czy zwykłej stymulacji po lekach za każdym razem miałam mega tkliwe piersi, a po transferze nie były takie, w ogóle z nimi się na początku nic nie działo. Gdzie tych leków jeszcze więcej przyjmowałam i właśnie dlatego myślałam że się nie powiodło. A jak widać każda procedura może dla naszego organizmu być inna. Musisz wyluzować i czekać na badanie. Życzę Ci dużo spokoju i cierpliwości i trzymam kciuki za betę
  9. BasiaC

    In vitro 2021

    Ja kiedyś w diagnostyce miałam przypadek że nie pojawiał mi się wynik badania bardzo długo, a inne już były. I zadzwoniłam na infolinię, dopiero Pani odnalazła i mi udostępniła i był na stronie. Może warto zadzwonić
  10. BasiaC

    In vitro 2021

    Ja w temacie tarczycy jestem trochę już obeznana bo od wielu lat mam nadczynność. Myślę, że Twój wynik jak dla osoby która ma zdrową tarczycę jest bardzo dobry. Osobą które się leczą na tarczycę próbuje się go ustawić w jak najlepszy poziom. Lekarze też różne widełki podają co do tego jaki jej poziom jest najlepszy do zajścia w ciążę. Ale tak na przyszłość warto oprócz tsh od razu badać ft3 i ft4. Wszystko razem. Bo często jest tak że TSH jest w normie, a któreś z tych dwóch już nie.
  11. BasiaC

    In vitro 2021

    Ja też po transferze brałam scopolan. Uważam że akurat na mnie lepiej działał jak nospa.
  12. BasiaC

    In vitro 2021

    Moja bratowa miała łożysko przodujące. U niej się nic nie działo i ciąża przebiegła bez komplikacji. Nie zawsze jest to powód do zmartwień. Trzymam mocno kciuki żeby u Ciebie też tak było
  13. BasiaC

    In vitro 2021

    Nie mam pojęcia skąd te 5 tys się wzięło temu lekarzowi. Tylko ona myślała że to będzie mniej więcej tyle kosztowało.
  14. BasiaC

    In vitro 2021

    31 TC. Wózek kupiliśmy, bo ten który chciałam był na zamówienie. A poza tym jeszcze nic sama nie kupowałam. Trochę rzeczy dostaliśmy od znajomych i bratowej. I właśnie mam zamiar od jutra się za to zabrać. Zobaczyć co tam jest, uprać, przygotować. Sprawdzić co trzeba dokupić. Chyba jak większość tutaj bałam się za wcześnie za to zabrać, z obawy, że jak zacznę coś kupować czy przygotowywać to coś się stanie. Te rzeczy które dostałam też leżą od dłuższego czasu w garażu nie tkniete
  15. BasiaC

    In vitro 2021

    Dokładnie. Więc jak ja słyszę że ktoś mówi że in vitro to koszt kilku tysięcy, to śmiać mi się chce. U mnie w mieście też nie ma dofinansowania, więc za wszystko trzeba płacić. Mojej kuzynce lekarz powiedział że koszt in vitro to jakieś 5 tys. Jak ja jej powiedziałam ile nas to wszystko wyniosło. Zaczynając od badań, właśnie na lekach kończąc to się za głowę złapała. Nie wiem skąd mu się to 5 tyś wzięło. Ja teraz to już tylko witaminki i zaczynam się pomału rozglądać za rzeczami dla naszej małej królewny od tygodnia nie chodzę do pracy, zaczynam odpoczywać i zajmować się najmilszym co mi teraz zostało
  16. BasiaC

    In vitro 2021

    Wcześniej brałam duphaston przy inseminacjach. I się u mnie nie sprawdzał, bo też badałam progesteron. I jakoś najlepiej u mnie ten poziom się podnosił właśnie przy zastrzykach i przy cyclogest. Metodą prób i błędów do tego doszliśmy i przy transferze już zostałam obstawiona tym progesteronem dość sporo. Pierwszy transfer u mnie szczęśliwy, jutro zaczynam 8 miesiąc Koszt zastrzyków straszny tym bardziej że do końca 12 tygodnia je przyjmowałam 2 razy dziennie. A później jeszcze przez jakiś czas z nich schodziłam, zmniejszając dawki. Trochę tego wyszło. Dobrze że chociaż clexane miałam refundowane, przynajmniej tyle do przodu
  17. BasiaC

    In vitro 2021

    Ja na początku miałam 1 zastrzyk z prolutexu. Co 6 godzin luteinę pod język i dwa razy dziennie dopochwowo cyclogest. W 5 TC zaczęły mi się plamienia i został mi dołożony drugi zastrzyk z prolutexu. A badanie progesteronu miałam zalecane co kilka dni. Rano przed zastrzykiem badałam. I miałam w granicach 30.
  18. BasiaC

    In vitro 2021

    A jest taka możliwość jak są już zamrożone? Zupełnie się na tym nie znam, stąd moje pytanie. Jednak kobieca intuicja jest bardzo silna, aż czasami szkoda że tak jest ja w Twoim przypadku miałam nadzieję że serduszko się pojawi. Bo moja bratowa miała tak że długo nie było serduszka i też jej tak kazali co kilka dni przychodzić na USG. Ale skończyło się dobrze i wczoraj świętowaliśmy już 4 urodziny Jakuba.
  19. BasiaC

    In vitro 2021

    Lekarzem nie jestem, ale chyba do zajścia w ciążę lepiej jak jest niższe. 1-2.
  20. BasiaC

    In vitro 2021

    Strasznie mi przykro, że tak rozwinęła się sytuacja. Wierzyłam, że serduszko będzie w tym tygodniu biło i wszystko będzie dobrze.
  21. BasiaC

    In vitro 2021

    Może warto zbadać jednak progesteron. Ale też jak już zwiększyłaś dawkę to może lada moment przejdą te bóle
  22. BasiaC

    In vitro 2021

    A jaki to jest rodzaj bólu ? Bo np ja miałam taki jak na okres na początku i moja Pani Doktor mówiła że taki ból jest w tedy jak progesteron jest za mały. Zwiększyła mi dawkę i jak ręką odjął wszystkie dolegliwości. Jeżeli np ten ból to takie ciągnięcie czy ukucia to dlatego że macica się rozciąga. Przynajmniej tak to u mnie wyglądało.
  23. BasiaC

    In vitro 2021

    A ile jesteś po transferze ? Może za mało progesteronu przyjmujesz?
  24. BasiaC

    In vitro 2021

    Nie wysokość, a przyrosty się liczą. Ja np nie miałam dużych wartości bety, ale przyrosty się zgadzały i obecnie 29 tc.
  25. BasiaC

    In vitro 2021

    Ja rozkurczowo brałam 3x nospe. I 2x scopolan czopki. Czopki są bez recepty. Moim zdaniem lepsze niż nospa.
×