-
Zawartość
690 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Lady S
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
Co Ty masz z tym chwaleniem się, że piszemy na priv, uroczy Druhu?
-
Podniecało ją to, że jest fizycznie dominowana, nie ma w tym nic skomplikowanego ani głębszego. No chyba że się mylę, w końcu nie siedzę w głowie tego dziewczęcia, raczej tylko się domyślam na podstawie mojego przypadku. Mnie pasuje czucie się małą, drobną w ramionach, które mnie obronią.
-
Kiedyś tak, jak byłam niedojrzała emocjonalnie. Mocno się wtedy dystansowałam i skrycie liczyłam, że ktoś będzie o mnie zabiegać, walczyć.
-
W ogóle nic dziwnego w tym nie ma, że jej się to podobało, Przejrzysty.
-
Ja to potrafię zrozumieć. Sama lubię taką playful walkę w formie droczenia się. Nieważne, że jestem na straconej pozycji, bo również drobniutka ze mnie istota, lubię samą ideę stawiania komuś oporu. I lubię, jak ktoś go zdusi. Ale czasem lubię to ja być na górze, także różnie jest, różnie. A na pewno zabawnie. Rozwiniesz?
-
To w gruncie rzeczy mocno smutne. Mogą Cię chcieć tylko ze względu na atrakcyjny wygląd. Także uważaj, żebyś nie został wykorzystany, bo wydajesz się miły. Nie mam na razie dużego doświadczenia, zresztą jestem w sumie laikiem w kwestii BDSM, ale wiązanie mi się bardzo podobało. Nóg, rąk, zasłonienie oczu, zakneblowanie. Klapsy to wiadomo. Podduszanie. Zadawanie lekkiego bólu przez zintensyfikowany ścisk różnych partii. Ciągniecie za włosy. Wydawanie rozkazów. Lanie wosku i dotyk kawałkiem lodu po całej skórze, jeśli to się też liczy. Niesamowicie pociągające.
-
Przykro. A teraz odnalazłeś kogoś do poważnego związku?
-
A co nie wyszło między wami?
-
Tak i to bardzo. To podniecające, gdy silniejszy mężczyzna przyciśnie mi nadgarstki tak, abym nie mogła ich uwolnić i... inne ciekawe rzeczy. Nie wiem czy kogoś interesuje moje rozpisywanie się na temat BDSM. Ogólnie "niecodzienna" to chyba dobre określenie, bo zdecydowanie ja taka jestem.
-
Oj, od razu poryta.
-
Przyzwyczajenie, niechęć do trudnych zmian, strach przed samotnością?
-
No właśnie, Loki, znowu nie wypiłeś wina?
-
Dlatego lepiej po prostu nie zgadywać, a iść z nurtem i przekonać się w swoim czasie.
-
Jeśli faktycznie mu się podobasz to prędzej czy później pójdzie dalej.
-
Zależy co przez to rozumiesz. Jak słusznie zauważyliście, niektórzy mają taki flirciarski styl bycia toteż podryw jest dla nich czymś naturalnym, jak oddychanie.
-
Poważny problem z figurami i sylwetkami młodych kobiet...
Lady S odpisał JonnyDaniels na temat w Życie uczuciowe
Ludzie są głupi, robią jedno, myślą drugie, czują trzecie i tak dalej. Ludzie to nonsens, Druhu. -
Poważny problem z figurami i sylwetkami młodych kobiet...
Lady S odpisał JonnyDaniels na temat w Życie uczuciowe
Nie każdy, do tego trzeba samoświadomości. To złożona sprawa. To, co u jednego może nas odrzucać, u drugiego może nam się podobać, ponieważ tutaj dochodzi masa czynników. -
Jak zareagowałaś?
-
Poważny problem z figurami i sylwetkami młodych kobiet...
Lady S odpisał JonnyDaniels na temat w Życie uczuciowe
Brzmi istotnie bardzo trafnie. Ludzie często sobie wręcz wmawiają, że ktoś im się nie podoba, gdy nie mają szans na zdobycie tej osoby. Mniej boli, duma nie cierpi tak mocno. -
Poważny problem z figurami i sylwetkami młodych kobiet...
Lady S odpisał JonnyDaniels na temat w Życie uczuciowe
Przesadzasz, Jonny. Poza tym dbanie o sylwetkę i posiadanie nieszczupłego ciała wcale nie jest sobie przeciwstawne, jak sugerowałeś. Można mieć nadmiarowe kilogramy i nadal wyglądać tak zgrabnie, że pozazdrościć. -
Jeszcze nie, ale dziękuję za odpowiedź, Loki.
-
Jak Ci powiem to rozwieję nutki tajemnicy. Niech jeszcze powibruje w powietrzu.
-
Ciekawi mnie, jak wpływają na Ciebie procenty.
-
Ponad 21 lat to może być 22 albo 52, hm. A Ty się napij, Loki, napij.
-
Napisz mu szczerze, że się martwisz, wyraź swoje obawy i żal, że zachowałaś się złośliwie. Poproś aby dał znać, gdy znajdzie czas.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7