Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lady S

Zarejestrowani
  • Zawartość

    690
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Lady S

  1. Lady S

    Kwiaty

    Chciałabym orgazm wśród kwiatów.
  2. Proszę, idź jak najszybciej do ginekologa i popytaj go o to. Lub chociaż zadzwoń.
  3. Lady S

    Czy jestem nachalny?

    Jesteś nachalny. Mnie by się to nie spodobało. Najlepiej wrzucić na luz i odpuścić męczenie jej, czekaj aż sama będzie zagajać i rozwijać rozmowę.
  4. Lady S

    Nic nie robi

    Bardzo nieodpowiedzialny. Porozmawiaj z nim, powiedz, że jest to dla Ciebie dużym problemem, że sprawia Ci przykrość oraz koniecznie poproś o zmianę jego zachowania. Jeśli będzie krótkotrwała to wymagaj tego stanowczo. Nie kupuj mu niczego, niech sam to robi. Nie sprzątaj za niego, nie pomagaj mu przy tym. Choćby kosztowało Cię to mnóstwo cierpliwości to wytrzymaj. Jesteś traktowana niesprawiedliwie, więc współczuję i życzę powodzenia. Tylko nie poddawaj się i nie ignoruj tego.
  5. U mnie była zgoła inaczej. Nie przepadałam za romantyzowaniem dzieł kultury, potrafiłam podchodzić do tego krytycznie. Aczkolwiek zdarzały się wyjątki, kiedy coś przebijało się przez mój wrodzony cynizm oraz dystans, a następnie docierało wprost do skrytej w sercu wrażliwej i spragnionej miłości cząstki. Teraz natomiast, gdy faktycznie zaznałam tego uczucia, potrafię czerpać z tych motywów nawet większą radość, bardziej mnie ciekawią i choć dalej pozostaję krytyczna oraz wymagająca wobec wartości dzieła, to nie mam z góry takich uprzedzeń.
  6. Lady S

    Jak odnaleźć szczęście

    Jeśli macie możliwość wybierzcie się do psychologa, powiedzcie o wszystkim oraz wysłuchajcie rad, jakie może wam udzielić specjalista. My tutaj możemy podawać różne rozwiązania, ale to wszystko jest na chybił trafił. Jakbym była na Twoim miejscu spróbowałabym odnaleźć nową pasję, wyjechać na urlop, przeżyć przygodę blisko natury, zmienić coś w naszym domu, wyglądzie, rutynie.
  7. Lady S

    Wzniesienie się na wyżyny...

    Proszę, wypowiedz się, ja chętnie poznam Twoją opinię.
  8. Ja akurat jestem z tych, którzy właśnie tak dziwnie podchodzą do relacji. Ciężko to zrozumiale wytłumaczyć, ale spróbujmy... Nie przepadam za świadomością, że ktoś cały czas ma ochotę ze mną rozmawiać. Jestem introwertykiem i bardzo cenię sobie chwile spokoju i odpoczynku od każdego. Często mogę jakąś osobę bardzo lubić, ale i tak nie chcieć z nią rozmawiać w jakimś momencie. Zły humor, mam coś ciekawszego do zrobienia, nie ciekawi mnie jakiś temat, no powody mogą być różne. Potrafię znikać na chwilę albo na długo. Moje zainteresowanie często przygasa, a jeszcze szybciej to następuje, gdy widzę intensywne starania, zabiegi, próby przyciągnięcia mnie. Działa to na mnie automatycznie odrzucająco. Dlatego jest nikła szansa, że zgodzę się na rozmowę, jeśli ktoś daje mi znać, że na nią długo czeka i cały czas tego tak bardzo chce. Może czuję podświadomie jakieś napięcie wtedy? Uwielbiam, gdy nie ma nacisku na to, żebym szybko odpisywała, żebym zawsze chciała rozmawiać. Lubię, jak tydzień z kimś nie rozmawiam, a kiedy do tego wracamy to jest tak, jakby tej przerwy nie było, bo nadal się lubimy. Jeśli ktoś się pojawia jak znikasz to może mieć podobnie jak ja. Ja, gdy już widzę, że w końcu ktoś spuścił z tonu i może nawet zobojętniał to sama wykazuję inicjatywę, zagajam, mam dużo większe zainteresowanie. A może to jakiś pociąg do niedostępnych? Jakaś przyjemność z bawienia się w kotkę i myszkę? Psychikę ciężko pojąć. Staram się jednak nikogo nie wodzić za nos, nienawidzę bawić się cudzymi uczuciami. Ważne, żebym trafiła na osobę, której takie sytuacje nie przeszkadzają, bo z doświadczenia wiem, że jak jest to problem to bardzo szybko pojawia się krzywda i smutek.
  9. To prawda. Niemniej jak najbardziej WARTO jest podjąć takie "wyzwanie".
  10. Wbrew pozorom można być jednocześnie bardzo wrażliwym, jak też i silnym psychicznie.
  11. Lady S

    Życie razem

    Współczuję Ci bardzo, że znalazłaś się w takiej sytuacji. Wydajesz się miłą i odpowiedzialną osobą, więc ten mężczyzna pewnie nawet nie jest świadomy, co traci. Ja sobie nawet nie wyobrażam czuć ciągłą niestabilność finansową i nie mieć świadomości, że ukochany zawsze, ale to zawsze mnie wesprze. Szanuj swoje uczucia, dbaj o własne szczęście i pamiętaj o zdrowiu zawsze. Powodzenia w poszukiwaniach lepszego miejsca dla siebie (co doradzam i czego życzę).
  12. Lady S

    Wierzycie w miłość?

    Mam pełną świadomość, że miłość istnieje i jest najpiękniejszym, co można sobie wyobrazić. Doświadczam jej w zróżnicowany sposób. Czuję, gdy jestem obejmowana i przyciskana tak blisko, abym rozpoznała bijące dla mnie serce drugiej osoby. Widzę, gdy spoglądam w jego oczy, z których można ją wyczytać tak swobodnie i tak prosto, a jednocześnie poetycko pięknie. Słyszę, gdy potwierdza werbalnie łączące nas uczucie. Mogę dotknąć mojej miłości, mogę ją pocałować i przytulać. To nie jest kwestia wiary tylko zwykłej wiedzy, że tak, miłość jest.
  13. Istniałaby taka możliwość jak najbardziej.
  14. Nic dodać, nic ująć. Cudownie jest odnaleźć mężczyznę o ogromnym sercu, który obdarza Cię miłością tak silną, że nic nie jest w stanie was powstrzymać przed osiągnięciem wspólnego szczęścia. Prawdziwa miłość jest po prostu genialna i mam wrażenie, że świat mógłby być naprawdę piękniejszy, gdyby każdy mógł jej zaznać. Przy mężczyźnie wrażliwym i romantycznym można wspaniale spędzić całe swoje życie. A konkretniej co do przytoczonego tekstu - wydaje mi się uroczy oraz ciekawy, zwłaszcza opis wspólnego spędzania czasu brzmi bardzo przyjemnie. Niemniej, ważne by faktycznie poznał tę kobietę nim zdecyduje się zawierzyć jej swoje uczucia. Spotkanie pewnie sporo by zweryfikowało.
×