Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anonimowy_gość123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Anonimowy_gość123

    Czuje że to już koniec...

    Cześć pisze do was z pewnym problemem jestem ze swoją dziewczyną 4 miesiące obaj mamy po 17 lat i mam problem. Polega on na tym że męczę się już ze swoją dziewczyną irytuje mnie i rani. To ja zawsze proponowałem spotkania ona tylko mówiła że można się spotkać ja zawsze jej robiłem niespodzianki i prezenty a jak chciałem żeby coś zrobiła dla mnie to zachowywała się jakbym ją skazał na męczarnie dodam że często specjalnie chce mnie denerwować niektórymi tekstami bo ją to śmieszy jak mnie denerwuje tylko mnie to rani jak poprosiłem ją żeby przestała tak robić powiedziała że się za bardzo spinam od 4 tygodni gada mi tylko o koniu którego ma niedługo kupić jemu poświęca uwagi więcej niż mnie czuje że traktuje mnie jak śmiecia mieszkamy od siebie 2 km ale jej rodzice nie pozwalają nam się spotkać a nie jestem jakimś patologicznym chłopakiem każdy mnie lubi nie pije nie palę i nie wiem gdzie jest problem nie wiem co robić męczy mnie już to moje życie to istna karuzela emocji nie wiem do dalej robić jak z nią pogadać jak chce z nią pogadać to ona że nie chce się kłócić
  2. Anonimowy_gość123

    Moja dziewczyna mnie irytuje

    Cześć pisze do was z pewnym problemem otóż chodzę ze swoją dziewczyną już 4 miesiące spotykamy się raz na tydzień bo mamy w weekendy wolny czas dla siebie. I mój problem polega na tym że męczę się już trochę jak wczoraj chciałem sobie wieczorem posiedzieć z kolegami godzinę a nie gadałem z nią przez messengera to się obraziła nie chciała powiedzieć o co chodzi tylko się obraziła codziennie z nią gadam po parę godzin i jedną wolną chwilę chciałem spędzić ze znajomymi, ostatnio jak się spotkaliśmy to nie chciała ze mną chodzić za rękę bo jeszcze ktoś zobaczy, zależy mi na niej ale zachowuje się mega dziecinnie ja też nie jestem dojrzały ale nawet mi kazała zablokować kuzynkę z którą czasami pisałem a zawsze robimy tylko to co ona chce a jak ja czegoś od niej wymaga to widać że traktuje to jakbym ją karał np. Oglądaniem filmu na netflixie dodam że jest uzależniona od tik toka siedzi na nim 6 godzin dziennie i ogląda te głupie filmiki i nawet czasami nie da się z nią pogadać normalnie... Co robić?
  3. Anonimowy_gość123

    Problemy z dziewczyną...

    Cześć pisze do was z pewnym problemem otóż jestem w związku od 4 miesięcy ze swoją dziewczynę zależy mi strasznie na niej ale nie wiem czy jej na mnie. Wczoraj się spotkaliśmy i najchętniej by siedziała i nic nie robiła jak jej coś proponuję to odpowiada nie chce mi się ale jak ona coś proponuję to zmusza mnie póki tego nie zrobimy. Zaproponowałem wczoraj żeby się przejechać rowerami do sklepu i jej się nie chciało szukać rowera a dzisiaj spotkała się z koleżanką i magicznie w 5 minut znalazła rower i pojechała do sklepu z nią żeby się rozerwać dodam że spotykamy się 2 razy w tygodniu i czasami czuje się jakby ze mną gadała z nudów bo dzwoni jak jej się nudzi nie rozmawia ze mną tylko mówi cały czas o sobie jak rozmawiamy a ja musze tego wysłuchiwać podobało mi się to na początku ale teraz to wygląda trochę tak jakby mnie miała w dupie, ostatnio nie chciała się przywitać bo jakieś auto jechało i się krępowała żeby mi dać buziaka na powitanie po tamtej akcji już chciałem jechać do domu i nie siedzieć dłużej ale tęskniłem za nią, boli mnie to że jak jej koleżanka coś chce to to robi a jak ja to już jej się nie chce i jak czasami się o nią martwię to pisze do tej jej koleżanki żeby się spytać co się dzieje a moja dziewczyna jest o to zła i kazała mi ją zablokować co robić? Pogadać z nią szczerze bo już nie mam sił powoli...
  4. Anonimowy_gość123

    Moja dziewczyna cały czas do mnie pisze

    Wiem że jestem introwertykiem i mówiłem jej o tym ale jak jej powiem że potrzebuję odpocząć to ona dalej mi mówi teksty typu no to potem pogadamy chciałbym mieć dzień dla siebie normalnie pooglądać coś zrobić sobie popcorn włączyć serial i go obejrzeć jestem przemęczony jej zachowaniem ale wierzę że w końcu między nami będzie dobrze....
  5. Anonimowy_gość123

    Nie wiem czy jej zależy....

    Cześć pisze do was z pewnym problemem otóż jestem w związku już 4 miesiące i kocham swoją dziewczynę ale to już mnie trochę zaczyna irytować. (niech nikt nie pisze że mam z nią zrywać bo szkoda mi czasu na takie brednie) Problem polega na tym że moja dziewczyna za bardzo się nie stara. Od początku naszego związku to ja zawsze inicjuje spotkania, mówię jej częściej kocham cię, okazuje jej uczucia i to mnie boli bo to dziewczyna powinna być tą osobą która jest bardziej czuła a u nas jest na odwrót ostatnio była mega przykra sytuacja bo spotkaliśmy się w parku i szliśmy w swoją stronę żeby się przywitać i chciałem ją pocałować ale ona udawała że tego nie widzi i dopiero jak jakieś auto przejechało to stwierdziła że możemy się pocałować i po tej akcji już mi się za bardzo nie chciało z nią siedzieć i miałem ochotę jechać do domu ale tak bardzo za nią tęskniłem że musiałem się do niej przytulić. Przy innych zachowuje się bardziej dla mnie tak chłodno a gdy jesteśmy sam na sam jest cudownie oddajemy się sobie i w łóżku też jest dobrze ale gdy jesteśmy przy innych to zaczyna z milusiej stawać się bardziej taka oschła i zimna jej przyjaciółka stwierdziła że szanuje mnie bo tyle z nią wytrzymać to sukces zabolały mnie jej słowa bo uznaje się za najlepszą przyjaciółkę mojej ukochanej a obrabia jej dupe. Moja dziewczyna stwierdziła że tak jest bo nie umie okazywać uczuć nie powiem że tak nie jest bo naprawdę ma z tym kłopot jak się spotykamy to najchętniej by siedziała na telefonie bo tak z innymi robiła. Siedziała na telefonie i od czasu do czasu coś powiedziała. Zależy mi strasznie na niej i męczy mnie to bo chciałbym żeby była bardziej radosna i wesoła ale ona czasami nawet mówi że nie lubi się uśmiechać bo głupio wygląda. Miała kompleksy ze swoim wyglądem przyznam i też to że nie umie okazywać uczuć to efekt jej rodziców strasznie na nią najeżdżają często przez nich płaczę nie biją ją ale wymagają od niej za dużo i jest przemęczona czasami szkoda mi jej i nie chce za bardzo do niej przyjeżdżać kiedyś są jej rodzice bo wiem jacy są naprawdę i udają tylko takich milusich mamy po 19 lat jeszcze się nie wyprowadziliśmy i mieszkamy ze swoimi rodzicami i boli mnie też fakt że jej rodzice jej nie pozwalają do mnie przyjechać bo to facet ma się starać ale że cały czas? To trochę chore bardzo ją kocham i jej ufam wiem że też czasami ma taki humor przez swoich rodziców ale jak każdy z nas jest taki smutny i przybity to jak mamy być szczęśliwi? Smuci mnie to i męczy można też powiedzieć że owinęła mnie wokół palca bo jak coś chce to od razu jestem jak chce pogadać to od razu odbieram kiedy nie odbiorę bo nie zdążę to są teksty często typu "aha no fajnie...." i mam wyrzuty sumienia. Od jakiegoś czasu nie mogę normalnie funkcjonować mam już tego trochę dość bo przez to dostałem jakieś nerwicy ciągle myślę o czymś nie mam chwili uspokojenia zacząłem pić melisę i czasami mi mama daje jakieś tabletki na u spokojnie bo są momenty że jest źle, zawsze byłem spokojny i wyluzowany fajnie mi się z innymi gadało a teraz żyję w ciągłym stresie i czuję taki ucisk w gardle. Mam nadzieję że będzie lepiej....
  6. Anonimowy_gość123

    Mam obsesję...

    Cześć pisze do was z pewnym problemem otóż jestem ze swoją dziewczyną od 4 miesięcy i nie wiem co się ze mną dzieje cały czas dręczą mnie natrętne myśli, nie mogę się uspokoić w takim sensie żeby na chwilę siąść i się wyciszyć cały czas o niej myślę cały czas mnie dręczą myśli typu czy do siebie pasujemy, czy dać już sobie spokój z tym. Ale problem polega na mnie nie mogę się wyluzować jestem bardzo zestresowany kocham ją bardzo ale nie umiem wytrzymać dnia bez kontaktu z nią kiedy nie mam z nią kontaktu martwię się co teraz robi jestem o nią bardzo zazdrosny bardzo się zaangażowałem od początku naszej znajomości poświęcałem jej większość swojego czasu zawsze ją wspierałem jak miała problemumy cały czas czuje uczucie pustki wyczytałem że mogę mieć borderline ale czasami moje myśli przejmują kontrolę i działam się według nich boję się że ją stracę jak gadam z nią to przez 30 minut potrafię mieć zajebisty humor lecz po chwili nagle znowu zaczynam się martwić męczy mnie to bo chciałbym z nią stworzyć trwałą relacje i cieszyć się związkiem wiem że problem leży we mnie ale może ktoś miał taki sam problem? Chodziłem na parę sesji na psychoterapię ale tylko trochę pomogła nadal jest źle. Męczy mnie już to zadręczanie się jak się pokłócimy to potrafię do niej od razu pójść i ją przepraszać męczy mnie to poczucie winy i ciągle angażowanie się wiem że to nie jest dobre ale nie mam takie blokady w głowie żeby zablokować te myśli i o nich nie myśleć jak naczytałem się pustaków co nie wiedzą jaki jest problem u kogoś tylko od razu piszą coś typu "zerwij z nią i korzystaj póki dobra w te klocki" to mnie chcę roznieść że tacy ludzie mają taką opinie problemy powinno się rozwiązywać razem z partnerem i budować relacje więc proszę o jakąś pomoc która ma też takie stany i która mogłaby mi pomóc dodam że jestem nastolatkiem i jest to mój pierwszy związek bardzo mi na niej zależy bo wiem że się kochamy i się zaangażowaliśmy w tą relacje i nam na sobie zależy. Ona jest naprawdę mega kochana i znosi moje humorki ale wiem że za długo tego nie będzie znosić więc może ktoś mi pomoże jak po prostu poukładać sobie wszystko w głowie i zacząć normalnie żyć...
  7. Anonimowy_gość123

    Mam obsesję...

    Cześć pisze do was z pewnym problemem otóż jestem ze swoją dziewczyną od 4 miesięcy i nie wiem co się ze mną dzieje cały czas dręczą mnie natrętne myśli, nie mogę się uspokoić w takim sensie żeby na chwilę siąść i się wyciszyć cały czas o niej myślę cały czas mnie dręczą myśli typu czy do siebie pasujemy, czy dać już sobie spokój z tym. Ale problem polega na mnie nie mogę się wyluzować jestem bardzo zestresowany kocham ją bardzo ale nie umiem wytrzymać dnia bez kontaktu z nią kiedy nie mam z nią kontaktu martwię się co teraz robi jestem o nią bardzo zazdrosny bardzo się zaangażowałem od początku naszej znajomości poświęcałem jej większość swojego czasu zawsze ją wspierałem jak miała problemumy cały czas czuje uczucie pustki wyczytałem że mogę mieć borderline ale czasami moje myśli przejmują kontrolę i działam się według nich boję się że ją stracę jak gadam z nią to przez 30 minut potrafię mieć zajebisty humor lecz po chwili nagle znowu zaczynam się martwić męczy mnie to bo chciałbym z nią stworzyć trwałą relacje i cieszyć się związkiem wiem że problem leży we mnie ale może ktoś miał taki sam problem? Chodziłem na parę sesji na psychoterapię ale tylko trochę pomogła nadal jest źle. Męczy mnie już to zadręczanie się jak się pokłócimy to potrafię do niej od razu pójść i ją przepraszać męczy mnie to poczucie winy i ciągle angażowanie się wiem że to nie jest dobre ale nie mam takie blokady w głowie żeby zablokować te myśli i o nich nie myśleć jak naczytałem się pustaków co nie wiedzą jaki jest problem u kogoś tylko od razu piszą coś typu "zerwij z nią i korzystaj póki dobra w te klocki" to mnie chcę roznieść że tacy ludzie mają taką opinie problemy powinno się rozwiązywać razem z partnerem i budować relacje więc proszę o jakąś pomoc która ma też takie stany i która mogłaby mi pomóc dodam że jestem nastolatkiem i jest to mój pierwszy związek bardzo mi na niej zależy bo wiem że się kochamy i się zaangażowaliśmy w tą relacje i nam na sobie zależy. Ona jest naprawdę mega kochana i znosi moje humorki ale wiem że za długo tego nie będzie znosić więc może ktoś mi pomoże jak po prostu poukładać sobie wszystko w głowie i zacząć normalnie żyć...
  8. Anonimowy_gość123

    Moja dziewczyna cały czas do mnie pisze

    Dzięki za pomoc wszystkiego się razem uczymy jeśli chodzi o związek i dziękuje za porady jestem też trochę zagubiony muszę sobie wszystko poukładać i normalnie funkcjonować.
  9. Anonimowy_gość123

    Moja dziewczyna cały czas do mnie pisze

    Masz rację muszę być mężczyzną w tym związku i żeby też ona się do mnie dostosowała. Dzięki za rady przyznam że moje poczucie męskości trochę ostatnio spadło.
  10. Anonimowy_gość123

    Moja dziewczyna cały czas do mnie pisze

    A to że straciłem swoje zainteresowania to nie tylko jej wina też moja bo brakuje mi motywacji do działania zawsze byłem towarzyską osobą nie byłem jak moi znajomi" piwniczaki" co grają 24/7 w coś zawsze wolałem z kimś pogadać
  11. Anonimowy_gość123

    Moja dziewczyna cały czas do mnie pisze

    Zwalam winę na innych i zachowuje się jak egoista taka prawda głupio mi strasznie jedyne co mi pozostaje to się ogarnąć i trochę uspokoić
  12. Anonimowy_gość123

    Moja dziewczyna cały czas do mnie pisze

    W sumie taka prawda że nie mam dość mojej dziewczyny a po prostu codziennej rutyny i próbuje zwalić winę na kogoś innego też nic na to nie poradzę że tak jest bo nie ja rządzę w tym kraju i nie wiem czego chce a moja dziewczyna też średnio się czuje i jej brakuje rozrywki bo nie chodzi na treningi z jazdy konnej bo zamknęli jej stajnie i też jest jej przykro jedyne co nam pozostaje to jakoś to przeczekać i wierzyć że niedługo wszystko wróci do normalności
  13. Anonimowy_gość123

    Moja dziewczyna cały czas do mnie pisze

    Masz rację jestem jeszcze gówniakiem i mało wiem o życiu ale po prostu jest ciężko i mamy za dużo wolnego czasu i już nie wiemy jak go wykorzystywać relacje z innymi są takimi na odległość i czujemy pustkę bo to jest życie jak w klatce a już mieliśmy nadzieję z moją dziewczyną że się rozerwiemy bo idzie wiosna pojechalibyśmy do kina po lekcjach albo do galerii a tu od soboty lockdown i wszystko zamknięte i to takie życie a to że nie miałem zainteresowań to nie prawda bo uczę się w technikum oddalonym o 40 km od siebie i codziennie dojeżdżałem autobusem do Częstochowy a po lekcjach chodziłem na treningi mma i mi już zajebiście szło brakuje mi tej normalności po prostu...
  14. Anonimowy_gość123

    Moja dziewczyna cały czas do mnie pisze

    Nie wygląda to tak bardzo ją kocham i nie jestem z nią tylko bo chce ją wykorzystać i żeby mi dała bo nie jestem taki staram się robię jej prezenty staram się nią uszczęśliwiać i wspieram ją na początku naszego związku miała gorszy okres i cały czas ryczała ale ją wspierałem bo mi na niej zależało Kocham ją i ją pocieszałem cały czas mi dziękuję że przy niej byłem bo by sobie nie dała rady jesteśmy nastolatkami i jest to nasz pierwszy związek i obaj nie wiemy jak do tego podchodzić i nasi rówieśnicy chodzą ze sobą po miesiąc maks 1.5 a my już jesteśmy ze sobą 4 miesiące ale po prostu potrzebuje pomocy innych jesteśmy zamknięci w domu podczas nauki zdalnej nasza jedyna rozrywka po lekcjach to zajęcia w domu ale taka rutyna po 6 miesiącach siedzenia w domu męczy i u wielu z nas psycha już powoli siada i to bardzo dużo moich znajomych korzysta z psychologa bo już nie wie jak sobie radzić jesteśmy jeszcze dziećmi i nie mamy żywego kontaktu z nikim więc jak mamy sobie radzić?
  15. Anonimowy_gość123

    Moja dziewczyna cały czas do mnie pisze

    Więc co mam zrobić jestem nastolatkiem jak mam się spotykać z innymi skoro mam zajęcia online do 16 boli mnie to codzienne siedzenie w domu dużo osób ma teraz słabszy okres jesteśmy zamknięci w domu nie mamy obowiązków oprócz siedzenia przed komputerem przed nauka zdalną było fantastycznie z każdym się świetnie dogadywałem i było dobrze spotykałem się ze znajomymi i było ciekawie wspólne wypady na miasto z kolegami a pod wieczór wspólne rozmowy z moją ukochaną i jak się stęskniliśmy to wieczorem nie mogliśmy się sobą nacieszyć a teraz nasza jedyna rozrywka to telefon i messenger a netflixa nie da się oglądać cały czas wszystko się popsuło koleżanki mojej dziewczyny też mówią że z nikim się im już nie układa koledzy też narzekają że ich wszystko męczy sorry ale to nie jest tak że sobie wrócę z pracy i spędzę wieczór z ukochaną mam 17 lat i jest to mój pierwszy poważny związek cieszę się że z nią jestem ale okres jaki teraz jest jest okropny dla nas nastolatków trochę wyrozumiałości...
×