*Iskra
Zarejestrowani-
Zawartość
3295 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
289 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Z jednym sie zgodzę z nią- sama nie wie czego chce. Teraz jest z byłym a za chwile go rzuci dla kogoś z portalu. Daj sobie spokój.
-
Zaczynam powoli domyślać się jak jest u Ciebie ale nie czas i miejsce na rozmiwy o tym.
-
Poczekajmy na pewnego gentelmena on najlepiej zna się na d(r)amach, niech się wypowie i nas oświeci
-
Bo tak jest. Oczywiście i w rodzenstwie może być mega konflikt ale to zdarza sie rzadko. Rodzina pozostanie zawsze rodziną, nie to co znajomi co przychodzą i odchodzą i tak o nas dbać nie będą jak rodzina.
-
Siostra chce dobrze dla Ciebie a kasa niech Ci rodziny nie przysloni no znam taką jedną co z 2 bracmi o kase po rodzicach sie w sądzie biła (dodam że ma swój dom i gospodarstwo dobrze prosperujace wiec niczego jej nie brakuje) a bracia mieszkają w domu po rodzicach bo jeden ma żonę a drugi kawaler stary no i bracia jej znać nie chcą... Chciwca. Było warto?
-
Najlepszego przyjaciela
-
A Ty z żoną ile macie dzieci? Jedynaka? Facet to nie dziecko by sie nim zajmować. Można znaleźć czas i dla męża i dla dzieci zarowno wspólnie spędzać z nimi jak i tylko we dwoje mąż-żona. Mam sąsiadów młode małżeństwo z kredytem i mają 2 dzieci, prawie co weekend impreza u nich lub u znajomych, częste wyjazdy na wakacje, małżeństwo zgodne i szczęśliwe. To samo drudzy sąsiedzi i też kredyt a 3 dzieci z niewielką różnicą wieku i to samo- nic nie utracili z życia sprzed lat. Nie wspominając o tych wszystkich małżeństwach ostatnich 50 lat gdzie mieli po kilkoro dzieci i sie nie rozpadły. Pomyślmy ile się rozpada takich gdzie jest jedynak albo gdzie w ogóle nie ma dzieci... i jakie są tego powody? Bo facet za mało miał uwagi od kobiety? Dziecko po latach dorośnie i bedzie żałować jeszcze bardziej że jest jedynakiem niż teraz żałuje, nie bedzie miał na kogo liczyć. Tak samo rodzice to odczują. Wiem to na przykladzie 3 osób już dorosłych a jedynaków. Dokładnie tak mi przedstawiały swoją sytuację. Jedno dziecko to egoizm, podwójny.
-
Bylam w wieku Twojego dziecka i mówiłam dokładnie to samo, 7 lat po mnie urodził sie mój brat. Niestety ta różnica wieku mogłaby być lepsza tj mniejsza by sie jeszcze lepiej bawić ale mimo to bawilismy się gdy miał rok czy kilka latek i sie dogadaliśmy gdy podrósł i nadal mamy dobry układ. Myślę że to max różnica wiekowa bo więcej to bedzie tylko gorzej. Oczywiście bywa że te starsze po tych latach bycia jedynakiem może czuć się gorsze, czuć sie odstawione na bok, bo wiele uwagi pójdzie w kierunku tego malucha i dlatego trzeba dzielić czas miedzy nimi po równo i starać sie ich oboje wciągać do tego samego zajęcia na miarę ich możliwości by te starsze nie czuło sie zaniedbywane czy mniej kochane. Dzięki temu też będzie ich łączyć więź gdy będą razem dużo spędzać czasu. I też pamiętajmy że te ewentualne problemy wynikłe z narodzin drugiego dziecka nie dotyczą tylko dzieci z dużą różnicą wieku, bo zazdrość o rodzica czy poczucie bycia odstawionym na bok może w każdym rodzenstwie powstać nawet równolatków. Nie wiem jak doradzić w temacie tego jak męża przekonać. Może sprawdziła by sie strategia na drążenie tematu do skutku i to przy innych osobach ktore by poparły Twoje stanowisko np na wizycie u krewnych czy ze znajomymi.
-
Najlepszy typ osoby do ( udanego ) związku
*Iskra odpisał porwał mnie jaszczomp na temat w Życie uczuciowe
Mi idzie w tym o co pytasz bardzo dobrze i to bez tzw portfela u faceta. Gdzieś sie Lezak zagubiłeś w tym wszystkim zwanym- życiem. I najprawdopodobniej pojmiesz to ale kiedy? Nie czujesz bo nie ma kto to rozbudzić a nie ma bo się odizolowałeś od tego i zamknąłeś w sejfie którego hasło znasz tylko Ty sam. -
Najlepszy typ osoby do ( udanego ) związku
*Iskra odpisał porwał mnie jaszczomp na temat w Życie uczuciowe
Rozumiem Lezak ze potrzebujesz pieniędzy na leczenie ale Ty sie tylko na tym skupiasz i ograniczasz. Bo ja przecież nie każe to Tobie rzucić to z czego żyjesz, tylko byś odłożył portfel na bok czyli nie na tym sie skupiał a na znalezieniu kobiety. Nie da sie tego pogodzić? A jak robią inni? Żyją życiem osobistym i mają zawodowe a nie prześiadują w necie czy na grach pół dnia. -
Najlepszy typ osoby do ( udanego ) związku
*Iskra odpisał porwał mnie jaszczomp na temat w Życie uczuciowe
Tak. Ty najlepiej powinieneś rozumieć że kasa szczescia nie da skoro nie zwróci Ci zdrowia. Mimo najgorszego zdrowia ludzie kogoś sobie znajdują. Zrób to samo. -
Najlepszy typ osoby do ( udanego ) związku
*Iskra odpisał porwał mnie jaszczomp na temat w Życie uczuciowe
Uczyć nie kupisz. Owszem zapłacisz takiej rodzaju Poca i będzie się uśmiechać, tańczyć z Tobą i gotować Ci, sprzątać i sypać i co tam sobie ustalicie w umowie. Nawet by Ci mówiła "kocham cie" za kase ale czy będzie to czuć? Pieniądze tylko dają zadowolenie czyli pozytywną emocję ale nie szczęście. A co do zdrowia- wiadomo trudno bez niego ale każdy je kiedyś straci, kwestia czasu. A zobacz na starszych ludzi czyli tych co mają je najgorsze i sił i młodości i urody brak- a jednak potrafią się cieszyć i być szczęśliwi mimo małej emerytury gdy mają kogoś: małżonka, dzieci, wnuki... Pomyśl o tym i rzuć na chwilę portfel i wyjdź z piwnicy i znajdź sobie fajną kobietę. Bo czas leci aż się powoli zasiedzisz jak Jancio Wodnik na ławce swojej. -
Najlepszy typ osoby do ( udanego ) związku
*Iskra odpisał porwał mnie jaszczomp na temat w Życie uczuciowe
Że gorzej to wie każdy. Zdrowie tak samo wielu nie ma a pracuje tyle czy tyle ale jednak...Oczywiście jeśli masz możliwość nie pracować fizycznie to wiadomo- kazdy by to wybrał nawet i zdrowy. Ale mówię Ci kasa szczescis nikomu jeszcze nie dała. Zadowolenie i przyjemność czyli chwilowy stan ale nie szczęście. Kasa to nie cel życia a jedynie jego ułatwienie bo konieczność. -
Najlepszy typ osoby do ( udanego ) związku
*Iskra odpisał porwał mnie jaszczomp na temat w Życie uczuciowe
Really? Poza tym kiepska argumentacja. -
Najlepszy typ osoby do ( udanego ) związku
*Iskra odpisał porwał mnie jaszczomp na temat w Życie uczuciowe
A ja zaraz mogę dać filmik z kimś co mowi na odwrót i co z tego wyniknie? Lepiej powiedz czy Tobie one szczęście dały ? Przekonam sie na Twoim przykładzie... Choć przykład materialisty najlepszy akurat nie jest... No ale nie wierzę by tak było byś był szczęśliwym człowiekiem bo byś zwyczajnie tu tyle czasu nie siedział.