dokladnie, 10 lat skonczyla tam prace, pewnie poznali sie niej, bo leniwa i usidlenie Stu to przepustka do niepracowania. ma jakis kompleks juz 10 rok cisnie po korpo i to samo pisze, ze dzieci chore, a ona praca. Witamy w swiecie doroslych, takie historie ma kazda pracujaca matka i jakos zyje i nie pielegnuje traumy 10 lat miliony ludzi robia w korpo maja rodziny i ogarniaja np Stu
nie znam,ale masz racje;)) teraz ista zobaczylam, kawusia, przepisy, fota kwiaty i stopy, dzieci, maz, pies, głowa boli, bo dzieci i świat przeszkadzają też spasiona od tych frytek i ciast, dziecia tez, reklamy podobne
a ta Jill tesciowa to wnukami zachwycona, na jej fejsie same foty Dagi i dzieci. Miłe to i nie każdy ma taką serdeczną teściową. Zreszta należy się jej szacunek, bo jest matką jej męża i babcia jej dzieci. Zero poziomu Daga...biedny ten jej mąż.