Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malwina216

Zarejestrowani
  • Zawartość

    111
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez malwina216

  1. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Podbijamy temat, bo nie uzyskałam odpowiedzi. Ktoś coś?
  2. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Dobra, żeby jeszcze wyczerpać temat - powiedzcie dziewczyny: skąd wiecie że facet Was podrywa? Jak byłyście podrywane? W jaki sposób? że orientowałyście się, że facet jest Wami szczególnie zainteresowany
  3. malwina216

    podoba wam się serial Chyłka?

    Zgadzam się. Widziałam bodaj dwa odcinki "Chyłki" i widać że robiony na siłę. Silą się na "super produkcję", a to widać i nie da się oglądać
  4. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    To podaj punkty wspólne. Z tego co pisałaś rozwiodłaś się dla tego faceta, że coś już Was łączyło. A moja sytuacja dotyczy nowo poznanego mężczyzny
  5. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Myślę że nasze sytuacje się różnią.
  6. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Temat jest o facecie który (chyba-stąd ten wątek) zaczął badać grunt i JESZCZE nie doprowadził do niczego
  7. malwina216

    pytanie teoretyczne

    Jeśli byłabym w nie satysfakcjonującym związku, to szukałam okazji do zerwania albo upewnienia się że ten związek nie ma sensu, to takie "zauroczenie" mogłoby być do tego pretekstem
  8. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    To twierdzisz że się nie doczekam niczego?
  9. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Nie chce mi się grać w takie gierki. Chyba że z góry wiadomo, że to tylko koleżeńskie żarty
  10. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Haha a mam czekać niewiadomo ile niewiadomo na co? Błagam A mówiąc "nara" użyłam skrótu myślowego, że nie będę go już rozpatrywać jako "faceta z nadzieją na coś więcej" tylko po prostu koleżeństwo i tyle
  11. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Tak, dokładnie. Nie przetrwało. Tym razem nie mam zamiaru wychodzić z kawą albo czymś, czekam na jego zdecydowany krok, a jak będę za długo czekać to dystansuje się i nara
  12. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Tak, masz rację. Dopóki nie wejdę w jego grę to się nie dowiem
  13. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Bardziej tutaj mówiłam przez pryzmat swojego przypadku kiedy dopiero kogoś poznajesz i nie wiesz w jakim kierunku to pójdzie. Nie miałam zamiaru Cię urazić
  14. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Trzeba mieć dystans do tego. Wyjdzie to fajnie, nie wyjdzie też fajnie ;). I tyle.
  15. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    a po jakim czasie flirtu odważyłeś się na taki krok?
  16. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    zbyt długo? to pewnie zależy od intensywności z jaką się widujemy z tą osobą. Ja prawdopodobnie będę go widywać raz, dwa razy w tygodniu więc myślę że 2 miesiące jest ok
  17. malwina216

    O co mu chodzi?

    Ech, zawsze ten sam problem z odczytaniem intencji może próbuje Cię sprowokować do wygłupów na stopie czysto koleżeńskiej, a może bada grunt czy ma u Ciebie szansę
  18. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    a w jaki sposób przyparłeś ją do muru? W jaki sposób dałeś znak, że zależy Ci na czymś więcej?
  19. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Masz rację jedna kwestia tylko nie daje mi spokoju, mogę do Ciebie napisać pw?
  20. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Nie no spoko, i tak już dużo doradziłeś i pomogłeś w jakimś sensie. Dzięki! Ale jeszcze jedno pytanie: czy moje uśmiechy, spojrzenia i bycie miłą wystarczą żeby szedł dalej i nie zniechęcał się? Tzn. może oczekiwać że dam mu jakieś bardziej wyraźne sygnały "do ataku" niż to co do tej pory
  21. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Rozumiem, też nie mam zamiaru wychodzić przed szereg. Jednak ktoś wcześniej napisał, że facet też ma swoje ego i boi się odrzucenia.. też może się krępować i nie zapytać wprost. Z mojego doświadczenia wynika, że jednak faceci nie są śmiali w tych kwestiach i wolą robić podchody, niż po prostu zaprosić gdzieś, to zawsze ja musiałam wychodzić z "ostateczną" inicjatywą. W tym przypadku nie mam zamiaru.
  22. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Właśnie o to mi chodzi. Chciałabym dać mu do zrozumienia, że mi się spodobał, ale jednak w pracy nie ma mowy o tym, żebym się z nim spoufalała i tego też oczekuję od niego. Ale jeśli cały czas pozostanie to na zasadzie "niedomówień" i "obwąchiwania" to żadne z nas nie zrobi pierwszego kroku. Ja będę miła, on będzie miły, ale żadne z nas być może nie zrobi pierwszego kroku, nie wiedząc w 100% czego oczekuje druga strona. A przecież nie zaproponuję mu kawy po pracy, od tak. Nie będąc pewna jego zainteresowania
  23. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Mam wrażenie, że on miesza sygnały. Daje znak, ale z drugiej strony jest zachowawczy. Jak mu dać do zrozumienia, że mogłabym być zainteresowana, ale chcę go najpierw trochę poznać Nie zniechęcać go, ale też nie być za bardzo śmiałą. Dać mu do zrozumienia, że może próbować, ale żeby nie myślał że to gra z mojej strony. Jak to zrobić?
  24. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    DOKŁADNIE to mam na myśli. Chciałabym poznać jego intencje. Czy on ma taki styl bycia, że kokietuje dla żartów. Czy jednak kryje się za tym coś więcej. Gdybym poznała odpowiedź, mogłabym zadecydować. A jeśli "wejdę" w to dla żartu, na luzie, a on zacznie stawiać kroki dalej, to już wtedy nie będę miała szansy pokierować tym, jak chcę. Zadecydować. Wtedy będzie za późno, bo "dawałam mu znaki". Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi
  25. malwina216

    skąd mam wiedzieć że to podryw

    Wiem że podobam się wielu. Ale często bywało tak, że poznawałam faceta i wdawałam się we "flirt" i wiedziałam że to tylko żarty i nic więcej. Każdy rozchodzi się w swoją stronę. Tutaj nie potrafię go "rozszyfrować"...
×