Moc91
Zarejestrowani-
Zawartość
35 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Ten czas dawno minął.od ponad 2lar jestem w pl, od roku prawie 24h w domu, przestałem wychodzić do znajomych ,bo trochę jej przeszkadzało ,zmienilem się dla niej cały czas spędzam z rodziną
-
Gdzie napisałem że nie dziele z żoną obowiązków wychowawczych bądź skąd takie wnioski? Zaciągnięte zobowiązania były 5lat temu.mamy za co żyć i płacić rachunki, dodatkowa praca mogła by przyspieszyć tylko wszystko
-
I nikt nie da takiego orzeczenia na piękne oczy troszkę powagi
-
Dzięki pracy normuja się zachowania ale jednak całkiem zdrowy nie jest, jak był młodszy odstawal od rówieśników teraz już ma 5lat i jest dużo lepiej
-
Mogę też pracować na miejscu, chciałbym zabrać ale to nie takie proste, gdyby to ode mnie zależało...
-
Skończę leczenie i wracam do pracy, w moim fachu jest mnóstwo pracy mam stały kontakt z kilkoma firmami mogę wyjechać w każdym tygodniu
-
Nie pracuje jestem w trakcie leczenia mam ubezpieczenie niemieckie jak już wspominałem, żona również ma ubezpieczenie jako bezrobotna
-
Takie państwo, myślę że w każdym jest coś takiego jak dodatek socjalny na opiekę nad dzieckiem z orzeczeniem o niepełnosprawności
-
Jest od dawna legalnym dochodem. Biedy? Sory nie napisałem ile pieniędzy i czasu wydałem na profesorów i leki dla synka. Do końca życia musi brać pewne leki mma niedobór cholesterolu wręcz brak,wszystko kosztuje a to 1700 które dostajemy od niedawna jeszcze nawet w 1/4 mi nie zwróciła tamtych kosztów
-
Masz rację, słowa wypowiedziane przeze mnie nie są tyle warte co czyny a ona to rozpamietuje. Ale obiecała nie raz że przestanie bo przecież nie można nic tworzyć siedzac w przeszłości ciagle, było dobrze ale jakoś nie umie zapomnieć przynajmniej tak mówi i wraca do tego. Dzisiaj widzę że porozmawiamy normalnie ale jak długo będzie dobrze?
-
Poszła by do pracy miała by koło 6 a rąk by se nie urwała napewno
-
1700 opiekuńcze i 2x500plus z czego z pierwszego może korzystać tylko kiedy nie ma umowy o pracę
-
Aktualnie nie brakuje nam pieniędzy, żona zamawia do domu a to nowy stół z krzesłami a to byliśmy na większych zakupach w Ikei, nie narzeka na długi wogóle. Ja wiem ze jeżeli ja będę zabiegał podchodził przytulał to odwzajemni ale nigdy sama pierwsza nie zacznie i czuje sie to że to wszystko jakoś bez miłości jest
-
3 to mało? Zapłaci z tego max przedszkole i trochę zakupów do domu które często później wyrzuca bo kupi i zrobi za dużo bądź wrzuci na tył lodówki i się pezypomni za kilka dni jak już jest nieświeże.kazdy dzień to chaos organizacji zero nigdy nie można niczego jej powiedzieć bo odrazu odpowiada agresją. Kiedy rozmawiamy bie patrzy nawet na mnie a jak proszę o to to widzę nienawiść w oczach i odrazu krzyczy. Nie potrafi spokojnie rozmawiać tu jest problem
-
Ma prawie 3 socjalu, dostała by alimenty i by spokojnie starczyło ale wtedy musiała by być odpowiedzielna sama za wszystkie rachunki i koszta i nie zostało by za wiele dla siebie