Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moc91

Zarejestrowani
  • Zawartość

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Moc91

  1. Witam wszystkich, pisząc tutaj chciałbym wysłuchać rad ludzi z podobnymi problemami czy sytuacjami. Jestem w związku małżeńskim od prawie 6lat.ja mam 30 lat żona jest 3lata starsza. Poznaliśmy się na dyskotece, wielka miłość od początku.odrazu zaznacze że żona jest moja pierwszą dziewczyną oraz partnerka seksualną.ona była już w związku kilkuletnim ,nawet zaręczona chodź twierdzi że to nic nie znaczyło.Od 1szego spotkania praktycznie nierozłączni. Ciągle na telefonie, po pracy każde chwile razem do godzin porannych.seks jak w filmach porno kilka razy dziennie. Po 3 miesiącach wynajęlismy wspólnie mieszkanie.wspolnie postanowlismy że zmieni pracę (korporacja, duży stres) ponieważ staraliśmy się o dziecko.rzucila pracę,znalazla nową lecz po 3msc zmuszona była do wyjazdów calotygodniowych co było dla mnie oraz dla niej nie do przyjęcia i zrezygnowała z pracy. 2msc później pobralismy się. Żadne wielkie wesele, nawet chcieliśmy to utrzymać w tajemnicy ale wyszło przyjęcie z najbliższą rodziną.Żona odrazu zaszła w ciążę i 9msc po ślubie urodził się nam syn.zaczely się problemy finansowe. Ja zarabiałem troszkę więcej niż najniższa krajowa, żona miała 1500zl świadczeń socjalnych. Zacząłem brać chwilówki. Chwilówka na chwilowke.latwo się zapętlać. Wszystko w tajemnicy no bo przecież jako głowa rodziny powinien dawać radę. Uzbierało się kilka tys i stwierdziłem że wyjadę za granicę, szwagier załatwi pracę, miesiąc i wracam. Z bólem dużym ale wyjechałem. Praca okazała się klapą. Po iść wróciłem i zacząłem szukać coś na własną rękę. Wyjechałem lecz trafiłem na nieuczciwego pośrednika,przez kolejne 3msc z kilku tys zrobiło się kilkanaście.na początku czułem wsparcie, były rozmowy sms-y, czułe kocham, przy cotygodniowych wizytach w domu(pracowałem 100km pd granicy, 400 od domu) czułem się potrzebny poprostu i kochany. Znalazłem wkoncu po tych 3msc dobrą pracę w tej samej miejscowości. Zaczęliśmy normalniej żyć, lecz niestety na początku nic nie splacalem, człowiek chciał odżyć i dać odżyć rodzinie. Żona zaszła w druga ciążę, chciałem ja namówić na przyjazd do mnie i urodzenie dziecka w Niemczech przy czym zaoszczedzeniu wkoncu i odlozeniu na wspólne życie. Żona została w pl z synem ponieważ w wieku 2lat wyszły na światło jego problemy na tle austycznym. Logopeda, specjalne przedszkole, nie mogłem tego zapewnić w Niemczech tymbardziej dogadujac się tylko po angielsku. Żona została w PL.mamy mieszkanie nar raty na30lat,samochod.Ja przyjeżdżalem co weekend ale po urodzeniu pierwszego dziecka coś między nami pękło. Problemy zaczęły się od osobnych łóżek. Żona spała z synem, ja na kanapie w salonie. Coraz częściej zaczęliśmy się kłócić. Bywało bardzo często że przyjeżdżalem na weekend i nie rozmawialiśmy po czym wyjezdzalem bez słowa i dopiero przy wtorku coś napisała.albo przyjeżdżalem i będąc w drodze powrotnej pokłóci się i cały weekend cisza.wylałem litry łez w poduszkę siedzac sam w pokoju po pracy. Cały czas czułem się niedoceniony i tak jest do dzisiaj. Wymagam od żony że skoro kocha to przytula , całuje itd. Ale do tego zaraz wrócę... Urodził nam się drugi syn 2,5 roku temu. Postanowiłem że to koniec że wracam do pl mimo że długi są to nie zniosę rozłąki dłużej. Młodszy syn na początku kiedy wracałem płakał jak mnie widział, nie chciał mnie(przynajmniej prze chwile tak myślał)niszczylem im przyjazdem harmonogram. Nie chciałem tego bo to boli. Wróciłem i zaczęłam pracę na miejscu.bylo raz dobrze raz źle. Jako że mam pasje dodatkową dość ekstremalna doznalem kontuzji, 6msc L4 zmusiło mnie do ponownego wyjazdu za granicę. Wyjechałem, miesiąc pracy i kolejna kontuzja.operacja i niezdolność do pracy.za 2msc kolejna operacja i rehabilitacja.do prwcy dopiero będę gotowy w czerwcu.Na szczęście ubezpieczony legalnie itd i mam pieniądze na utrzymanie rodziny z zasiłku chorobowego. Kiedy doznalem kontuzji zauważyłem u żony obojętność która już była predzej ale nie mialem czasu jej zauważyć az tak. Nie spytała się ani raz jak się czuje czy mi w czymś pomóc a zaznacze że 2msc chodziłem w specjalnej kamizelce nie ruszając wogole prawą ręką a jestem praworęczny.po ślubie każde zbliżenie jest tylko i wyłącznie na moja prośbę bądź dzięki mojej inicjatywie. W łóżku przed ślubem gwiazda porno, teraz zero wyobraźni.nie całuje się, wogole nie chce spędzać ze mną czasu. Położy się z młodszym i tak zostaje w łóżku. Ma pieniadze socjalne niemałe prawie 3tys.chcialem żeby poszła do pracy na czarno mam dla niej pracę drugie tyle dołoży za rok byśmy byli bez długów ale ona nie myśli o naszej przyszłości. Ja się pytam czemu nie czuje potrzeby się zbliżyć dotknąć pocałować przytulić to mówi że to przez to że ciągle mówię o niej źle itd i wraca do kłótni sprzed miesiąca. Ale przez caly miesiąc po było super ok, ja zabiegam o nią ale ile można się samemu starać
  2. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Ten czas dawno minął.od ponad 2lar jestem w pl, od roku prawie 24h w domu, przestałem wychodzić do znajomych ,bo trochę jej przeszkadzało ,zmienilem się dla niej cały czas spędzam z rodziną
  3. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Gdzie napisałem że nie dziele z żoną obowiązków wychowawczych bądź skąd takie wnioski? Zaciągnięte zobowiązania były 5lat temu.mamy za co żyć i płacić rachunki, dodatkowa praca mogła by przyspieszyć tylko wszystko
  4. Moc91

    Brak uczuć w związku

    I nikt nie da takiego orzeczenia na piękne oczy troszkę powagi
  5. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Dzięki pracy normuja się zachowania ale jednak całkiem zdrowy nie jest, jak był młodszy odstawal od rówieśników teraz już ma 5lat i jest dużo lepiej
  6. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Mogę też pracować na miejscu, chciałbym zabrać ale to nie takie proste, gdyby to ode mnie zależało...
  7. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Skończę leczenie i wracam do pracy, w moim fachu jest mnóstwo pracy mam stały kontakt z kilkoma firmami mogę wyjechać w każdym tygodniu
  8. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Nie pracuje jestem w trakcie leczenia mam ubezpieczenie niemieckie jak już wspominałem, żona również ma ubezpieczenie jako bezrobotna
  9. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Takie państwo, myślę że w każdym jest coś takiego jak dodatek socjalny na opiekę nad dzieckiem z orzeczeniem o niepełnosprawności
  10. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Jest od dawna legalnym dochodem. Biedy? Sory nie napisałem ile pieniędzy i czasu wydałem na profesorów i leki dla synka. Do końca życia musi brać pewne leki mma niedobór cholesterolu wręcz brak,wszystko kosztuje a to 1700 które dostajemy od niedawna jeszcze nawet w 1/4 mi nie zwróciła tamtych kosztów
  11. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Masz rację, słowa wypowiedziane przeze mnie nie są tyle warte co czyny a ona to rozpamietuje. Ale obiecała nie raz że przestanie bo przecież nie można nic tworzyć siedzac w przeszłości ciagle, było dobrze ale jakoś nie umie zapomnieć przynajmniej tak mówi i wraca do tego. Dzisiaj widzę że porozmawiamy normalnie ale jak długo będzie dobrze?
  12. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Poszła by do pracy miała by koło 6 a rąk by se nie urwała napewno
  13. Moc91

    Brak uczuć w związku

    1700 opiekuńcze i 2x500plus z czego z pierwszego może korzystać tylko kiedy nie ma umowy o pracę
  14. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Aktualnie nie brakuje nam pieniędzy, żona zamawia do domu a to nowy stół z krzesłami a to byliśmy na większych zakupach w Ikei, nie narzeka na długi wogóle. Ja wiem ze jeżeli ja będę zabiegał podchodził przytulał to odwzajemni ale nigdy sama pierwsza nie zacznie i czuje sie to że to wszystko jakoś bez miłości jest
  15. Moc91

    Brak uczuć w związku

    3 to mało? Zapłaci z tego max przedszkole i trochę zakupów do domu które często później wyrzuca bo kupi i zrobi za dużo bądź wrzuci na tył lodówki i się pezypomni za kilka dni jak już jest nieświeże.kazdy dzień to chaos organizacji zero nigdy nie można niczego jej powiedzieć bo odrazu odpowiada agresją. Kiedy rozmawiamy bie patrzy nawet na mnie a jak proszę o to to widzę nienawiść w oczach i odrazu krzyczy. Nie potrafi spokojnie rozmawiać tu jest problem
  16. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Ma prawie 3 socjalu, dostała by alimenty i by spokojnie starczyło ale wtedy musiała by być odpowiedzielna sama za wszystkie rachunki i koszta i nie zostało by za wiele dla siebie
  17. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Podatników niemieckich, ubezpieczenie niemieckie, wypadek miałem będąc zatrudnionym
  18. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Prosiłem i pytałem setki razy. Temat się nie zaczął wczoraj tylko szczerze mówię od dawna ale widzę że niebardzo ją cokolwiek rusza.ciagle wypomina każde słowo powiedziane w kłótni nawet te sprzed kilku msc. Jestem miły a mnie olewa pytam dlaczego to mówi że ciągle ja wyzywam i mówi o czymś co było dawno i tak w kółko się broni w ten sposób
  19. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Wyłudzanie? Nikt z nas nie ma umowy o pracę więc jakie wyłudzanie
  20. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Co mam przez to rozumieć? Że chce korzystać z tego co mogę?
  21. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Dokładnie 1700zl zasiłku na ziemi nie leży a tak pójdzie do pracy za max 2 i będzie mieć 300 więcej na papierku a w rzeczywistości minus paliwo czas to nieopłacalne.
  22. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Od 2 lat z miesięczna przerwa jestem w pl, do tego od roku ciągle w domu. Kontakt mam z dziećmi bardzo dobry. Starszy syn miał problemy z akceptacją sytuacji jak pracowałem za granicą ale nigdy z akceptacją mnie. Kochają mnie bardzo i ja ich widać to na każdym kroku. Oczywiście że zostaje z nimi sam i stwierdzam że nawet są wtedy spokojniejsi i grzeczniejsi. Niestety w tej rodzinie ja jestem od "dawania kar" czy upominania dzieci jak się źle zachowują. Żona wręcz czasami podważa to co mówię, dziecko krzyczy i zaczyna płakać a ona z nim
  23. Moc91

    Brak uczuć w związku

    To co póki nie spłacę długów kolejne lata mam być tak traktowany?
  24. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Nie pisałem że jest chory tylko że miało problemy.A może czas dorosnąć i pomyśleć o przyszłości całej rodziny a nie żyć z socjala. Socjal się skończy i co wtedy
  25. Moc91

    Brak uczuć w związku

    Praca nawet tymczasowa by nam dużo pomogła. Nie ma problemu żebym ugotował obiad czy zrobił inne rzeczy. Teraz siedzi w domu do 15 i jedzie po dzieci do przedszkola a tak mogła by być od rana w pracy. Jestem miły a ona mnie traktuje jak powietrze to wkoncu wybucham i się kłócimy i tak w kółko.
×