ninon

Ona serio chyba uwierzyła, że jeśli chodzi o pielęgnację, to się zna, a skoro się zna, to musi wybrzydzać, bo tak robią ludzie, którzy się znają na rzeczy xd Ona wciąż nie kuma, że jedyna jej szansa na odbudowanie followingu jest cross promocja na platformach innych ytberek. Już nie wspominając o tym, że wypuszcza kolekcje xd Goska i jej kosmetyki mnie kompletnie nie rajcują, ale do głowy by mi nie przyszło zjechać coś, bo ma skład jak inne kosmetyki. Niech sobie sprawdzi składy tych kosmetyków z eveline, co swego czasu promowała nachalnie, a nie się czepia normalnego kremu. A na myśl o nakładaniu kremu pazurem dostaje mdłości xd

Jak można żyć w takim wyparciu i prowadzić biznes? No bez jaj.

No cóż, gdyby nie LGS, to nigdy w życiu nie usłyszałabym o tym daag, wiec chyba podziałało. A Donica jest pewnie tania, takiej Andzithere, czy ani guellard, czy Viva a Viva, to by musieli fchui dużo zapłacić. A tak to może jej odpalą procent ze sprzedaży, a jak się sprzeda 100 torebek, to zawsze lepiej niż 0.

Zauważyłyscie jak na story donka spokorniała? Najpierw pytała widzek co by wolały (czyli nie tak jak zawsze co królewna woli, a reszta ma grzecznie oglądac) a dzisiaj dziękuje, że widzki nadal są xD Może jednak coś do niej trafia, że jak się nie ogarnie to wszystko pójdzie jak krew w piach. Szkoda ze tak późno.

Juz mnie oczy bola od tych jej filtrów, które wali na te foty z Sycylii, dałaby sobie spokój. Każdy widzi, że to kombinowane i to jeszcze jakoś tak, że się tego oglądać nie chce. Dawno nie widzialam, żeby ktoś w takim ekspresowym tempie niszczył swój kanał. Ewenement jakiś.

Ona tam wygląda tak jakoś, hm, biednie xD kuse to takie, małe, jakby siostrze młodszej zarąbala, albo dostala za darmo, a jak za darmo to trochę głupio o rozmiar się pruc, jak idzie się dopiąć. Przyjechała biedna turystka z Polski i się podnieca i piszczy.

Juz się z tego wycofali, także donka śmiało, kariera stoi przed tobą otworem. Tak. TYM otworem.

I na pewno to donka będzie dźwigać i jeździć autem i weźmie na siebie większość rzeczy, które zawsze robił Alan i wcale nie będzie go ciągać od wschodu do zachodu słońca, żeby po raz enty podziwiać wciąż to samo zjawisko

Ale się zdenerwowałam. Delta szaleje, w Polsce przybywa zgonów, ale doncia nie jest w stanie wysiedzieć w domu i musi gdzieś znowu jechać. I biedne psy.

Panna Joanna miala chwilowy przypływ przy okazji ciazy, bo takie materiały się klikają, ale no, znowu wkroczyła nuda i w zasadzie co tak u niej oglądać? Jak się równie pieknie jak donka maluje? Ogólnie to donka z tymi wakacjami to faktycznie sama sobie bicz na pupczelite zrobila, bo po prostu za dużo i za często i jest przesyt. Ogolnie to ciekawe co z nią będzie dalej.

No mamy teraz niepowtarzalna szanse być świadkami początku końca kanału msdoncellita. Bo szczerze mówiąc, to ja nie wierzę, że ona się ogarnie. Musiałoby nią coś naprawdę wstrząsnąć, żeby wreszcie coś zaskoczyło, a na to się nie zanosi. A tak już całkiem na marginesie, to jeśli nagle Hanka stwierdzi, że ma w dupie, nie wysyła żadnych PRów i jak ktoś chce, to niech sobie kupuje i testuje, tak jak stwierdziła, że nie będzie prezentować nowości na kanale (genialny ruch biznesowy xd), to co wtedy z donką? Teraz jest znana w świecie mejkapowym jako glamshop girl, w świecie fitensowym jako ta od leginsów. Ona nie wie, że się powinno mieć możliwie jak najwięcej partnerów biznesowych, a nie 2-3? Co z nią będzie jak któryś z nich zwinie interes? Z jutra juz gowno wyciąga, ledwo jest rozpoznawalna, a ona zamiast zrobic solidny rachunek sumienia, będzie jakieś kolejne szmaty produkować, na które nikt nigdy nie zgłaszał zapotrzebowania. Dramat. Mialam lepsze zdanie co do jej umiejętności biznesowych. Niestety mylne.

Każdy kto mógł juz dawno zablokowany za mowę nienawiści xD Donka idzie śladami najlepszych weteranek tej branży, Suszonelli i Dorisfaktorii xD

Te jej filmiki o nowościach to jest tak nieprzyjemny seans, człowiek ogląda to z nastawieniem, że o coś pięknego i może nawet sobie coś kupie jak mnie zainteresuje, a jak nie to przynajmniej miło spędzę czas na oglądaniu co tam nam zaproponowały firmy makijażowe, a dostaje narzekającą, sfochaną donkę, której nic się nie podoba, nagle obudził się w niej duch zero waste i nic się nie opłaca kupować (No chyba że glam shop, jego się oczywiście zawsze oplaca). Mnie tak denerwują te jej filmy, zresztą jej jedyny wklad oprócz zerzniecia fot i opisów, to właśnie jej dywagacje i inne przypuszczenia na podstawie instytutu danych z dupy, bądź jej przeszłych żałosnych prób makijażowych, gdzie skreśla cała marke, bo się nie była w stanie jednym produktem przyzwoicie pomalować.

Ja jej na żywo nie widzialam, więc nie wiem, ale wiem jedno, jej dieta to jakiś ponury żart jest.

Ja u niej nigdy nie widziałam zadnej kurde zupy. A mozna tyle świetnych zup robić, teraz będzie zaraz sezon dyniowy, można coś z dyni pokombinowac i z jakichś innych jesiennych skarbów, ale nie ŻRYJ PANKEJKI I PUPCIA CICHO, GDZIES MUSZE TE 3 TONY BIALECZKA Z OLIMPU ZUŻYĆ. Serio, ten brak zup jest dla mnie nienormalny.