Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bartosz666

Zarejestrowani
  • Zawartość

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

2 Neutral

1 obserwujący

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. bartosz666

    Prezentacja.

    Moja kobieta wolała mnie całkowicie tam wygolonego chociaż kilkudniowy zarost też przeżyła . Na pewno lepiej wygląda ostrzyżenie tych miejsc
  2. Przerabiałem ten sam temat rok 1,5 roku temu mając wtedy 27 lat i powiem tylko tyle że najlepiej zacząć od rozmowy z partnerką . Od początku mojej znajomości powiedziałem jej że w tych sprawach nigdy nic nie było . Dziewczyna normalnie to przyjęła chociaż ona jakiegoś doświadczenia też nie miała dużego. Wszystko po prostu obgadaliśmy i po prostu robiliśmy to co ma dawać nam przyjemność . Oczywiście był stres podczas pierwszego razu , ale to nie o to chodzi . Ważne żeby przełamać wstyd i starać się być sobą. Powiem tylko że po pierwszym razie jakoś poszło i wszystko przyszło z doświadczeniem w łóżku jak i poza nim.
  3. bartosz666

    poświęcenie w związku

    powiem tak , to jest jeden problem z kilku , który mnie boli w związku .
  4. bartosz666

    Nadgorliwa rodzina

    Myślę że jesteś za łagodny dla rodziny. To że twoja matka jest nadgorliwa nie znaczy że ma rządzić Tobą . Trzeba się postawić . Jeżeli się nic nie zmieni starał bym się wyjechać na twoim miejscu.
  5. bartosz666

    poświęcenie w związku

    Bardziej chodzi o jakiś kompromis , mi tam miasto aż tak nie przeszkadza do mieszkania ale fakt że partnerkę nie obchodzi moja kwestia tylko dla niej jest ważne co ona o tym sądzi . Bo ona jest przyzwyczajona do wygody i tyle .
  6. bartosz666

    poświęcenie w związku

    To nie chodzi czy to mieszkać na wsi czy to w mieście . Ale sam fakt że partnerka nie chce nic od siebie dać tylko wymaga tego ode mnie
  7. bartosz666

    poświęcenie w związku

    Poznałem kobietę przez internet na portalu randkowym (odległość +150km) . Poznaliśmy się na żywo . W miarę szybko zaiskrzyło i po roku czasu już jesteśmy zaręczeni . Jedynym problemem jest wspólne zamieszkanie . Ja mieszkam na wsi ona w mieście . Partnerka wymaga ode mnie żebym to ja przeprowadził się do jej miasta , zmienił pracę i całe swoje dotychczasowe życie dla niej . Ona powiedziała że nie będzie się przeprowadzać na wieś lub do małego miasta bo tak i już ( mówi niby że źle by się czuła i brak perspektyw itp.). Co o tym sądzicie ? Bylibyście w stanie poświęcić wszystko dla drugiej osoby ? Chociaż druga osoba mało od siebie daje i jeszcze wymaga za dużo ?
  8. bartosz666

    Te portale i faceci

    Może nie każdy mężczyzna , ale większość chciała by poznać jakąś normalną dziewczynę , więc chyba dobrze że pytają się o takie standardowe rzeczy . Chyba lepsze to niż walenie komplementów lub wysyłać zdjęcia od pasa w dół.
  9. bartosz666

    Te portale i faceci

    Po prostu może nie każdy chciałby mieć nudną kobietę przy sobie , więc wolą wiedzieć od razu czy dana kobieta spełnia się jakoś czy woli liczy na hajs partnera i go doić np
  10. Przy mniejszej intensywności partnerka nie odczuwa aż takich przyjemnosci by doszło do orgazmu . Ona sama stwierdziła że nie lubi za bardzo sama się pieścić. Woli jak ja to robię
  11. Od kiedy poznałem swoją partnerkę mówiła że w sprawach pieszczot podczas gry wstępnej lubi mocne pieszczoty i uciskanie łechtaczki bo tylko tak może dojść do orgazmu . Po kilkunastu miesiącach nauki doszła może podczas moich pieszczot kilkanaście razy tylko , chociaż starałem się pieścić ją tak jak mnie instruowała . Oprócz tego podczas penetracji doszła tylko chyba raz lub dwa razy jak sama mówi . Czy z nią jest coś nie tak ? Oprócz tego po rozgrzaniu łechtaczki podczas pieszczot kobieta nie kontroluje ruchów nóg którymi mimowolnie wyma...e na boki . Na pewno to nie orgazm , sama mi to mówiła . Więc takie pytanie . Czy to jest normalne ? Miała może któraś z was takie zachowania ?
  12. bartosz666

    Ciągnięcie związku dalej

    Napewno presja dziewczyny w większym stopniu , a tak to nie wiem co miałem czuć się zaręczając. Myślałem że to coś zmieni
  13. Moja historia wygląda następująco. Poznałem rok temu przez internet dziewczynę z którą jestem do teraz ( już narzeczeni) . Dzieli nas duża odległość koło 160 km . Staramy się widywać raz na tydzień lub dwa. Z jednej strony kocham ją ale z drugiej strony czuję że nie pasujemy do siebie. Mamy dwa inne charaktery jak i do tego że ja mieszkam na wsi a ona w mieście . Na każdym kroku chce udowodnić że wszystko jej się należy . Że najlepiej żebym się przeniósł w okolice jej miasta i znalazł pracę . Chociaż Ona nie pracuje od jakiegoś czasu przez pandemię. Poświęciłem dużo żeby być tu gdzie jestem ale czuję że się męczę w tym związku. Szczerze nie wiem co mam sądzić o tej sytuacji . Może ktoś był w podobnej sytuacji i podpowie jakieś wyjście ?
×