Paryz London
Zarejestrowani-
Zawartość
3597 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Paryz London
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 25
-
A jak? Bo pamiętam, że razem miały nocleg w hotelu na Seeblogers w Łodzi, chyba w 2018, a po tym wydarzeniu kontakt im się urwał.
-
Z takimi nawet orzez chwile by się nie kumplowała. Jakby to one robiły do niej takie docinki, tak mi się wydaje. Paula i Marta są spokojne i nie umieją się tak odciąć. Ona tego nie widzi, że jej żarty bywają chamskie? Pee ie by skwitowała, że to inni nie mają poczucia humoru. I nie znają się na żartach.
-
Obserwuje co innego.
-
Tylko te, które nie oracuja, albo i maja maly wklad, ale mają dobry standard życia, bo mąż zapewnią mieszkanie, opłaty wycieczki. Zauważyłam, może się mylę, że one czują się elasnie tak pewnie, jakby to było ich zasługa.
-
To też prawda. Te leki i alko się wykluczają. Alem się nie spidziewala, że akcja przybierze taki obrot.
-
Marta nie powinna uczestniczyć w tych vlogach.
-
Czemu wiec ja tak bronią w komentarzach? Misie zdaję, że się trochę zasłania dzieckiem, bo tak naprawdę nue ma za co się utrzymać. Jakby zaś do rozwodu doszło a znalazła sobie innego, to chętnie by się przeniosła i nie patrzyłaby już, że dziecko nie ma w jednym domu rodziców. Teoretycznie, bo nie wydaje mi się jednak, że się rozejdą.
-
Do Pauli nieładnie sie zwracała fakt. Niby mówiła, że to w żartach, ale to nie było śmieszne. Do Dawida też, teksty nogi Ci śmierdzą-na wizji. Kupę na głowie też pamiętam. A Laurę publicznie zawstydza i też z niej kpi, jak z Dawida I Pauli. To mi się nie podobało. Ale warunki do życia miała bardzo dobre,
-
Komentarze pod filmami też nie lepsze. To znaczy porady.
-
Od czasu złamania nogi.
-
Nie może, bo nie ma się z czego utrzymać jak widać. Ale z drugiej strony w komentarzu napisała, że nie jest jaką gowniara i oszczędności ma.
-
Ee i o czym by rozmawiali?
-
No a widzisz. SZusz nie ma dzieci, więc może gadać. A co do Laury to nic w necie nie ginie. Za 5 lat zobaczy te filmiki jako 10 latka i to dopiero będzie.
-
Któraby na niego poleciała?
-
Racja. Ciekawe co dziś będzie a moze vlog jak gdyby nigdy nic?
-
Szarlot dostała nerwicy i jest ciągle na terapii. Może tam doszkala do tego, że z alko nie chce mieć nic wspólnego? Zauwazcie, że ona od hakuegos czasu nic a nic nie pije, nie raz to mówiła, a jeszcze parę lat temu jak Dominikana to drink bar był ciągle na rzeczy. Ogólnie piwo do grill czy inne trunki. Moze gdy razem pili, to jej to nie orzeszkadzalo, a teraz widzi problem?
-
Mówiła, że zdrada nie.
-
Mówiła, że zdrada nie.
-
Jeśli tak, to się jeszcze moze pogodzą. Co jak co, ale pasują do siebie. Chyba, że tam gruba acja wyszła. Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że tam chodzi o pieniądze, może jakieś długi. Albo opcja dwa alko. Mówiła, że zdrady nie było (o ile znowu nie klamie).
-
Teoretycznie dostanie pieniądze za pół domu i pool tego co jest na koncie małżeńskim. Może jeszcze sprzęty domowe i teak dalej. Za pieniądze z połowy domu kupi sobie w Koninie mieszkanko, niech będzie 50m? Jakę tam są ceny? I co dalej? Dostanie 800 plus na Laurę i alimenty. A resztę wyciagnie z yt?
-
Ciekawe, o co poszlo i co sie tam dzieje. Albo długi czy problemy finansowe, albo on skoczył w bok, albo alkohol, albo kłótnia, że właściwie ona wystawia ich życie i dzuecko na widok publiczny.
-
Ślę najpierw trzeba zrobić podział domu i założyć osobne liczniki. S kto to zrobi, no i koszta dojdą.
-
Dlatego jak dla mnie cois tam nie gra. Jednego dnia wspominanie wspólnych 18 lat na wesoło. Potem rozwód. Potem wyprowadzka. Potem jechanie do kawalerki. Potem ogłoszenie, że jednak zostaje w domu. Potem podał domu, wszystko w 2 tygodnie.
-
A kto za to zapłaci?
-
To się składa w całości. Jedna pensja męża jako sprzedawcy. Ile on tam mógł wyciągnąć 4-5 tys?. Ona bez pracy, tylko yt, ale teraz wychodzi, że sama by się z tego nie utrzymała w mieście. W międzyczasie wyjazdy do Sianożęt co roku, a wiemy, jak drogo jest nad Bałtykiem. Oprócz tego Tajlandia co roku, dwa razy Dominikama. Dodajmy do tego remont góry, łazienka, schody i tak dalej, jeszcze kolejny samochód po drodze.... Czyli pewnie kredytów nabrali.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 25