Paryz London
Zarejestrowani-
Zawartość
3597 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Paryz London
-
Jakich gości? Teściów albo koleżanek Mariki? A kuchnia najlepsza z dotychczasowych, jakie pokazywała, chyba żadna z Was nie zaprzeczy? Która była lepsza? Ta w wieżowcu czy ta z zielona ścianą? Po taniości, ale spodziewałam się gorzej.
-
Najładniejsza kuchnia z tych, które miała do tej pory.
-
-
Tylko narzekania i narzekania a kto jest fajny ?
Paryz London odpisał meggy na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Pyra, Zosia stylistka, so special -
Serio mówi.
-
Za co jak nie zarabia? Chyba, że masz na myśli pieniądze męża, które on zarabia by utrzymać swoje dzieci i żonę , jej perfumy, wypady do Zakopanego i Chorwację, oraz zakupy w pepco, a także 500 plus pobierane na dzieci, a także zapomogę na Oliwiera. Sama Misza, niestety nie ma nic, a że ma dzieci, zasłania się, że siedzi z nimi w domu.
-
Nie koniecznie. Fizycznie pewnie nie, ale mógłby być programista, lekarzem, adwokatem iść na ekonomię, na politechnikę, albo w kierunku języków, nawet może być nauczycielem, dentysta, dawać korki z anglika czy Niemca. Może być muzykiem. Choroba serca to wykluczy go z zawodów fizycznych.
-
Akurat finansowo to ona kiepsko stoi. Zarabia 0 zł miesięcznie. Chyba że wyciągnie z youtuba 300 zł. Czyli nadal nic nie zarabia i ciągnie kasę z innych
-
Może jej chodziło, że pomaga przynieść zakupy, czy coś sprzątnie. Przecież nie pomaga pieniężnie, bo z czego?
-
Jak cięci są malutkie , mają rok, dwa trzy, to zrozumiale. Ale te dzieci chodzą już do szkoły. Ona ma już prawie 30ke z tego co pamiętam. A doświadczenie zawodowe zero. Ciężko jej będzie coś dobrego złapać.
-
Skąd ten temat wątku? Szimring połder ?
-
Właśnie do niedzicy czy Czorsztyna ta sama droga do do zakopca, flgdzie byli tysiac razy. Nie mówiąc już o Mosznej Może ona nie wie, gdzie one dokładnie się znajdują.
-
Mąż jest już padnięty. W tygodniu praca, remont domu a w weekendy wozi wszystki do Zakopanego.
-
Też mi się to nie podoba, wokoło mam pełno takich osób. Praca be, bo one są madkami ( a dzieci już w wieku szkolnym), laptopa nie ma, na zajęcia typu basen, karate - nie ma ale hybryda i Diory muszą być. Albo torebki Korsa. U Miszy jednak dzieci na basen chodzą. Ale uważam, że skoro ona nie pracuje, nie powinna wydawać pieniędzy na swoje przyjemności, jedynie na dzieci. Swoją drogą ilecte dzieci mają lat? Już obydwoje chodzą do szkoły?
-
Po to prosta dziewczyna. Jej jedyne "osiagniecue" to bycie matka. Takie osoby, żyją później życiem swoich dzieci, stąd te anegdoty o teściowych. Mąż na swoje życie, dzieci za 10 lat będą dorosłe i będą miały swoje życie, Miszy nic nie zostanie.
-
Bo mentalnie to ona jest jak dziecko czasami, aż dziwne, że założyła rodzinę. Harry Potter, dietetyka , olejowamie włosów, zespół muzyczny, kryminały z biedronki a w międzyczasie mąż zrobi remont, ojciec wspomoże finansowo, kolejne perfumy, zakopane, Chorwacja, a kobieta palcem nie kiwnie zawodowo.
-
Ona tak tego nie odbiera. Z resztą na youtubie kim się można inspirować? Kolejnym kanałem typu wstałam, gadam w maseczce( powariowały z tym), pokaże Wam co kupiłam, mój mąż powiedział,że..., kupiłam dzieciom w popcorn to i to, jedziemy do teściów, robię kroki i ćwiczę, polecam Wam super kremik, opowiem Wam o moim okresie/ porodzie/toksycznym zwiazku/depresji, mebluje pokój i zrobię " rumtur ", mój codzienny makijaż itd. Tam jest wszystko na jedno kopyto. Ale z drugiej strony to przeciętne życie. Każdy tak żyje, ile jest osób typu wybitny naukowiec, podróżnik, czy pisarz?
-
Chciaka być jak inne youtuberki, pokazujące swoje życie, kosmetyczna pielęgnację, haule i robiące pogadanki. Co do tematyki, to możesz założyć kanał o wszystkim, nawet o hodowli paprotek. Co było jeszcze nie do pomyślenia 10 czy 15 lat temu- czyli filmowanie swojego życia, rodzin, mieszkan, wakacji, zakupów- ludzie się bardziej krępowali, ewentualnie pisali blogi- teraz w ich miejsce wskoczyły videovlogi. A że człowiek się naoglafa, to w pewnym momencie też tak chce.
-
Skąd te rewelacje?
-
Ja kupuje BB za 20 zł. Nie miałam nigdy tak drogiego, a sama pracuje
-
Zbyt wiele nie zarobi. To nie jest kanał scisle kosmetyczny, aby wyciągać miliony monet. Jedynie co może dostać za darmo jakieś kosmetyki, w zamian za reklamę. Raz będzie to krem, innym razem tusz do rzęs, albo płyń micelarny. Kasa za wyświetlenia i reklamy - jakaś pewnie jest, ale to raczej będą grosze.
-
A ta lalka. Mam mieszane uczucia, może to hobbystycznie, wielu dorosłych może zbierać np modele starych aut, kolekcjonować figurki słoników, zbierać komiksy. Lalką reborn może być tylko hobby. Zaniepokoilabym się, jakby jednak była traktowana jak dziecko i zamiast siedzieć na półce jako element wystroju pokoju była zabierana na spacery, kołysana, kąpana jak dziecko ( a nie prana w misce czy pralce jak pluszaki czy zabawki z plastiku) .
-
Też mi się sztuczna wydała. I widać różnicę pokoleń. Jakby dzieci z dzieckiem do nich przyjechali. Z Anią z fbb tego nie widać. A tu były dwa światy. Ale pewnie oglądalność skoczyła. Zawsze to jakaś reklama dla jednej i drugiej.
-
Kiedyś nagrała vlog o swojej nerwicy i hipochondrii , której się pozbyła. Na moje oko ona dalej to ma. A zaszczepi się na jesień, jak wrócisz z wakacji i zacznie się sezon grypowy. Powie, że zmieniła zdanie. Albo nic nie powie, bo szczepionki będą już powszechne. A chorobami przejmuje się nadal było już hashimoto, kolonoskopia, badała tarczycę trzustkę. Robiła gastroskopię, madania krwi to norma, coś tam chyba jeszcze było z alergią. Dobrze, że dla o profilaktykę, ale jak dla mnie, gdy o tym opowiada- ona nadal na nerwice. Być może ptlrzyczynil się do niej szok po urodzeniu Olivuera, gdy dowiedziała się ze ma wadę serca.
-
A mówiłam, że Marek zrypany pracą. W samochodzie widać po nim bardzo już wiek i zmęczenie. Starszy pan się już robi a tu musi zasuwać, aby utrzymać rodzinę na poziomie. A tu jeszcze przyjeżdżają dzieciaki s polski i zamiast spokoju trzeba ich gościć.