Paryz London

akurat nie pisałam nic o bezpieczeństwie kraju. Tylko o ogólnych wierzeniach, kulturze, patriarchacie i tych rzeczach, które dla Europejczyka to egzotyka. Jest różnica czy będziesz miała za męża przeciętnego Niemca a turka. Albo pakistanczyka.

Ale to jakoś musieli ureguliwac, s nie że to wszystko jest Dawida. Pewnie mają pół na pol jak to w małżeństwie. Ale wydaje mi się, że akurat oni są przykładem pary, która będzie że sobą do starości. Bo można się czepiać, że są prosić czy wulgarni, te pitryny i inne określenia, ale to jest takie prawdziwe. Ile było kont, gdzie malzenstwi, styluziwane zdjęcia na ig, sielanka małżeńska, a potem okazywało się, że to tylko pozory i był rozwód. Jaks bardziej stawiam na ich związek niż na przykład na Juriego i jego żonę, czy kogoś takiego pokroju.

Zrozumiałam, że to Dawida i Karoli bo budowali ją wspólnie? Coś mówiła, że razem są już paręnaście lat. To nie jest młode małżeństwo.

A mogli siedzieć w tej Anglii. Błąd popełnili, że zjechali po tylu latach do PL. Ze znajomych mało kto tu wraca, a jak wraca, to na chwilę. Dzieci też miałyby lepszy Start. Nie rozumiem takich ludzi.

Ale na plus, że nie idzie za modą, czy raczej nie jest podatna na wpływy innych i żyje po swojemu.

Mnie dziwi że mają jednak tylu widzów. Mize przez to, że długo już mają kanał.

Nie oni jedni. Czy w Polsce Czy za granicą, pełno ludzi wstawiający swoje życie w internet.

Może nie mówi o tym. Z drugiej strony wiele dzieciaków tak ma, że nie wyjeżdża jakiś często. Może w większych miastach jest to popularniejsze.

Myślę, że zarzuciła z powodu, że Laura jest mała. Jakby miała 10 lat to by już poszła do pracy.

Faktem jest, że Karola nie jest w tak złej sytuacji, jak niektóre kobiety, już Ty się o nią nie martw.

Odniosłam się do wpisu, gdzie któraś pisała o staraniach o ciążę, jakichś problemach i z nerwicą Szarlot, że to można połączyć że sobą czyli ona miała na myśli, że przez nerwice Karola nie może pracować stąd te zarabianie cokolwiek na yt . A skoro nie pracuje z powodu tej choroby, znaczy, że nie może i jakby co, to jeśli nie rodzice ( bo będą coraz starsi i schoroiwani) to Szarlot będzie pomagała jej siostra. Bo Karola nie pracuje bo nie, tylko to jest spowodowane jej stanem zdrowia?

To dla tych, którzy mają 260 m wille , zdrowe dzieci i wakacje za granicą, życie Szarlot nie imponuje. Pisałam o tych, którzy tego nie mają, mieszkają z rodzicami, albo wynajmują, albo mają chore dziecko czy nie mogą zajść w ciążę.

Oj luiza jak Ty już coś powiesz, to trzymajcie się futryny

Jakby była sama na świecie to masz rache, różnie się może zdarzyć Ale w razie rozwodu połowę dobodowki dostaje (chyba się razem budowali te ponad 10 lat temu) plus połowę "majatku". I ma pomóc w postaci rodziców, bo jeszcze żyją, i siostry, bo siostra na miejscu, a nue w USA. Źle by nie było. Jakby nie miała rodziny, albo schorowanych rodziców po 80tce, to byłoby inaczejm

Ma męża i dziecko. Chyba ich nie wyrzuci?

Nie masz w rodzinie jakiejś pary, co starają się o dziecko i nic, albo kuzynki, która zastała sama z dzieckiem i wróciła w wieku 35 lat do rodziców? Albo kuzyna, który z żoną i dziećmi mieszka w wynajętym 40m mieszkanku? Szarlot to ma jak pączek w masle.

A moim zdaniem jest. Ile par nie ma gdzie mieszkać i albo muszą wynajmiwac, albo mieszkają z rodzicami w ich domu, albo co gorsza w bloku na 3 pokojach gdzie w jednym mieszkają rodzice, w drugim małżeństwo a w trzecim dziecko. Albo ile kobiet i mężczyzn jest po rozwodach i muszą sami sobie radzić z dziećmi? Albo oar, które chcą mieć dzieci Ale nie mogą? Paanciaa na ich tle to ma luksusy.

Myślałam o tym właśnie, jak jeszcze Szarlot była w ciąży.

A to nie ciągle ten sam facet?

Fajny taki domek jednak Tzn w lecie. Upały, oba z Laurą chłodzą się we własnym basenie, potem posiedzą na podwórku naokoło pola. Jak chcą to na tarasie zrobią grilla, nie trzeba specjalnie jechać i to z całym majdanem. Pokręci trochę vloga, pogada do kamery, wpadnie z Paulą do Konina, po drodze paczkomat i Lidl. Sama nie jest, bo chłop w domu i teściowie za ścianą, gdyby coś się stało, pomogą. A w lecie jak widzimy zamiast iść do pracy a potem kisić się w domu, bo jednak na lono natury to ludzie jeżdżą w weekendy, ona ma to na codzień.

Trochę strach tam mieszkać Rozumiem Niemcy, Francja, Czechy, Anglia ale Turcja to już specyficzna kultura i taka egzotyka.

A wszystko muszą pokazywać?

Teraz są na topie inne kanały i doszła nowa widownia.

Z Yt to wszystko? Nie wydaje mi się.

No tak, ale zobacz, jednak do swojej starej największej wagi czyli 104 kg nigdy nie wróciła. Nawet jak waży 70 plus to jest około 30 kg mniej. To już sukces. Ile ludzi ma takie jojo , że potem waży jeszcze więcej?