lisica25
Zarejestrowani-
Zawartość
705 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez lisica25
-
Ja bym na miejscu siostry nie chciała żeby mi aż pół roku cała rodzina z łazienki korzystała. Niech Misza basen wystawi i morsuje
-
Przecież tak się nie da funkcjonować Czyli jednym słowem nie mają funduszy na łazienki, więc przez pół roku będą pierdzieć po kawałku
-
O jakich znajomych mowa? Chyba tych wyimaginowanych
-
Niech nagrywa tik toki, ale po co kreować się właśnie na jakąś zbuntowaną nastolatkę? Można je przecież robić w fajny sposób, wystarczy tylko pomyśleć. Jak z rana zobaczyłam to miałam ciary żenady. Żeby w tym jeszcze była jakaś synchronizacja, a nie mina jakby klocka stawiała.
-
Tatuaz Laury może oznaczać, że chciała uhonorować pamięć o zmarłym. Myślę, że obydwoje poznali się po programie, a że nie są medialni to się z tym nie obnosili
-
Dobrze, że pojechała sprawdzić co to. Lepiej tak niż później ponosić jakieś gorsze konsekwencje. Jeżeli to nawet tylko jelitowka to ją nawodnią, dadzą leki.
-
No i Bu dodała na is ze w szpitalu jest. Mam nadzieję, że nic poważnego.
-
Osoby będące na rencie mogą pracować i nie jest im ona zabierana o ile progu nie przekroczą :)
-
Pruje się z nim w wyrku. Stąd ta rozmemłana pościel. Kto by miał czas nagrywać filmiki, gdy sidła namiętności ponoszą? Żebyśmy tylko niedługo się nie dowiedziały, że jej się okres spóźnia
-
Może żeby wyrównać hormony lub okresu nie mieć? Ewentualnie ściema żeby było, że ona też się seksi
-
Piotr Siedlecki- chciałbym. Na yt jest
-
Będziemy mieć polską wersję kardashianów
-
Nie wiem czy bezpieczniejszym rozwiązaniem nie byłoby przywiązanie do wózka, a ręką ewentualnie jakoś stopować itp. Przecież u Bu niewiele potrzeba i już poleci do przodu, słabe ma ręce
-
Też mi się tak wydaje. Ona ma już to opanowane do perfekcji
-
To że ty czerpiesz z tamtąd wiedzę, nie znaczy, że każdy. Taka jest prawda i fakt, że na redukcji i przy zerowej aktywności fizycznej Bu je beznadziejnie, mało wartościowo i w za dużych ilościach, a już z pewnością w fatalnych połączeniach. Trzeba brać pod uwagę, że ona jest osobą niesprawną i skrajnie otyłą. Tylko restrykcyjna dieta tu pomoże. Później można już stopniowo urozmaicać żarcie. U niej samo liczenie kalorii nic nie da, musi ogarnąć makro.
-
Dokładnie. Musi coś ograniczyć na rzecz czegoś. Gdyby była w jakimś stopniu sprawna, to jak najbardziej mogła by mieć większą ilość węgli. W jej przypadku najbardziej rozsądne rozwiązanie to iść bardziej w białko-tłuszcz, a węgle przemycać pomiędzy i to te zdrowe. Nie ma nic gorszego niż to co ona przedstawiła na obiad. To taki fastfood.
-
O to chodzi. Tłuszcz jest wskazany, ale nie w takiej ilości na jednym talerzu. Ludzie, mnie by zemdliło... Ona nawet nie chce spróbować inaczej. Musi być tak, bo kłuszynka nie zje.... Z tej pseudodiety nic nie będzie. Za to gratulacje dla Bartka, choć na jego miejscu bym mu stawiła ultimatum. Żresz to co ja, albo zamawiaj w knajpie.
-
Mogłaby zjeść tego łososia z samymi warzywami. Połączenie węgli i takiej ilości tłuszczu jest fatalnym zestawieniem. To nic, że łosoś i zdrowy....mało wartościowy posiłek.
-
Porcja jak dla chłopa, albo perspektywa taka.. Już przemilczę, że mało dietetyczne
-
Dla mnie to niedopuszczalne żeby psa na jego pierwszym spacerze prawie bez smyczy nawet prowadzić. Tym bardziej, że to szczeniak. Wszystko go mogło spłoszyć....
-
Ale dopowiedziała, że na głaski żeby nie było że ucieka przed nią Bu zmień trochę tembr głosu, bo umarły by przy nim wstał i wyszedł
-
Musisz zrobić sobie odwyk dopadła cie klątwa buki
-
A potem zabawa z Endżi w zawody. ,,Wylizywanie maty na czas"
-
Myślę, że ona na samych zamiennikach by w opór schudła, a przy okazji wciąż by jadła to co lubi :) Przykładowo, zamiast schabowego- grillowany filet, do tego ziemniaki bez omasty (tak tak, ziemniaki nie są tuczące jeżeli ich nie jemy na kilogramy z omastą), mizeria na jogurcie. Zamiast smoothie, którym niekoniecznie się naje- pokrojone owoce (dłużej się trawią), a jeżeli już koktajl to dodać do niego trochę otrębów, platków owsianych itp. Polecam też dodawać jakieś oleje np. lniany. Dieta nie jest równa liściom sałaty i można wciąż smacznie jeść to co lubiliśmy przed dietą tylko wystarcza drobne modyfikacje i już nam odpadają kalorie :) Bu weź nasze rady do serca i żeby się nie zniechęcić poszerz trochę wiedzę. Jak cie drze na to słodkie, to nie odstawisz z dna na dzień, bo potem się rzucisz. Zrób ciastka owsiane, batony proteinowe może?
-
Nie każdemu, dlatego piszę żeby o tym pomyślała. Ona jest osobą bez ruchu. U niej inaczej więc będzie wyglądało odchudzanie, nieco bardziej restrykcyjnie niestety. Może zjeść batona, ale po nim wciąż będzie głodna, bo to węgle, zero błonnika. Bu musi mieć tak skomponowaną dietę żeby czuła się syta.