Cześć,
Nie jestem z byłym miesiąc, on twierdzi, że to ja zerwałam (a nie chciałam się z nim wg rozstawać) ale to on zerwał, chciałam żeby wrócił i żebyśmy się dogadali ale on przystawał przy swoim, że nie. Zadzwonił do mnie niby spaytać jak się czuje po czym ma do mnie małą proźbę żebym usunęła jaki kolwiek ślad po nim w relacjach na instagramie (nawet nie widziałam, że coś tam jeszcze zostało), po czym że mam również usunąć zdjęcia które on mi robił z tindera (na tych zdjęciach byłam tylko ja, tindera założyłam z ciwkawości czy czasmi on nie ma już założonego) zaczą się wyspytywać jakie mam zainteresowanie ze strony gości, ile do mnei pisze. Ponoć o tinderze wie od jakiegoś znajomego. Usunęłąm relacje z instagrama, a także konto na tinderze dla świętego spokoju żeby nie było mówione, że już szukam kogoś bo nie szukam nikogo. Nie rozumiem jego zachowania, to on niechce być ze mną w związku a interesuje się tym czy mam tindera wypytuje się jakie mam zainteresowanie ze strony facetów, obczaja moje konto na insta. Mam jeszczed jego bluze ale nie chce i nie mam ochoty się z nim spotakć żeby mu ją oddać, wiem, że jak bym się z nim spotkała to by się ze mną pokłucił a nie chce tego. Napisałam mu, że co do bluzy to ja się z nim skontaktuje i będzie lepiej jak nie będziemy się kontaktować. Poradźcie coś, co mam zrobić? Jak do tego podejść?