-
Zawartość
166 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
289 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Swietne wiadomosci! Teraz duzo spokoju i odpoczynku
-
Ja dzis bylam na ostatnim wlewie tluszczowym, koniec 10tc. Zobaczylam na USG 32mm cudu ssacego kciuka i chyba powinnam powoli zaczac realizować, ze to sie dzieje na prawdę... 3 procedury za nami i jeden mrozaczek nam zostal
-
Trzymam kciuki Strusio. Przykro mi, ze takiego rzeznika spotkalas na swojej trudnej drodze do szczescia i jednoczesnie ciesze sie, ze leki dzialaja. Mam nadzieje, ze leki wystarcza. Pamietam swoje zmeczenie tematem i frustracje po niepowodzeniach. Na poczatku zazdrosc i wzruszenie na inne dzieci i ciezarne, potem zlosc i zazdrosc, az wreszcie obojetnosc Karuzela niesamowita Na prawde czlowiek zyje z dnia na dzien i trafia na takiego barana na oddziale i to w takiej trudnej sytuacji. Normalnie jestem zbulwersowana. Jakakolwiek decyzje na przyszlosc podejmiecie wierze, ze bedzie dla Was dobra. U nas po prawie 5 latach starań tez doszlismy do takiego punktu, ze we dwojke jestesmy caloscia i jak sie nie uda to sie nie uda, przy czym rozwazalismy adopcje. Fakt, ze wsparcie partnera to jest game changer. Mam gleboka nadzieje, ze bedzie po waszej myśli
-
Strusio a Ty jak sie masz? I jak reszta Staraczek?
-
Przypomnijcie dziewczyny na kiedy macie terminy?
-
Trzymam kciuki Strusio85. Mysle o Tobie od zeszlego tygodnia
-
Naczekalam sie jak glupia, ale na szczescie wszystko w porzadku. W nagrode pierwszy raz moglam posluchac bicia serduszka Uplakalam sie na fotelu jak bobr. No i mam powiekszone jajniki, po stymulacji. Glowa wedlug lekarki boli, bo u nas byl skok temperatury z 5 na 22 stopnie i jest to mocne przesilenie wiosenne i wiele ludzi ma takie dolegliwosci. Najwazniejsze ze konczymy dzis 9 tydzień i jutro z przytupem wchodzimy w 10
-
Jak na zlosc moje testy ciazowe sa bardziej blade niz jeszcze 1-2 tygodnie temu, gdzie teraz powinien zblizac sie szczyt bety. Nie mam dobrego przeczucia, jade na SOR bo zwariuje.
-
Dziewczyny mi daje popalic bol glowy. Dzis znowu mnie obudzil nad ranem nieznosny wiercacy prawostronny bol skronia, identycznie jak wczoraj. No oszalec mozna. Koniec 9tc. Znowu wzielam paracetamol po konsultacji z farmaceuta. Ale przeciez nie moge codziennie tabletki brac. Miala ktoras z Was tak? Jak sobie poradzilyscie?
-
U mnie sie tak stalo poprzednim razem, ze z dnia na dzien test zbladl i juz wiedzialam ze po wszystkim. Tydzien pozniej poszlam do gina na USG i mial byc 6+ tydzien a wygladalo na 5+0 tydzien. Te procedury to sa bardzo scisle. U mnie np. Klinika pierwsze USG robi dokladnie po skonczeniu 7 tygodnia i ani pol dnia wczesniej…
-
To ja zrobilabym tak samo jak napisala Karioka84
-
U mnie rodzina i przyjaciele wiedza i kibicuja. Latwiej sie zyje jak nie trzeba nosic takich tajemnic.
-
Ja koncze jutro 9 tydzien i ginekolog za 2 tyg, ale musze przyjac jeszcze jedna infuzje lipidowa i mi sie udalo zapisac do kliniki na mastepna srode. A jako ze to drogie to wyblagalam USG zeby na marne nie dawac tej infuzji. czuje sie dobrze, bola mnie piersi, w nocy najgorzej. Mam minimalne mdlosci i zwiekszony apetyt. Brzuch tez sporadycznie pobolewa. Dzis sie obudzilam z okropnym bolem glowy i czuje, ze bede musiala cos wziac a ty jak sie czujesz?
-
Ja bym sprobowala z wlasna punkcja jesli nie wiaze sie to z jakimis duzymi kosztami. Lekarz podal w czym upatruje tak niskiej ilosci uzyskanych zarodkow? 9 pobranych komorek to bardzo dobry wynik... Jakie wyniki u partnera? Wybacz jezeli juz to pisalas, ale tu sie tyle historii przewija, ze ciezko spamietac.
-
Jak ja Cie dobrze rozumiem. Myslalam, ze jak zobacze 2 kreski, to sie uspokoje. Potem myslalam, ze jak na USG zobacze serduszko to sie uspokoje. Teraz czekam wcale nie spokojna na wizyte u gina, ktora jest za 2 tygodnie A od USG minelo juz 1,5 tyg., wiec mysle ciagle czy wszytsko tam prawidlowo. Oszalec mozna z tym czekaniem...