Gladiola

Czekanie jest najgorsze ale wszystkie ciagle na cos czekamy. Infuzje mialam po 3 nieudanych transferach (w tym dwa biochemy). Po histero okazalo sie, ze mam uNK 460 gdzie norma to do 300. Maz wyniki ok, moje wyniki ok, kariotypy ok, zadnych innych przyczyn niepowodzen nie znalezli. Infuzje mialam podana po punkcji od razu i 5 dni pozniej transfer blastki

Tak teraz mialam pierwszy raz infuzje tluszczowa, ale pod inna nazwa handlowa niz Intralipid. Infuzja trwa 15 minut. Kolejny wlew mam 3.03. Teraz mysl o tym, ze mam dotrwac do 10.03 do USG mnie rozbraja

Maddalena i Ata pisaly, ze sie raczej nie udalo. Strusio pozytywna i ja pozytywna. Nie wiem kto jeszcze mial testowac?

8dpt - 114 13dpt - 671 nie wierze USG termin 10.03

Zrobili taka sama stymulacje jak 1,5 roku wczesniej? Te same leki i dawki? Jaki masz AMH i ile lat?

Trzymam kciuki za bete Twoja, reszty dziewczyn i za swoja... U mnie 15dpt i mam mocna krechę, ale u mnie przyrosty wczesniej byly byle jakie i i tak sie boje i tak sie boje. Siedze jak na szpilkach, szczególnie, ze kolezanka z pracy lat 38 nigdy dzieci nie chciala miec i wpadla, jest w 13tyg...

Strasznie mi przykro nie ma odpowiednich slow pocieszenia mam nadzieje, ze po burzy i dla Ciebie wyjdzie slonce

Gulia straszne to trzymam za Was kciuki, nie wyobrazam sobie co przechodzisz Juz niedlugo bedziecie razem w domu, a to bedzie tylko okropne wspomnienie. Duzo sily

Naturalny. Arefam globulki 3xdziennie i progedex zastrzyk raz dziennie. To byl 24 godzinny epizod i wszystko przeszlo. Teraz juz sie czuje bardzo dobrze

Naturalny. Arefam globulki 3xdziennie i progedex zastrzyk raz dziennie. To byl 24 godzinny epizod i wszystko przeszlo. Teraz juz sie czuje bardzo dobrze

Beta rosnie, ja sie czuje dobrze, wiec na razie nie szukam dziury w calym jutro wylot na przedluzony weekend , glowe zająć 🗺 i nastepna Beta, ta oficjalna w poniedzialek

Z marszu w poludnie, leki normalnie. Nie zaprzestalam i nie ograniczylam, a po nocy objawy jak reka odjal.

Oddzwonili z kliniki. Te normy sa dla ciaz naturalnych, a nie dla invitro, ktore ma sztucznie podbijany prog. Moje przypadlosci lekarz by w ogole nie laczyl z faktem zaplodnienia tylko bardziej odzoladkowe… wyniki jak nalezy i niczym sie nie martwic…

Dostalam wyniki z dzis. Beta 114 a prog >60 🥵 Samopoczucie jednak duzo lepiej dzis, lekko jeszcze oslabiona. norma I. Trymestr jest do 44… nie moge sie juz dodzwonic do kliniki

Dziekuje Dzis bede sie kontaktowac z lekarzem

To bylo bardzo ciezkie 24h walki 🥵Wieczorem juz wymiotowalam i omdlalam. Bylam biala. W nocy jeszcze bylam slaba. Na szczescie dzis juz jest lepiej, nie mdli mnie, zjadlam nawet 2 krakersy. Jezeli to byla reakcja ukladu immunologicznego to stoczylismy ciezka walke. Dzis mam juz bardzo mocna kreske na sikancu. Mam nadzieje ze dobrze sie to skonczy.

Bede trzymac kciuki

Dziekuje, ale juz mam 37,7 i sie boje, ze moj odporny organizm zwalcza Zarodek

Nie zbadalam. Teraz mam Jeszcze stan podgoraczkowy 37*

Data Transferu + 7 dni od transferu Mialam podana blastke

Mam wynik. Przy ostatnich podejsciach mialam T+7 bety 31 i 35. Dzis w T+7 mam bete 65, przy tym 10 razy bylam na WC i caaaaaly dzien mnie mdli ostro teraz znowu cierpliwosci

I tego sie bede trzymac, ale pojde dzis na krew sprawdzic jakiemu to poziomowi bety zawdzieczam takie samopoczucie najgorsze to ze radosc jest jak przez mgle, bo po dwoch poronieniach wczesnych mam zawsze z tylu glowy cytat, ktory tu kiedys padl: „o wyleczonej Niepłodności można mówić wtedy kiedy matka z żywym dzieckiem wychodzi z porodówki”

Gdyby nie te mdlosci to pomyslalabym, ze cos mi na zoladek zaszkodzilo. Tym bardziej, ze przy poprzednim razie mialam w 6 tyg bete 560 i zadnych mdlosci. A teraz ledwo 4 tydzien i takie rewelacje…

Dziewczyny jestem T+7 blastki. Od 3 w nocy mam takie nudnosci, ze masakra. Do tego lekkie rozwolnienie. Sikaniec jest pozytywny, ale ja juz mialam 2 takie sytuacje i poronilam w 5 i w 6 tygodniu. Natomiast takie nudnosci to pierwszy raz czy ktoras z was miala takie „efekty uboczne”?

Ja tez 21 mialam 18 ale bede w podrozy