Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gladiola

Zarejestrowani
  • Zawartość

    166
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Gladiola

  1. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    Ja 8.02 mialam podany 5-dniowy. Bedziemy w podobnym czasie testowac. Trzymam kciuki
  2. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    Ja tak samo mysle. Bez przerwy mi ta mysl towarzyszy.
  3. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    Bardzo Wam dziekuje za dobre slowo! Testuje oficjalnie 21.02, bo jeszcze w miedzyczasie wylatuje na przedluzony weekend z kolezankami i test 18.02 nie byl mozliwy. U mnie jak sie udalo to sikacze juz 4 dni po transferze pokazywaly druga kreske, z czasem ciemniejsza. Ale niestety nie powstalo finalnie cialko zolte. Mam nadzieje, ze tym razem bedzie inaczej (to pierwszy transfer z wlewami tluszczowymi, a ja mam wysokie komorki NK maciczne)… sama sobie trzymam kciuki
  4. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    To moj 4. 1 bio chem 2 nic 3 podwojny zatrzymanie w 6 tyg.
  5. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    Oh jak ja lubie czytac o waszych ciazach Ja odpoczywam w domu po transferze 🥰 z 4 zaplodnionych komorek powstaly 2 blastki. Jedna wrocila ze mna , a druga na zimowisku teraz pozostaje najgorsze, czyli czekanie…
  6. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    Sama osobiscie bylam w aptece, uczulalam o co chodzi, a i tak kupilam nie taki jak trzeba aptekarki czesto nie wiedza o co chodzi z tym…
  7. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    Strusio dobrze miec takie wsparcie od drugiej strony. Moj maz teraz sie mianowal doktorem naszej rodziny i goni mnie z zastrzykami i tabletkami, zeby wszystko bylo zgodnie z harmonogramem Takie glupotki, ale to bardzo podbudowuje, daje motywacje i przynajmniej mnie uczucie, ze nie jestem w tym sama. Wlasnie mialam telefon z kliniki i udalo sie pobrac 9 komorek (za pierwszym razem było 8, a za drugim 7), wiec jest progres. Do zaplodnienia sie nadawalo 6, a embriony stworzyly sie 4. Do tej pory byly to maksymalnie 3, wiec tu tez progres. Teraz hodowla do wtorku i transfer jednego, a reszta do mrozenia. Bardzo mnie optymistycznie nastawia to, ze mam szanse na wiecej transferow bez kolejnej procedury. Zainteresowalam sie tymi szczepieniami, o ktorych tu pisalyscie i musze powiedzieć, ze w niemieckojezycznym necie w ogole nie ma o czyms takim informacji. Trafilam na kanal YT mama.invitro i ona tam duzo wyjasnila o co chodzi. Wciaz jestem w szoku, ze tu w ogole nie ma tematu.
  8. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    Maddalena to pierwszy transfer z intra? Ja na naturalnym teraz i dzis mialam punkcje i od razu Progesteron w zastrzykach. Chociaz lekarz mi powiedzial ze badanie nie pokaze za wiele bo tego dodatkowego nie pokaze. Strusio fajnie, ze wrocilas! Trzymam kciuki. Jaka byla diagnoza do tych szczepien? Nigdy o tym nie slyszalam. Gratulacje! Nic nie wypadlo!!! Ja tez po transferze szlam siku i na 3 razy 2 razy zaskoczylo, ale bio-chem Dzis mialam biopsje, pobrano 9 komorek. Jutro bede wiedziala ile sie udalo zaplodnic. Transfer we wtorek. To moje pierwsze podejscie z zestawem: prog w globulkach, prog w zastrzkach, tabletki na krzepniecie, tabletki kortyzon, wlewy intralipid (inny lek tu stosuja-to samo dzialanie).
  9. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    Kaja u mnie w pierwszej kolejnosci pomogla rozmowa z psychologiem. Pozniej w kolejnym etapie poinformowalismy najblizszych rodzine i przyjaciol i to spowodowalo taka jakby ulge. Calkiem zmienilo sie moje nastawienie do in-vitro. Teraz jestem w trzeciej procedurze i po tygodniu stymulacji i mysle poprostu o tym, ze jest masa ludzi na swiecie, ktora nie ma dostepu i srodkow, zeby z tej pomocy medycznej skorzystac, wiec traktuje sie jako szczęściara, która ten dostep do najnowszej wiedzy medycznej ma i to mi na razie pomaga. A przez caly rok od pierwszej procedury najbardziej pomaga mi pozwolenie sobie na te niemile uczucia, pozwolenie sobie na wyplakanie i odreagowanie tego stresu. Dziala to na mnie bardzo oczyszczajaco, jak juz sie za duzo nazbiera. Dzis mam USG, zeby sprawdzic jak reaguje na stymulacje, wiec pewnie za tydzien punkacja...
  10. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    Ja w mojej przerwie od Invitro przegapilam, ze jestes w ciazy! Gratulacje!!!
  11. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    Iskrzynka - ja moglam podchodzic do nastepnej procedury w zeszlym roku, ale powiedzialam sobie dosc. Najpierw sie wybadam, a potem bede myslec co dalej. Mam tutaj taki przypadek w Austrii osoby, ktorej od 20 roku zycia mówiono, ze nie zajdzie w ciaze. Po 20 latach trafila do lekarza, ktory wywalil jej system immuno i dzis ma dziecko dzieki niemu. Jest taki dokument medyczny online z 2018 roku, ktory obszernie omawia problematyke nawracajacych poronien (mozna szukac pod Spontanabort_Diagnostik_Therapie_2018-12) i tam jest masa badan przytoczona i publikacji: Mayer K, Meyer S, Reinholz-Muhly M, Maus U, Merfels M, Lohmeyer J, Grimminger F, SeegerW. Short-time infusion of fish oil-based lipid emulsions, approved for parenteral nutrition, reduces monocyte proinflammatory cytokine generation and adhesive interaction with endothelium in humans. J Immunol 2003; 171: 4837-4843 Mnostwo jest tez referencji do innych ksiazek i publikacji. Jest jednak jeszcze jeden aspekt tego jak mi tlumaczyl lekarz. Tych NK komorek w macicy moze byc za malo i to tez moze skutkowac poronieniami. Tak wiec rozumiem lekarza, ze nie przepisuje tego bez diagnostyki. d.o.r.k.a. w pelni sie z Toba zgadzam. Nie same kilogramy tylko bardziej zadbanie o skoki insulinowe i stany zapalne moze byc pomocne. I "keto baby", o ktorym wspomnialam to widuje, ale w odniesieniu do kobiet z duza otyloscia, a nie z mini nadwaga. Przy malej nadwadze to myslalabym o poscie przerywanym (intermittent fasting) albo ograniczeniu węgli (dieta low carb), zeby uspokoic insuline i ewentualnie wykluczeniu z diety produktow prozapalnych.
  12. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    Czesc jeszcze raz! Wracam po kilkumiesiecznej przerwie, bo musialam zlapac oddech. Nie moge uwierzyć, ze usuneli stare watki. To byla doslownie kopalnia wiedzy Sama przeczytalam na poczatku swojej drogi wszystko od deski do deski, zeby sie oswoić z tematem Nie pozostaje nam nic innego jak tworzyc ten watek dla nastepnych szukajacych informacji. Krotkie przypomnienie o sobie: 1. stymulacja, dzien przed transferem COVID, transfer odroczony o miesiac, CRIO bio-chem (Beta doszla do 33) (zastrzyki Progedex, globulki Arefam) 2. stymulacja, transfer - nic nie drgnelo (Tabsy Duphaston, globulki Arefam) CRIO 2 zarodki transfer - bio-chem (Beta doszla do 560) na USG bylo widac wiekszy i mniejszy pecherzyk, nie zawiazalo sie cialko zolte w ogóle - (zastrzyki Progedex, globulki Arefam, steryd Aprendison, TromboAss na krzepliwość) Meza nasienie top. U mnie dawno stwierdzono niedroznosc, mialam laparo na udroznienie, ale to nie pomoglo. Unzana zostalam za przypadek nawracajacych poronien i rozszerzono diagnostyke. Zrobilismy kariotypy, ale nie wyszlo nic. Zrobilam rozszerzone badania krwi i tez nic nie wyszlo. Ostatecznie histeroskopia i biopsja i okazalo sie, ze mam podniesione komorki NK maciczne (Komórki NK obecne są nie tylko we krwi obwodowej, ale również w macicy. W obu przypadkach pełnią jednak różne funkcje.- odsylam do Google). W moim przpadku przy normie do 300 mam 460. Nie ma zadnego lekarstwa. Jedyna mozliwoscia jest przyjmowanie wlewow tluszczowych na zasadzie off-label, czyli niezgodnie z pierwotnym przeznaczeniem. Jest kilka marek jak np. Intralipid. Pierwszy wlew wzielam w grudniu, bo od stycznia mialam miec 3. procedure. Niestety okres przyszedl za wczesnie, a moja klinika miala zamkniete do 11 stycznia, wiec wszystko przesunelo sie o miesiac. Wzielam wiec przed nowo zaplanowanym startem procedury kolejny wlew (kazdy kosztuje okolo 200€ ). Stymulacje zaczelam w poniedzialek, a w następny mam pierwsze USG. Z jednej strony sobie mysle: no co jeszcze, a z drugiej ciesze sie, ze udalo sie po 4 latach "nie wiemy" wreszcie cokolwiek wykryc. Wyglada na to, ze moj system odpornosciowy nie toleruje genow mojego meza... Jeszcze do tego snilo mi sie dzis, ze kolezanka przyjechala w ciazy i mowi, ze udalo im sie invitro za 23. razem... ufff
  13. Gladiola

    In vitro 2022 cz.1

    Jak dobrze takie wiadomosci po kilkumiesiecznej przerwie czytac gratuluje! Trzymam kciuki za kropka Tak sie ciesze Przynajmniej to paskudne zmartwienie finansowe odchodzi. Zawsze to glowa spokojniejsza Ale ten czas leci Chudniecie, jezeli wynika z ustabilizowania zywienia i czestszego ruchu to najczesciej wiaze sie z poprawa gospodarki hormonalnej i zmniejszenia stanow zapalnych w organizmie. A to juz moze realnie zwiekszac szanse. Nie bez powodu mowi sie np w USA o ketobaby, u osob ktore zmienily zywienie i wage i udalo im sie zajsc w ciaze… Ja wracam do gry, ale o tym napisze w osobnym poscie
  14. Gladiola

    In vitro 2021

    Nie, pecherzyki sa dwa oba w macicy i oba puste. Zgadzam sie, ze walka jest mega trudna ale ani przez chwile nie pozwalam sobie watpic w to, ze w koncu sie uda…
  15. Gladiola

    In vitro 2021

    Trzymam kciuki! U mnie byl pecherzyk 3mm, na nastepny dzien beta 580, a za dwa kolejne dni beta tylko 647 pecherzyk urosl przez tydzien o 2mm i dalej nic nie bylo w srodku Trzymam za Ciebie kciuki Wlasnie ja mialam pusty pecherzyk ciazowy przy becie od 500 do 650 nie pojawilo sie cialko zolte w ogole
  16. Gladiola

    In vitro 2021

    Takie wiadomosci podnosza na duchu i na prawde daja nadzieje.
  17. Gladiola

    In vitro 2021

    Bardzo trudna decyzja. Fajnie jakby ktos nam mogl powiedziec: jak zrobisz tak to wyjdzie to a jak zrobisz tak to wyjdzie tamto. Ja mialam 2 sniezynki bardzo dobre, o klasie tutaj sie nie mowi. Jedyne co to bylo, ze jedna jest ciut mniejsza od drugiej. Teraz mam 2 pecherzyki przy czym jeden wiekszy, a drugi malutki. W obu nie pojawilo sie cialko zolte, ani zarodek. Mam nadzieje, ze te badania immun pokaza co blokuje dalszy rozwoj zagniezdzonego embrionu..
  18. Gladiola

    In vitro 2021

    Ja wzielam 2 i zaluje. Przytoczylam tu ostatnio artykul na ten temat wlasnie z mysla o Tobie
  19. Gladiola

    In vitro 2021

    Wrocilam z kliniki, pecherzyk jest pusty, przyrosl o 2mm przez tydzien... Do tego prawdopodobnie znalazl sie w macicy drugi, maciupenki tez pusty. Zaczelo sie samoistne poronienie po odstawieniu lekow, wiec lekarka ma nadzieje, ze do piatku sie oczysci, kontrolnie mam w piatek zrobic bete czy spada tak jak powinno. Dostalam skierowanie dla mnie i dla meza na kariotypy oraz dla mnie na immunologie - w sumie 17 pozycji na tym skierowaniu do przebadania. Teraz przez nastepna procedura czeka mnie doglebne grzebanie i jezeli nic nie wyjdzie to bedziemy badac komorki / zarodki z kolejnej procedury. Ehhh ile tego wszystkiego jest do ogarniecia. Ale nie zamierzam sie poddawac.
  20. Gladiola

    In vitro 2021

    Nie wiem, bo w zasadzie to jeszcze we wtorek mialam pusty pecherzyk ciazowy, wiec nie sadze, ze bedzie co badac. Mysle raczej o rozszerzonej diagnostyce nas, bo do tej pory nie mielismy zadnych badan oprocz standardowych przed in vitro. Lekarka przy drugim podejsciu mi powiedziala, ze jeszcze za wczesnie, zeby w to wchodzic, bo sa to badania nietanie, a in vitro jak i naturalnie tez nie zaskakuje ciaza od razu. Ale u mnie 1. razem biochem , drugim razem krwawienie i beta nie drgnęła, a trzecim razem 2 zarodki i beta przyrosla o 70 procent ale przez ponad tydzien, a pecherzyk ciazowy pusty.... Takze trzy nieudane proby to juz chyba wskazanie do zrobienia dodatkowych badan.
  21. Gladiola

    In vitro 2021

    Trzymam kciuki Ja czekam na poronienie i tez jestem gotowa wskoczyc na ring. Czeka mnie genetyka i tego sie boje
  22. Gladiola

    In vitro 2021

    Moja beta nie pozostawila złudzeń. Przyrost z 580 do 647 w 24h... 2 zarodki poszly w pierony... 2 procedury za nami, 0 mrozaczkow, wiec wszystko zaczynamy od nowa... Mamy jeszcze 2 procedury dofinansowane...
  23. Gladiola

    In vitro 2021

    Ja dzis bylam na dw rugiej becie zweryfikowac co sie dzieje. przyrost slaby, sikaniec ciemny jak nigdy. trafilam przy okazji na taki artykul : Zapłodnienie in vitro skuteczniejsze przy implantacji jednego embrionu Implantacja dwóch embrionów podczas zapłodnienia in vitro może zmniejszyć szanse na zajście w ciążę o ponad jedną czwartą, jeśli jeden z zarodków jest w gorszym stanie zdrowia, sugerują nowe badania. Badania te pokazują, że gdy jeden zdrowy zarodek jest przenoszony do macicy kobiety wraz z drugim zarodkiem gorszej jakości, szanse na ciążę zmniejszają się o 27%. Badanie zostało przeprowadzone na prawie 1500 zarodkach, które zostały wszczepione u kobiet w różnym wieku. Eksperci twierdzą, że ciało ma tendencję do skupienia się na zarodku gorszej jakości i odrzuca ewentualną ciążę, zamiast koncentrować się na zdrowym zarodku, który mógłby prowadzić do udanej ciąży i porodu. Badania zostaną przedstawione na dorocznej konferencji brytyjskiego Fertility Society w Edynburgu. Dane dotyczą 1472 świeżych transferów pojedynczych i podwójnych zarodka w piątym dniu po zapłodnieniu (stadium blastocysty). Badania przeprowadzono w okresie od czerwca 2009 do grudnia 2013 roku w klinice Nurture Fertility w Nottingham. Zarodki zostały ocenione przez embriologa w czasie transferu zarodka przy użyciu standardowego systemu klasyfikacji w IVF. Wyniki wykazały, że w porównaniu do transferu pojedynczego zarodka, przenoszenie dwóch zarodków, gdzie jeden był dobrej jakości, a jeden słaby, zredukowało o 27% szanse na osiągnięcie ciąży, a transfer dwóch zarodków dobrej jakości też nie okazał się lepszy dla osiągnięcia ciąży. „W pierwszym cyklu absolutnie polecam, żeby kobiety – nawet starsze kobiety – mające jeden zarodek dobrej jakości, przeniosły go do organizmu, a drugi zarodek zamroziły do przyszłego transferu” – powiedział Nick Raine-Fenning, dyrektor medyczny Nurture Fertility. Dodał także: „To badanie pokazuje znaczenie jakości nad ilością. Większość pacjentów ze zrozumiałych względów spodziewa się, że transferując za jednym razem dwa zarodki, wzrosną, a nawet podwoją się szanse na ciąże, jednak tak się nie dzieje w tym przypadku. Mamy nadzieję, że te badania pomogą klinikom wykonującym IVF zmniejszyć liczbę ciąż mnogich, jednocześnie utrzymując swoje najważniejsze wskaźniki sukcesu na wysokim poziomie”. Badania nie wskazują jednak na to, że gdyby kobiety miały tylko dwa zarodki gorszej jakości, wciąż miałyby większe ryzyko nieosiągnięcia ciąży, niż gdyby przeniesiono tylko jeden zarodek. Human Fertilisation and Embryology Authority (HFEA) prowadzi kampanię, by przekonać kobiety o korzyściach płynących z pojedynczego transferu embrionu podczas IVF. HFEA wskazuje na badania wykazujące ryzyko ciąży mnogiej w tym, że bliźnięta są sześć razy bardziej narażone na to, aby się urodzić przedwcześnie, niż dzieci z pojedynczych ciąż. Długoterminowe problemy zdrowotne wynikające z wcześniactwa to m.in. trudności z oddychaniem, porażenie mózgowe i inne problemy fizyczne.
  24. Gladiola

    In vitro 2021

    Wiem, ze latwo powiedziec, ale moze to byc plamienie implementacyjne. Badz dobrej mysli, odpoczywaj i staraj sie nie stresowac. Trzymam kciuki za kropka
  25. Gladiola

    In vitro 2021

    Dziekuje Sama nie wiem co czuje. Trzeci transfer, beta rosnie, wczoraj pecherzyk ciazowy, wiec mysle sobie : wreszcie. Widocznie cos jest na rzeczy, ze to odrzucam. Pewnie trzeba bedzie zrobic jakas genetyke. Klinika kazala powtorzyc w piatek badanie, ale do tego czasu oczywiscie brac leki. Ehhh...
×