Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lucek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Być może, kiedyś bardzo się zmieszała na pytanie, co się stało że tak długo jest sama.
  2. Witam, ogólnie zawsze sam sobie radzę z problemami ale teraz potrzebuje pomocy, porady co robić. Mam 35lat ona 32, jesteśmy parą od 2 lat. Od samego początku Milena unika słowa kocham, tego słowa użyła dosłownie dwa razy, ale to idzie przerzyć. Większym problemem jest to że nie pozwala na jakiekolwiek zbliżenie, od kilku miesięcy jak tylko zbliżę rękę do jej piersi które są w naprawdę fajnym rozmiarze, dosłownie odsuwa się. I nie pozwala na zbliżenie. Sam sex nie istnieje, robiliśmy to trzy razy, ostatnio 5 miesięcy temu. I zawsze z mojej inicjatywy, ona nigdy mnie nie dotykała w tych miejscach. Milena jest naprawdę wspaniałą dziewczyną, bardzo mi na niej zależy, ale pomimo wielu prób rozmowy na ten temat kończy się na jej oświadczeniu że wszystko jest ok, żadnych innych słów, próbowałem pisać, również bez odpowiedzi. Kolejny problem jest to że ona spotyka się ze mną tylko w czwartek i niedzielę, twierdzi że w inne dni nie ma czasu. Pozornie ten związek wydaje się idealny, spacery, wspólne przyrządzanie kolacji, czy odwiedziny jej rodziców, znajomych... Nie jestem osobą która jest nachalna, nie robię niczego na siłę, nie chcę aby poczuła się zagrożona, pomagam jej we wszystkim. Doradzcie jak z nią rozmawiać aby się otworzyła, ja powoli tracę nadzieję na wspólne zakładanie rodziny.
×