Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agulenka44

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Byłam też niedawno na manualnym oczyszczaniu. Polecam nie zmieniać po zabiegu kosmetyków, ewentualnie kupić coś z jak najprostszym składem. Mnie kosmetyczka zaproponowała nie zmieniać kosmetyków póki co lub ewentualnie używać prosty w składzie Alantan Dermoline głęboko nawilżający. Bez pierdół i składników aktywnych. Mocznik poniekąd jest aktywny, ale 2% czy 3% to jeszcze nie tragedia. Do 5% działa tylko nawilżająco i regenerująco. Ja na razie mam Ziaję med kuracja ultranawilżająca na noc i kuracja nawilżająca z spf (co prawda niski jest ten spf ale dobrze nawilża i nie ma teraz wielkiego słońca, poza tym mało wychodzę bo mam wszystko zdalnie ostatnio ;) ). Tonik nie musi być Ziaja, ważne żeby był bezalkoholowy i też minimum, ja mam pharmaceris A. Ma podobne składniki. Na razie jeszcze jest trochę skóra podrażniona ale dopiero co byłam w tym tygodniu. Jak coś ci wyskoczy to nie kombinuj tylko pastą cynkową posmaruj, mam na myśli ropne krostki. Jak czerwone zostawić, nie smarować dodatkowo raz tym raz tym bo skóra wariuje i nie wie co robić. Swoją drogą na manualne oczyszczanie najlepiej jak najrzadziej. Bardziej wolę mniej inwazyjne zabiegi jak peeling kawitacyjny, kwasy (ale kwasy jesienią i zimą tylko). Jednak już miałam tak zanieczyszoną skórę że kosmetyczka powiedziała albo manualne plus maska algowa albo nic nie robi bo wg niej nie ma sensu robić co innego i inaczej nie oczyści bo zaskórniki miałam wielkie i głęboko. W każdym razie zgodziłam się, nie wiem czy dobrze bo jak narazie wyskakują mi ropniaczki podobno to normalne bo skóra się oczyszcza. Ale ani umalować się ani nic. Skóra czerwona jak burak jeszcze po 4 dniach od zabiegu. Jakoś przetrzymam byle się unormowała.
×