Kwiatek555

Ostatnią miesiączkę mialam 15 kwietnia. 6 maja kochałam się z chłopakiem. Miesiaczki mam nieregularne ale mniej więcej po 34-40 dni miesiączka się pojawiała. Dodam że kochaliśmy się w zabezpieczeniu bez wytrysku w środku, z prezerwatywa było też wszystko w porządku. Po 16 i 20 dniach od stosunku zrobilam testy które wyszly negatywne więc CHYBA wykluczam ciążę. Brałam luteine przepisana przez ginekologa z powodu nieregularnych miesiaczek przez ostatni tydzień pierwszy raz i teraz czuję bol piersi i podbrzusza. Czy mogę obawiać się ciazy? Okres spoznia mi się dłużej niż zwykle... luteine odstawiłam 4 dni temu a okresu nadal nie ma

Ostatnią miesiączkę mialam 15 kwietnia. 6 maja kochałam się z chłopakiem. Miesiaczki mam nieregularne ale mniej więcej po 34-40 dni miesiączka się pojawiała. Dodam że kochaliśmy się w zabezpieczeniu bez wytrysku w środku, z prezerwatywa było też wszystko w porządku. Po 16 dniach zrobilam testy które wyszly negatywne więc CHYBA wykluczam ciążę. Brałam luteine przepisana przez ginekologa z powodu nieregularnych miesiaczek przez ostatni tydzień pierwszy raz i teraz czuję bol piersi i podbrzusza. Czy mogę obawiać się ciazy? Okres spoznia mi się dłużej niż zwykle... luteine odstawiłam dwa dni temu a okresu nadal nie ma

Myślę że jednak nikłe szanse... a właściwie zerowe. Test by raczej juz wyszedł pozytywny. Niby w ciaze nie jest łatwo zajść a jednak moja psycha wysiada.. odpuszczę sobie współżycie bo chyba jednak nie dorosłam do niego tak jak myślałam.

Ostatnią miesiączkę mialam 15 kwietnia. 6 maja kochałam się z chłopakiem. Miesiaczki mam nieregularne ale mniej więcej po 34-40 dni miesiączka się pojawiała. Dodam że kochaliśmy się w zabezpieczeniu bez wytrysku w środku, z prezerwatywa było też wszystko w porządku. Po 16 dniach zrobilam testy które wyszly negatywne więc CHYBA wykluczam ciążę. Brałam luteine przepisana przez ginekologa z powodu nieregularnych miesiaczek przez ostatni tydzień pierwszy raz i teraz czuję bol piersi i podbrzusza. Czy mogę obawiać się ciazy? Okres spoznia mi się dłużej niż zwykle... luteine odstawiłam dwa dni temu a okresu nadal nie ma