Lenka23123
Zarejestrowani-
Zawartość
168 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Lenka23123
-
Moja przyjaciolka miala kilka lat temu kontrole z zusu w czasie ciazy. Ale powodem ze ta kontrole sie odbyla byly jej bardzo wysokie zarobki a nie sam fakt ze miala ciaze zagrozona. W siensie ona mi wtedy mowila ze jak jestes na L4 to placi rząd, a jak duzo zarabiasz to musza to sprawdzić czy nie sciemniasz tak mi wtedy opowiadala.
-
Ja mialam hcg 13dpt - 148 Przy 3 dniowym swiezaku. No stress!
-
Dziekuje! Luna_ wszystko bedzie dobrze:) niech rosnie zdrowo bejbiczek:)Nie wiedzialam czy podzielic sie ta informacja czy nie bo przykro mi dzisiaj okropnie z powodu Karioka84.. Sciskam Cie bardzo mocno! I trzymam mocno kciuki za was wszystkie! Dziekuje Bogu za kazdy maly kroczek do przodu
-
Mam wynik bety z rana. Przez tydzien urosla do 2110! Powoli zaczynam dowierzać ze jestem w ciazy.. lekarz zadowolony, kazal odstawic leki a 21.7 mam pierwsze usg:))
-
Strasznie mi przykro...
-
Masz racje, to nie sa latwe decyzje.. Lekarz nas uprzedzal przed podpisywaniem dokumentow. Wazne zeby klinika informowala dokladnie co sie bedzie dzialo z zarodkami i jakie jest prawo w danym kraju. Co do eksperymentow, tak sobie teraz mysle. To ze my dzisiaj mamy mozliwosc podchodzic do ivf i to ze ta technika z roku na rok sie rozwija i staje sie coraz lepsza, znaczy dokladnie ze w przeszlosci ale i dziś ktos poswiecil/poswieca zarodki dla nauki dla nas par z problemami z plodnosci. To sa trudne sprawy natury etycznej. Kazdy musi postapic z wlasnym sumieniem i sercem.
-
Tez mam taka nadzieje Niestety w zyciu nie ma nic za darmo. Zycze kazdej z was i sobie samej worek pieniedzy zeby chociaz jednego stresu wam ubylo.
-
Uwazam ze powinno sie wspierać pary zwalasza ze nieplodnosc jest choroba. Polski rzad w koncu cos bedzie musial zrobic zeby pomagac parom nieplodnym. Predzej czy pozniej beda musieli. To jest tak zawsze cos za cos. Rzad konserwatywny prawicowy, jest zazwyczaj mocno zwiazany z tradycja i katolicyzmem, z czym wiążą sie sprawy natury etyczniej i jest konflikt np w sprawie ivf czy aborcji. Lewicowy, socjalistyczny, sa otwarci, ludzi moga wszystko od aborcji po eutanazje, przyzwolenie dzieci do zmiany plci w wieku przedszkolnym. Nie wiem co lepsze same ocence. Ale na koniec dodam ze moja corka w wieku 8 lat miala w szkole lekcje o transeksualizmie i plci, ze sa chlopcy, dziewczynki i ono*
-
Niestety nie zgodzę sie z toba. Moge powiedziec na przykladzie holandii bo tutaj mieszkam z rodzina ponad 11 lat. Ivf jest refundowane ale, podatki sa bardzo ale to bardzo wysokie, ubezpiecznie zdrow. za osobe to okolo 200 euro mies, jezeli masz pakiet dla osoby starajacej sie itd. To ze pojdziesz do kliniki nie znaczy ze beda mogli ci pomoc. Lekarze ogolnie tutaj sa bardzo konserwatywni, nie ma tzw. Prania mozgu z pacjentka, 'jak pomoc dalej', robic dodatkowe badania i probowac do skutku, dodatkowe konsultacje, badania, czy cos co wybiega ponad ich standard, zapomnij. Powiedza ci jedz do niemiec albo belgii czy polski bo tam to praktykuja, my tutaj tego nie robimy, tak po prostu z zasady (maja ksiazke ABC i poza ten rozdzial nie wychodza). Prosta sprawa, chcialam zrobic immunologie, powiedzieli mi ze nie robia mimo ze sa ku temu przeslanki. Po prostu koniec kropka, powiedzialam ze zaplace, nie da sie. Ja bralam dodatkowe konstultacje z moim lekarzem w krakowie i jemu sie to w glowie nie miesci. Z nim robilismy pranie mozgu, pomagal mi tez telefonicznie. Wypisal mi dodatkowe recepty. Oni sa tu mniej zaawansowani niz chociazby w Polsce. Kobiety z holandii jezdza do polski czy belgii, na procedure ivf. Zawsze slysze odpowiedz 'my wywodzimy sie z takiej szkoly, tak nas uczyli na studiach, jezeli nie jest cos potwierdzone klinicznie i naukowo my nie wierzymy ze to pomaga'. Takie maja podejscie. Nawet nie beda dociekac nawet nie zleca dodatkowych badan, nie skieruja do immunologa. A ty sie szarpiesz i irytujesz.
-
To nie jest doslownie ze darmowe. Ubezpiecznie zdrowotne jest o wiele drozsze niz w polsce. Sa max trzy punkcje refundowane. I nie ma mozliwosci dobrania nawet odplatnie tych embrioglue i innych 'pomocnikow'. Sa bardziej konserwatywni i jezeli cos nie jest potwierdzone badaniami klinicznymi nie praktykuja dodatkowych opcji i badan.
-
Dobry pomysl!popieram 100% warto trzymac reke na pulsie niz potem pluc sobie w brode.
-
@Gulia.. Ten hamburger i frytki twojego meża mnie dzisiaj przesladuja..
-
Hahaha! I to sie nazywa energia dziewczyno! Cieszymy sie wraz z toba!
-
Taaaak! Super! To przez tego bociana! Bedzie dobrze!
-
Wiem ze latwo powiedziec: 'nie stresuj sie'. Napij sie melisy, wez pare głębokich wdechow i uspokoj sie. Dbaj o siebie, jedz zdrowo, ćwicz, zeby organizm mial sile powalczyc o twoj zarodek. Czasami warto sie skupic na jakims hobby albo np. isc do pracy;) ja np. lubie chodzic do pracy, mam fajne kolezanki i zawsze sie posmiejemy i mi to pomaga sie zrelaksowac. Bardzo mi tez pomaga rozmowa z mężem albo z przyjaciolka, moge plakac ile chce i potem mi lepiej. Ja jestem wierząca i mi wiara daje duzo sily. Czytam Biblię i to daje mi bardzo duzo. Czuje ze Bog nademna czuwa i daje mi nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Trzymam kciuki za ciebie!
-
-
Super! Ciesze sie bardzo! na zdrówko!
-
Jeszcze co do tego jeczmienia mielonego, 9 lat temu jak zaczelam karmic moja Zojke piersia, miala okropne kolki, mama kazala mi pic ten jeczmien wtedy, 2 x dziennie, kolki zupelnie ustapily i laktacja sie tak rozbujala ze moja mama sie smiala ze jestem dojna
-
W holandii mamy np z firmy biotona, barley grass poeder 200g ale nie wiem czy jest w Polsce. Popatrzylam w szafce i mam tez opakowanie od mamy z firmy witpak, mlody jeczmien proszek 250g. I jak wklepiesz w google to kosztuje cos 12 zl!!!! Szok! Tutaj 20 euro. To jest to samo.
-
Tak to moze byc prawda z ta dieta! My tez sie przestawilismy, ryby, duzo warzyw, zero kawy, shake's ze swiezym szpinakiem i burakami bleh.. Pestki, orzechy, salatki. A ja dodatkowo pilam duzo naparow ze swiezej miety i pokrzywe. I jak teraz porownuje wielkosc endometrium z 2 punkcji to bylo o wiele wieksze! Slyszalyscie tez o barley grass powder? To pilam, to dotlenia komorki i ma duzo witamin i minerałów. Giulia, trzymam mocno kciuki! Kibicuje na calego! Nateczka, myslalam o tobie, bardzo mi przykro.. Nie poddawaj sie! Pomidory rosna jak szalone, szok tyle ich jest... Mam nawet krzak pomodorow co wyglada jak drzewo.. Pomidory to dobry znak!
-
Pamietam ze ona mowila probny transfer, ale szczerze to nie wiem dokladnie. Dla mnie to tez byla nowosc jak tego posluchalam, bo w mojej klinice nie robia nawet embrioglue, juz nie mowie o scratching czyc cos.. Poszukam zaraz link to tego vloga, jak ktos chce to sobie ogladnie;)
-
Jakis czas temu wpadlam na kanal na youtube 'be a mom' to jest vlog pani marzeny pacek, ktora jest/byla nieplodna polozna. I ona w jednym z tych vlogow opowiadala ze miala 'probny transfer' a dokladnie uszczypniecie endometrium. I ponoc nie ma dowodów naukowych ze to pomaga ale na to sie zdecydowala i zaszla w ciaze blizniacza. Mozecie sobie popatrzec na ten jej vlog i kanal, ona miala tyle roznych chorob/przeszkod i mimo wszystko jej sie udalo. Daje to niesamowita energie i nadzieje ze mimo wszystko moze sie udac.
-
Wysylam duzo pozytywnej energii! Mocno zaciskam kciuki!
-
U mnie beta pobrana, wynik bedzie popoludniu brzuch i jajniki pobolewaja, ale zauważyłam ze sutki sie powiększyły i sa ciemniejsze. Hmm pytalam o progesteron ale powidziala ze nie trzeba sprawdzac wiec odpuscilam. Mam wrazenie ze u mnie w klinice maja w nosie sprawdzanie hormonow.
-
Nateczka? Wszystko okej?
