Chciałbym się przytulić do kogoś i mieć kogoś żeby się wyżalić bo rodzicom nic nie mówię bo nie ufam im i oni i tak mi nie pomogą w ogóle. Znajomych mam ale nie są oni bliscy mi bardzo że mógłbym z nimi porozmawiać o problemach. Chciałbym poznać kogoś tylko że boję się bliskich relacji z ludźmi i to jest mój problem i też wszyscy mi mówią że jestem za młody na związki. Też nie wiem i nie mam gdzie poznawać ludzi bo na żywo nie potrafię, a online to zawsze nikogo fajnego z mojego miasta nie znajduje a jak już jest ktoś fajny to daleko od siebie mieszkamy i przez to zawsze kontakt się urywa bo zawsze ta osoba ma swoich przyjaciół tam i w ogóle. Nie wiem co robić..