Finkafanka
Zarejestrowani-
Zawartość
274 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
181 ExcellentOstatnio na profilu byli
973 wyświetleń profilu
-
Zastanawia mnie jedno, po co wpychać trochę na siłę lub przyzwyczajać psy do ciągłego jedzenia. To chyba zamiast, spaceru, zabawy, zainteresowania. Ja się nie znam, nie mam zwierzątka( kiedyś miałam).Ale to ciągłe żarcie, smaczki, sr.....i. Bez sensu.
-
Jakie spetrum, jaki autyzm. Totalna ignorancja i oderwanie od rzeczywistości. Taką stworzył ją jutiub. A wzrok jej ucieka bo plecie od rzeczy i nagina rzeczywistość/kłamie. A ta zupa. Parówki w niej plywają? Bo nie chciało mi się oglądać mlaskania.
-
To gotowanie to jakaś terapia. Gdzieś wyczytała albo jej terapeuta wymyślił. Zajęcie czasu aby nie myśleć o głupotach. Imitacja jakiegoś konkretnego zajęcia. Bo chaos totalny , a to zakupy a to zakupy a to zakupy .....Takie urozmaicenie .
-
Nie ma lewka insta, ciekawe co się stało.
-
Ciekawe ile osób się pozna , że te gadżety tyle kosztują. Bo tak średnio po nich widać, że to drogie marki . Takie nie ładne to to. Ale może chodzi o oryginalność. Nie wiem , nie znam się, nie stać mnie .
-
Trochę jestem zdziwiona/oburzona opiniami, że kobiety o większej budowie nie mają szans na związek.Co to za myślenie jest. Kobity, rożni są faceci i różne kobiety. To chyba kwestia dopasowania. A gdzie to sławetne wnętrze, które się liczy? Jestem przerażona tym co czytam.
-
Coś musi być w jej chacie, że szkodzi zwierzakom. Może te zapachy różne, świece, kadzidełka i inne bzdury. Sama bym umarła w tym smrodzie. U mnie oprócz moich perfum nie ma żadnych sztucznych zapachów bo od razu głowa mnie boli od tego.
-
Za stara jestem na to jej pitolenie o niczym. Nie mam cierpliwości do tego. Loa byłyśmy przed chwilą tzn. wys...ałaś się przecież na matę. A do bąbelka, mamo jeść/pić!!!! Poczekaj bo ja tu nagrywam , jadłeś i piłeś wczoraj.
-
Oj wraca dawna sz. Już jej powoli przechodzi depresja. Aluzje do złośliwych komentarzy, możliwe, że do tych z kafe. Kupcie to, kupcie tamto, kaska kaska i zakupy. Ale yt. Na tym polega. Coś pokażesz raz a potem wyślą ci za darmo i jeszcze za to zapłacą. Ostatni film booogieee jedna wielka reklama , wyłączyłam. A dlaczego odszedł l, nie wiadomo do końca czyja była wina. I po co komu to potrzebne. A L biedny nie był i to po ślubie zaczęła szaleć z zakupami. Bo wiedziała, że ma zaplecze finansowe.