Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Makowiec

Zarejestrowani
  • Zawartość

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Mam na myśli państwowe studia dzienne na ciężkim kierunku ścisłym, na którm tydzień w tydzień jest po kilka kolokwiów lub wejściówek, a nawet po dwa kolokwia z różnych przedmiotów dziennie. Studia, z których wiele osób wylatuje, bo nie dają rady. Czy osoba, która poradziła sobie na takich studiach, może nie potrafić poradzić sobie w żadnej pracy, bo specyfika pracy generalnie jest inna niż studiów? Czy raczej osoba, która dała radę ukończyć wymagający kierunek studiów, potem w takiej lub innej pracy powinna sobie poradzić?
  2. Widzę tu obiecującą wymianę poglądów pomiędzy wami i jestem ciekaw czy dojdziecie do jakiegoś konsensusu :)
  3. A dlaczego wcześniej nie mogłaś robić tego co chciałaś?
  4. Zazdroszczę A czemu to zawdzięczasz? Długiej i ciężkiej pracy, zarówno na studiach, jak i na stażach, praktykach a potem w kolejnych pracach? Osiągniętym na tych wielu etapach wielu sukcesom?
  5. Czyli po prostu nie masz żadnych wątpliwości co do swoich umiejętności, można powiedzieć, że masz pewność siebie i poczucie wysokiej własnej wartości, przynajmniej w kwestiach zawodowych, tak?
  6. A czym różni się strach przed tym jak sobie poradzimy w nowej pracy od strachu czy nas z tej pracy nie zwolnią?
  7. Nie mam na myśli obaw o to czy uda się znaleźć nową pracę. Mam na myśli czy każdy odczuwa strach przed tym jak poradzi sobie w nowej pracy?
×