Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ara444

Zarejestrowani
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Przyjaciół od serca raczej nie mam. Mam jedną bliską koleżankę, która mnie wspiera ale ona też ma swoje problemy. Mąż się raczej z rozwodem pogodził. Zachowuje się jakby był na mnie obrażony. Spotyka się z jedną córką w weekendy, bo starsza nie chce się z nim widywać. Wstydzi się go. Nie wspiera mnie jeśli chodzi o sprawy związane z dziećmi a i finansowo też nie bardzo. Z dziećmi też są problemy bo to już nastolatki i potrafią pyskować i mieć "humory". Jestem z tym wszystkim sama i mam wrażenie że to mnie przerasta, dlatego chciałabym porozmawiać z kimś kto jest w podobnej sytuacji, bo co dwie głowy to nie jedna, prawda?
  2. Mam rodzinę ale na co dzień jestem sama z 2 dzieci. Nie bardzo mam z kim o tym pogadać, nie chcę zagłębiać w to rodziców bo nie chcę ich martwić.
  3. Witam wszystkich! Jestem w trakcie rozwodu. Mój mąż pił przez wiele lat. W lutym się wyprowadził i wreszcie trochę odżyłam ale po latach ukrywania się w domu i usiłowania ukrywania tej sytuacji straciłam wielu znajomych. Kontakt się urwał. Jestem introwertykiem i nie potrafię być duszą towarzystwa, jestem raczej samotnikiem i obecnie siedzę w domu tylko z dziećmi, nie potrafię wyjść do ludzi. Jest mi z tym bardzo źle, czuję się z tymi wszystkimi problemami samotna. Czuję się tak jakby cały świat o mnie zapomniał. Czy ktoś z was też tak ma? Jak sobie z tym poradzić?
×