żaba i pingwin
Zarejestrowani-
Zawartość
315 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
288 ExcellentOstatnio na profilu byli
1898 wyświetleń profilu
-
z pamiętnika grincha, paczkomat vibes
żaba i pingwin odpisał Hellena.De.Vil na temat w Gwiazdy / TV / Kino
wiem, który najbardziej odepchnął - menstruacyjny -
No raczej, nawet kilka
-
Trzeba by przejrzeć filmy czy kupiła już wszystkie z miejscowej oferty Starbucksa
-
Jej problem z opowiadaniem historii kryminalnych i nie tylko polega na tym, że jakby przeczytała Wikipedię, to by wyszło na to samo. Tyle gada o researchu, a przeczyta parę pierwszych stron, co wylecą z google i tyle. Tego typu filmów jest mnóstwo, a wcale nie mało też takich, do których ktoś się przyłożył...
-
Dokładnie. To "chore" prawo jest powszechne na świecie. Możesz nie brać ślubu albo zrobić rozdzielność majątkowa. Naprawdę powinni uczyć ludzi, jakie prawne znaczenie ma ślub, bo nie mają pojęcia. A ignorantia iuris nocet
-
Coś tam sprzedała, ale dalej sporo wisi
-
No właśnie już jej się mało co mieści. Do tego mam wrażenie, że nie ma albo nie używa piwnicy. Mieszkam na podobnym metrażu i choćby buty zimowe teraz trzymam w piwnicy, tak samo jak mnóstwo innych rzeczy, z których nie korzystam na bieżąco. A ona oprócz bieżni w salonie, to trzyma opakowania do denka, kosmetyki, których nie lubi, ale nie wyrzuci i stos ubrań, bo może za 5 lat będzie raz miała ochotę założyć taką bluzkę, to co jak jej nie będzie wtedy miała. Ostatnio przestała gadać, jak ja rzeczy przytłaczają. Moim zdaniem ogarnęła (przeczytała w komentarzach), że poziom hipokryzji wyskoczył już dawno oknem. Myślę, że tam to by można slalom gigant urządzic...
-
A która z torebek jest kopią?
-
Ta swoją drogą druga, której pralka kurczy rzeczy. Nigdy mi się jeszcze nie stało, żeby pralka coś mi skurczyła, ale nie wiem, może jestem wyjątkiem.... Szusza mnie właśnie nieźle wystraszyła, jak kątem oka zobaczyłam najnowsza miniaturkę na clowna z Primářka
-
Przecież na tych 38 metrach trzyma jeszcze bieżnię, której nie używa, zamiast się przejść dookoła bloku.... Ona się w ogóle nie rusza
-
Wspomina o cukrzycy (sic!) i tarczycy. Może to coś z tego.
-
Serio myślisz, że ludzkość dzieli się na tych co lubi być całe życie na wakacjach i na tych, co nie lubią? Różnica między Pantinką i innymi leniami z social mediów, a reszta ludzi polega na tym, że oni nie mają problemu sprzedawać swoją prywatność w internecie, a inni ludzie pracują i nie mają wolnego non stop.... Także jeśli wirtualna prostytucja daje komuś szczęście (po wiecznym narzekaniu Pauliny wątpię), to tak, to ich sprawa
-
Dokładnie, może lepsza od Kaski, ale poprzeczka wysoko nie wisi. Jak będzie chciała mieć takie same zarobki, jak teraz, do bedzie musíala wziąć się do roboty
-
proszę Cię, po co im współpraca z upadłą influ. to są sklepy, które otwierają się tam, gdzie nie ma biedry/ lidla i tyle wystarczy, żeby mieć klientów
-
kiedyś tak, zalando, np. Ale teraz? jak już coś ma i faktycznie coś nieudolnie reklamuje, typu psi bufet albo suple, to od razu wiadomo. a z nieoznaczonych? może te perfumy. tak czy siak, wątpię żeby to byly bardzo opłacalne współprace. może akurat na skimsy wpadnie, ale nie żeby można z tego było fajnie żyć przez pół roku