Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Cisza_nocna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    517
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Cisza_nocna

  1. Moja siostra ma dziecko i skończyła pedagogike. Pracowała w żłobku, przedszkolu i była opiekunka dziecięca. Dziecka nie buja w wózku ani na rękach. Używała bujaczka. Taka leżącą chustawka dla niemowlat. Ale tylko wtedy gdy dziecko tego chciało. Na rękach nosi ale nie często aby za bardzo się do tego nie przyzwyczaila. Jest coraz cięższa. Mi np jest trudno ja teraz utrzymać jak już wazy ponad 8 kg, a trzeba ją przenieść z miejsca na miejsce. Nie ma smoczka, bo wie, że takie dziecko potem trudno oduczyć i potem do przedszkola przychodzi taki 4 latek że smoczkiem. Sama decyduje czy miejsce jest odpowiednie dla dziecka czy nie. Jak nie jest to jakiś bar, nie pijecie alkobolu opiekujac się dzieckiem, nie narażacie jego życia to każde miejsce jest odpowiednie. W usta dzieci nie powinno się całować ale jak da buziaka w policzek, główkę to nic się nie stanie. Najlepiej niech się nie wtrąca. A o metodę zmieniania pieluszek to nie wiem o co chodzi. Siostra nie była uczona. Ale ona używa jednorazówki. A wózek daj jej czasem poprowadzić. Jak będzie to robić źle to zabierzesz.
  2. Cisza_nocna

    Siostra ma warunki do opieki nad tatą

    Oceniłam według tego co przeczytałam. A niemowlę jednak wymaga większej opieki niż starsze dziecko. A z czego żylas wcześniej? W czym problem aby wynająć opiekunkę? Ubezpieczona możesz być przy mężu.
  3. Cisza_nocna

    Siostra ma warunki do opieki nad tatą

    A ojciec to nie rodzina, ma demencję więc nie trzeba się z nim widywać to może go dobij. Egoistka jesteś. Szkoda mi twojego ojca i twojej siostry.
  4. Cisza_nocna

    Siostra ma warunki do opieki nad tatą

    To pomóż przynajmniej w weekend jak wtedy nie pracujesz syna wtedy weźmiesz ze sobą. A siostra to co jak opiekuje się ojcem to też nie ma czasu dla rodziny. Jak według Ciebie inaczej ma odpocząć. Opieka nad osoba starsza jest męcząca. Mama opiekowała się babcia przez 3 miesiące przed śmiercią bo już nie była samodzielna i siostra też nie chciała jej pomóc, nawet jak już przyjechała. Mama nie dość że się zajmowała nią a parę dni przed śmiercią było najgorzej mama nie spała. To ciotka poszła spać w innym pokoju daleko od pokoju w którym była babcia i nie słyszała tych jęków. Ja mamie pomagałam ile mogłam ale babcia nie chciała ode mnie przyjmować leków ani jedzenia. I oczywiście to mama była ta gorsza a jej rodzeństwo fajne według babci mimo że nawet wujek nie odbierał telefonów od babci. A ona się martwiła o niego.
  5. Cisza_nocna

    Tarczyca

    Na wydruku z badań powinny być normy. Każde laboratorium inaczej wykonuje. Jak będziesz miała coś ponad normę to idź do lekarza.
  6. Cisza_nocna

    Sprzątanie domu

    Pewnie w poprzednim miała sprzątaczkę.
  7. Cisza_nocna

    Czy mój pradziadek cioteczny jest moim przodkiem?

    Nie, przodek to osoba od której pochodzisz. Twój pradziadek, dziadek, ojciec, prababcia, babcia, mama to przodkowie.
  8. Cisza_nocna

    Kim jest dla mnie wnuczka siostry praprapradziadka?

    Taką daleką krewną ze już nie liczyłabym jej do rodziny. U mnie na takie dalekie krewne mówi się daleka ciotka.
  9. Ja jak byłam w szpitalu ( okazało się że dolegliwości wynikały ze stresu) trafiłam tam w nocy, pielęgniarka uznała że skoro młoda w nocy to pijana, krytykowała mnie, mówiła do mnie tak bezosobowo " dać rękę, obrócić się, itp.'' dopiero lekarka normalnie ze mną rozmawiała wysłała na potrzebne badania, tak samo lekarz jak wzięli mnie na oddział wszystko wytłumaczył. Za drugim razem planowana operacja, lekarz ordynator który mnie operował rozmawiał z współpracownikami o mnie a nie ze mną , nic nie wytłumaczył, krytykował, po operacji dostałam ataku paniki znów większy puls. Nie było koło sali nikogo a mieli być, nie dostałam żadnego dzwonka, wołałam nikt nie przychodził, zdrętwiały mi nogi nie wiedziałam że to z tego pulsu myślałam że zakrzepica. Potem przyszły pielęgniarki jak poprosiłam dziewczynę która szła po korytarzu aby kogoś zawołała. To jeszcze miały pretensje że im nie ufam. Dopiero potem dostałam dzwonek. Jak miałam wstawać po operacji a źle się czułam, to też pielęgniarka krytykowała że jestem młoda powinnam wstać. że nie mogę wstawać tak jak mi wygodnie tylko tak jak ona mi to mówi, że boli bo ma boleć. Dopiero wstałam jak dostałam leki przeciwbólowe i robiłam to na swój sposób a chodząc podtrzymywałam się ściany bo czułam się niepewnie. I jeszcze się dziwiły te jędze że mnie mdli cały dzień bez jedzenia w dniu operacji , potem na drugi dzień też nawet wody pić nie mogłam ( znieczulenie ogólne) a one myślały że wymyślam. Ale były tam też pielęgniarki miłe pomocne, pomogły mi się uspokoić, przyniosły miskę jakbym miała wymiotować, pomogły mi się ubrać, tak samo mili lekarze gdzie można było im zadać pytania i lekarka co wszystko po operacji wyjaśniła, przyszła drugi raz dla pewności bo mogłam w sali po operacji być do końca nieświadoma.
  10. Ja tu nie widzę nic toksycznego. Najprawdopodobniej koleżankę zszokowało to że syn powiedział matce że jest seksowna. Pewnie sobie wymyśliła że relacje matki z synem są inne. W sensie że jest samotną matką to syna traktuje jak partnera a syn matkę jak partnerkę.
  11. Iść, jak odpuścisz może być gorzej. Ja też mam torbiele, badania mam w normie nic nie wskazuje na hashimoto a mimo to ze względu na te torbiele endokrynolog każe to kontrolować. Moje torbiele są nieszkodliwe ale rosną. Twoje też mogą urosnąć. Nie chcę Cię straszyć ale taki za duży torbiel może Cię nawet udusić. A endokrynolog Cię poprowadzi. Martwić się na razie nie ma co ale trzeba się leczyć.
  12. Ja też nie rozumiem współczesnej mody, często jak wchodzę do sklepu nie mam co kupić, też mi się to nie podoba. Na modzie nigdy się nie znałam. Może i dobrać ubrań dobrze nie umiem, ale młodzież według mnie teraz ubiera się dziwnie. Też mi się nie podobają te krzykliwe kolory dla dzieci może i ok, ale nie dla mnie. Kupując ...enkę też mam problem, panie proponują mi proste ...enki w których nie wyglądam dobrze. Porównuje je do habitu siostry zakonnej, który według mnie przy tych ...enkach wygląda lepiej.
  13. Nie miałam takiej sytuacji ale jak bym miała to mnie by to przeraziło, pomyślałabym że ktoś chce przejąć moje życie zamienić się ze mną że jest na coś psychicznie chory. Nie wiem jak rozwiązać taka sytuacja jak masz możliwość to może porozmawiaj z nią w jakim celu kopiuje Ciebie.
  14. Cisza_nocna

    jak siępogodzić

    To na co Ci taka koleżanka, w przyszłości może się tak samo zachować jak dla mnie to jest jej na rękę że zerwałaś tą znajomość dlatego się nie odzywa.
  15. Mam technika ale skończony 7 lat temu. Egzamin polegał na wpisaniu we właściwym miejscu w programie księgowym danych z arkusza każdy by to zrobił, a na teoretycznym strzelałam lub wybierałam odpowiedz która najbardziej mi pasuje. I właśnie z tą wiedzą i zmieniającymi się przepisami mam problem, bo ich nie rozumiem i zawsze miałam problem z nauką na pamięć, a w liceum jak z jakiegoś przedmiotu był test a nie opisowe to w większości bez nauki miałam 4 więc ten zdany egzamin nic nie znaczy. Mieszkam na wsi rodziny w dużych miastach nie mam. Właśnie na rozmowach kwalifikacyjnych nieśmiałość i niekomunikatywność była najgłówniejszym powodem, tak mi mówili. Najwyraźniej do biedronki też nie pasuję ale tutaj już powodu nie dostałam. Boję się wyjeżdżać sama z kraju. Szukałam pracy w mieście wojewódzkim ale problem w tym że nie chcieli mnie przyjąć bo tam nie mieszkam, a nie mogłam znaleźć pokoju bo nie pracuję. Mam 29 lat nie jestem studentką. Nie mam prawa jazdy. Mieszkam z rodzicami. Pracuję dorywczo parę razy w roku zbieram owoce i inne prace fizyczne w okolicy, ale jakbym mieszkała sama bez rodziców to bym się nie utrzymała. Pomagam rodzicom w małym gospodarstwie które jest tylko na własny użytek, ale już jakieś darmowe jedzenie jest. Z moich pieniędzy opłacam sobie kartę do telefonu, robię zakupy do domu. Nie czuję sie w tej rachunkowości ale inne kierunki też mi nie pasowały. Była administracja i bhp jeszcze więcej nauki na pamięć, kosmetyczka ja się nie maluję, florystka to nie dla mnie dobieranie kwiatów, ponoć nie umiem dobierać kolorów, informatyk jedyne co umiem to obsługiwać internet i pisać w liceum nie byłam za dobra z informatyki, opieka nad osobami starszymi nie mam do nich cierpliwości i nie dałabym rady się nimi zajmować. W sklepie szukam bo miałam w nim staż po którym mnie nie zatrudniono. Nie umiałam się zachowywać naturalnie, stresowałam się, myliłam na kasie jak było dużo klientów raz coś rozbiłam. Nie potrafiłam wyczuć kiedy ktoś ze współpracowników potrzebuje pomocy jeśli sam o nią nie poprosił, pytałam czy coś pomóc kiedy pomoc nie była potrzebna. Byłam sztywna chociaż próbowałam się nie stresować. jak nie było klientów i towaru aby rozłożyć go na półkach nie umiałam sobie znaleźć sama zajęcia. Ale to moje wnioski z tego stażu bo ja na koniec się dowiedziałam że jak będą potrzebować to zadzwonią, a było nas dwie stażystki i została ta druga.
  16. Powiedz im datę swoich urodzin i powiedz ze mogą Ci kupić samochód w prezencie.
  17. Rachunkowość robiłam w szkole kursor województwo lubelskie, innego wyboru nie miałam tylko Żak. Nauczyciele byli tylko nauczycielami, uczyli oprócz tej szkoły w technikum ekonomicznym. Matura do takiej szkoły niepotrzebna. Szukałam pracy w biurach rachunkowych ale nie byli chętni mnie zatrudnić uslyszalam że nie szukają . Przez urząd pracy szukali z wykształceniem wyższym. A ja bym tego nie ukończyła bo miałabym problem z napisaniem pracy licencjackiej. Jak nie nauczyłam się na studium to i na studiach tym bardziej. Na staż nie było chętnych bo urząd pracy wymagał aby mnie po nim zatrudniono przynajmniej na pół etatu lub na umowę zlecenie na trzy miesiące. Zresztą z praktykami też miałam problem je znaleźć. Jedno się zgodziło bo szef ojca u nich rozlicz firmę. Ale tylko na parę dni uporządkowałam dokumenty a za resztę wpis. Teraz szukam w sklepie, produkcji u mnie nie ma. Ze po zawodówkach i Ci co mają gadane mają pracę to pisałam tak ogólnie. Bo mało kto z nich ma problem z jej znalezieniem. A tacy jak ja co skończyli technika, licea, studium czy studia i są nieśmiali, niekomunikatywni i nie umieją bez stresu rozmawiać z ludźmi pracy nie mają.
  18. Dupe podetrzeć to może będziesz mogła Ty po zarządzaniu mało kto pracuje a inżynieria środowiska to jednak kierunek techniczny. Co obchodzi Cię co robi koleżanka. Ty musisz pracować bo inaczej po zarządzaniu nigdzie Cię nie przyjmą a kierunki techniczne mało kto studiuje więc prace znajdzie. Skąd wiesz ze się nie uczy może się uczy wtedy kiedy ty pracujesz. Skoro jest na 5 roku to znaczy że się uczy. Zazdrość wyczuwam. Ze się nie dostało na państwowa i że się musi pracować.
  19. Cisza_nocna

    pytanie do wszystkich

    Jak dla mnie to za mała kara, umrą i po kłopocie. Chyba że Bóg ich osądzi. Zrobić im to samo co oni zrobili tak żeby poczuli to co ofiary oraz wywieźć na bezludna wyspę bez jedzenia i picia i niech sobie radzą. Najlepiej jeszcze ciężkie warunki mocny upał lub mróz.
  20. Cisza_nocna

    Negatywne myśli o pracy

    Starać się ile możesz. Pracować do czasu aż Cię sami zwolnią. Szukać do skutku innej pracy i samej się zwolnić po znalezieniu.
  21. Cisza_nocna

    Proszę o radę 😔

    Po co dali wam zaproszenie jak mają z tym problem? Ja bym nie poszła jak mąż chce to niech idzie sam.
  22. Ja się dobrze czuje, miałam koleżankę która się umówiła że się spotkamy i nie odwołała i też nie przyszła. A jak ją tego dnia spotkałam z kimś innym to powiedziała że zapomniała. I tak parę raz więc znajomość zakończona. A tak ktoś odwoła więc ja nie muszę w jakieś miejsce iść i wiem na czym stoję.
  23. Dogadać się z szefem i pracować na część etatu. Na poczekanie wynająć coś tańszego aby tylko móc pracować. Nawet jakby to był pokój z paroma osobami. Wyjaśnić szefowi że musisz jeszcze pisać pracę i masz spotkania z promotor. Dać wybór część etatu lub czekanie na Ciebie do obrony. Po obronie znajdziesz pokój jednoosobowy. Jeśli naprawdę potrzebują pracowników to się zgodzą na część etatu, lub na Ciebie poczekają.
  24. Odwołuje się, od decyzji nr... Data.. w sprawie pozbawienia mnie statusu osoby bezrobotnej. Nie zgadzam się z decyzją. Informacja o tym że wezwanie o stawieniu się w urzędzie pracy zostało skutecznie dostarczone jest nieprawdziwa, ponieważ takiego wezwania nie otrzymałam. Proszę o ponowne rozpatrzenie sprawy. Czy coś podobnego. Ja bym tak napisała. Ja jak dostawałam wezwanie to przychodził polecony. Jakby dało się idowodnic że nie podpisałaś.
×