Kokolino 3.0
Zarejestrowani-
Zawartość
298 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
270 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Jak kogoś znależć?
Kokolino 3.0 odpisał sralimuchybedziewiosna na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
No to chyba na twojej wsi tak jest. Życie to nie film pretty women -
Jak kogoś znależć?
Kokolino 3.0 odpisał sralimuchybedziewiosna na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Dobra nieudaczniku zyciowy, kończę dyskusje i nie pozdrawiam. Bye -
Jak kogoś znależć?
Kokolino 3.0 odpisał sralimuchybedziewiosna na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Dobrze że nie mieszkam w Polsce bo jak czytam wysrywy przegrywów to aż krew mnie zalewa obudź się człowieku. W cywilizowanych krajach ludzie wchodzą w poważne związki po 30 i 40. Wcześniej jest czas na naukę, zabawę, luźne relacje. -
Jak kogoś znależć?
Kokolino 3.0 odpisał sralimuchybedziewiosna na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Tak, najlepiej zmniejszyć wymagania. Mi też to wszyscy mówią. Skończyłam studia na zagranicznej uczelni, mówię w 4 językach i mam brać jakiegoś Bolka spod budki z piwem. Wolę być sama. -
Jak kogoś znależć?
Kokolino 3.0 odpisał sralimuchybedziewiosna na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
A jeśli ktoś ma ponad 30 a wygląda na 18? I nie chce mieć dziecka ani męża, tylko zwykły związek? To też szanse spadają o 75 procent? -
Jak kogoś znależć?
Kokolino 3.0 odpisał sralimuchybedziewiosna na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Jak kogoś znaleźć - szukaj wszędzie tylko nie w internecie. Te wszystkie portale randkowe i tindery to najgorszy wynalazek naszych czasów. -
No i super, ze masz portki ale ze dwa weekendy przezylas bez bolcowania to szacun. Mam nadzieje, ze chociaz w tym klubie ktos Ciebie zaliczyl
-
Raczej nie miałaby co sobie przypominać. W kolegium możesz co najwyżej podstawy ogarnąć, szczególnie w Polsce. Studenci którzy chcą się nauczyć perfekcyjne języka wyjeżdżają na zagraniczne uczelnie.
-
Takie przegrywy tu siedzą, że aż mi was szkoda. Eksperci w kazdej dziedzinie, a w rzeczywistosci czterdziestoletnie prawiczki, nieudacznicy zyciowi
-
Siostro pozwól, że Ci odpiszę. Tak się niestety dzieje i ciesz się, że stało się to teraz, a nie po kilku spotkaniach. Ja byłam na randce ze świetnym kolesiem, spędziliśmy kilka godzin w restauracji, wspólne tematy, zainteresowania, planowaliśmy kolejne spotkanie. Jak się rozstawialiśmy, wymieniliśmy się numerami telefonów. Czekałam kilka dni na wiadomość i nic. Postanowiłam się odezwać sama, nie odpisał na wiadomość. Tacy są faceci, szczególnie ci których poznajesz przez internet. Ja do tej pory przeżywam bo trochę mi szkoda..