Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nataliabbbppp

Zarejestrowani
  • Zawartość

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Nataliabbbppp

    Strata pracy

    Nie przedłużyli mi umowy w pracy która kochałam a raczej tych ludzi tam... Czuje się okropnie nie mogę uwierzyć że straciłam tych ludzi.... Niby mogę ich odwiedzać i trzymać z nimi kontakt ale to już nie to samo... Co robić? Czuje się jakbym zerwała z kilkuletnim związkiem
  2. Nataliabbbppp

    Wypalenie zawodowe

    Nie jest to moja pierwsza praca. W weekendy i sezony letnie miałam inna pracę i tak liczyłam praktyki pracę i szkołę. Ale męczy mnie to że zatrudnili mnie chcą żebym tu była a mi się wydaje że jestem zbędna dlatego ze mamy też praktykantów i reguła taka że pracownicy obsługują klientów bo jest ich spooro a praktykanci metkuja towar i rozkładają żeby ułatwić pracownikom. Ale mi się wydaje że jest tam zbędna dlatego ze jak nie ma praktykantów to ja biorę się za towar ale to tylko jeden dzień w tygodniu taki a w pozostałe oni są i nie wiem totalnie co robić za co się zabrać gdzie byc. Nie ma kolejnego stanowiska bym tam była i obsługiwała ludzi tylko czuje się jak koło u wozu bo każdy ma jakiś kat i obsługują ludzi składają zamówienia w między czasie coś układają czy metkuja (oprócz praktykantów) a ja totalnie nie wiem gdzie mam być co robic. I za każdym razem gdy jest weekend zaczynam myśleć co już będzie w poniedziałek, czy będę miała co robic
  3. Nataliabbbppp

    Wypalenie zawodowe

    Właśnie uczę się zaocznie
  4. Nataliabbbppp

    Wypalenie zawodowe

    Sprawa jest taka że pracuje w sklepie do niedawna miałam tam praktyki i wszystko fajnie pięknie zaproponowali mi żebym została na umowie więc się zgodziłam. Ale problem taki że jestem jako pracownik nawet nie miesiąc a już wszystko mnie ładnie mówiac wkurza. Mam wrażenie że dużo się zmieniło i faktycznie nikt nie powiedział że będzie łatwo a tym bardziej że to nie są już praktyki że a wylane będzie co będzie tylko odpowiedxialnosx. Ale problem w tym że dostałam takiego wypalenia zawodowego czy cos. Nie potrafię znaleźć sobie miejsca mam wrażenie że jestem tam zbedna. Gdy miałam tam praktyki wiedziałam sama co mam robić itp a teraz czuje się jakbym przyszła tam pierwszy raz. Mamy dużo pracowników bo to sklep budowlany ale też uprzedzono mnie że do moich obowiązków już nie będzie należeć jak za czasów praktyk układanie towaru czy metkowanie a także sprzedaż ale problem w tym że mam wrażenie że jest za mało kas / lad na pracownikow . mam być przy danym dziale pilnować by nikt nic nie ukradł i obsługiwać klientów a minutę później dostaje opierdziel za to że nic nie robię a gdy chce coś zrobić czy coś to wlansie potem dostaje opierdziel czemu nie ma mnie przy stanowisku i jak to zrozumieć. Czuje ze jestem tam zbędna nie wiem za co się wziąść tak jakby zgupialam. W czasie praktyk nikt nic mi nie musiał mówić i wiedziałam co mam robić a teraz.... Mam kierownika który mówi żebym była na danym dziale z innym sprzedawca i żebym mu pomagała ale gdy on nic już nie ma do zrobienia oprócz obsługiwania klientów i chce isc gdzieś indziej pomoc by nie stać jak pachołek dostaje o... za to że jestem tam gdzie nie powinnam być i na odwrót jak jestem na dziale na którym powinnam być ale nie ma nic do zrobienia to dostaje opierdziel za to że nic nie robie. Sory że tak chaotycznie ale już nie wiem co robic męczy już mnie to
  5. Sprawa jest taka że pracuje w sklepie do niedawna miałam tam praktyki i wszystko fajnie pięknie zaproponowali mi żebym została na umowie więc się zgodziłam. Ale problem taki że jestem jako pracownik nawet nie miesiąc a już wszystko mnie ładnie mówiac wkurza. Mam wrażenie że dużo się zmieniło i faktycznie nikt nie powiedział że będzie łatwo a tym bardziej że to nie są już praktyki że a wylane będzie co będzie tylko odpowiedxialnosx. Ale problem w tym że dostałam takiego wypalenia zawodowego czy cos. Nie potrafię znaleźć sobie miejsca mam wrażenie że jestem tam zbedna. Gdy miałam tam praktyki wiedziałam sama co mam robić itp a teraz czuje się jakbym przyszła tam pierwszy raz. Mamy dużo pracowników bo to sklep budowlany ale też uprzedzono mnie że do moich obowiązków już nie będzie należeć jak za czasów praktyk układanie towaru czy metkowanie a także sprzedaż ale problem w tym że mam wrażenie że jest za mało kas / lad na pracownikow . mam być przy danym dziale pilnować by nikt nic nie ukradł i obsługiwać klientów a minutę później dostaje opierdziel za to że nic nie robię a gdy chce coś zrobić czy coś to wlansie potem dostaje opierdziel czemu nie ma mnie przy stanowisku i jak to zrozumieć. Czuje ze jestem tam zbędna nie wiem za co się wziąść tak jakby zgupialam. W czasie praktyk nikt nic mi nie musiał mówić i wiedziałam co mam robić a teraz.... Mam kierownika który mówi żebym była na danym dziale z innym sprzedawca i żebym mu pomagała ale gdy on nic już nie ma do zrobienia oprócz obsługiwania klientów i chce isc gdzieś indziej pomoc by nie stać jak pachołek dostaje o... za to że jestem tam gdzie nie powinnam być i na odwrót jak jestem na dziale na którym powinnam być ale nie ma nic do zrobienia to dostaje opierdziel za to że nic nie robie. Sory że tak chaotycznie ale już nie wiem co robic męczy już mnie to
  6. Sprawa jest taka że pracuje w sklepie do niedawna miałam tam praktyki i wszystko fajnie pięknie zaproponowali mi żebym została na umowie więc się zgodziłam. Ale problem taki że jestem jako pracownik nawet nie miesiąc a już wszystko mnie ładnie mówiac wkurza. Mam wrażenie że dużo się zmieniło i faktycznie nikt nie powiedział że będzie łatwo a tym bardziej że to nie są już praktyki że a wylane będzie co będzie tylko odpowiedxialnosx. Ale problem w tym że dostałam takiego wypalenia zawodowego czy cos. Nie potrafię znaleźć sobie miejsca mam wrażenie że jestem tam zbedna. Gdy miałam tam praktyki wiedziałam sama co mam robić itp a teraz czuje się jakbym przyszła tam pierwszy raz. Mamy dużo pracowników bo to sklep budowlany ale też uprzedzono mnie że do moich obowiązków już nie będzie należeć jak za czasów praktyk układanie towaru czy metkowanie a także sprzedaż ale problem w tym że mam wrażenie że jest za mało kas / lad na pracownikow . mam być przy danym dziale pilnować by nikt nic nie ukradł i obsługiwać klientów a minutę później dostaje opierdziel za to że nic nie robię a gdy chce coś zrobić czy coś to wlansie potem dostaje opierdziel czemu nie ma mnie przy stanowisku i jak to zrozumieć. Czuje ze jestem tam zbędna nie wiem za co się wziąść tak jakby zgupialam. W czasie praktyk nikt nic mi nie musiał mówić i wiedziałam co mam robić a teraz.... Mam kierownika który mówi żebym była na danym dziale z innym sprzedawca i żebym mu pomagała ale gdy on nic już nie ma do zrobienia oprócz obsługiwania klientów i chce isc gdzieś indziej pomoc by nie stać jak pachołek dostaje o... za to że jestem tam gdzie nie powinnam być i na odwrót jak jestem na dziale na którym powinnam być ale nie ma nic do zrobienia to dostaje opierdziel za to że nic nie robie. Sory że tak chaotycznie ale już nie wiem co robic męczy już mnie to
×