Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

didi_1994

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. didi_1994

    Jak spędzacie Wigilie?

    Wielkimi krokami zbliżają się święta... Chciałam Was zapytać jak spędzacie ten czas? Ja zawsze spędzałam go w gronie bliskich osób. Jako mała dziewczynka wraz z rodzicami spędzaliśmy święta u jednych i drugich dziadków. Jednak z czasem sytuacja się zmieniła. Rodzice pokłócili się z dziadkami i przestali z nimi spędzać święta, ale ja jako nastolatka nie przestawałam ich odwiedzać. I tak przez kilka lat zawsze urywałam się w Wigilię z domu aby podzielić się z nimi opłatkiem. Kiedy poznałam mojego męża sytuacja się nie zmieniła. Z uwagi na to, że on nie ma kontaktu z ojcem, a matka już nie żyje. Część kolacji wigilijnej spędzaliśmy u moich rodziców, a później odwiedzaliśmy moich dziadków. Z czasem zaczęło być to uciążliwe dla mnie jak i dla męża. Musieliśmy dogadywać terminy i godziny, które ze sobą kolidowały. Musieliśmy poświęcać siebie, żeby żadna ze stron się nie obraziła. Moi rodzice kilka razy obrazili mojego męża, co wpłynęło na ich stosunki i o czym poskarżyłam się dziadkom. Coraz częściej słyszeliśmy od dziadków, że nie powinniśmy spotykać się w ogóle z rodzicami. Dziadkowie zaczęli mieć pretensję o kontakty męża z rodzicami, pouczali go ciągle, że nie powinien do nich jeździć. Do wszystkiego swoje trzy grosze wtrącała ciotka, siostra mojego ojca która nakręcała męża przeciwko moim rodzicom. Jestem rozdarta pomiędzy jedną, a drugą rodziną. Dziadkowie są dla mnie bardzo dobrzy, i zawsze nas wspierali dobrą radą jak i materialnie, ale z drugiej strony zawsze sprawy muszą iść po ich myśli przez co poświęcam się często dla nich zaniedbując relacje z rodzicami. Nie chcę zostawiać moich rodziców samych w święta, mimo tego, że źle traktują mojego męża. Liczę na to, że stosunki pomiędzy nimi a mężem się poprawią lecz jeśli przestanę z nimi utrzymywać kontakt to będzie tylko gorzej. Co ja mam zrobić ??? Jak wy byście postąpiły i jak wyglądają wasze święta? Doradźcie proszę...potrzebuje aby ktoś spojrzał na to z boku i ocenił co robić w takiej sytuacji.
×