-
Zawartość
2557 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
409 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Chcesz zostać mamą napisz spróbuję pomuc.
*Małgośka* odpisał ArMarxx26 na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
A jednak -
Chcesz zostać mamą napisz spróbuję pomuc.
*Małgośka* odpisał ArMarxx26 na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Dzięki, nie wiedziałam o tym -
Chcesz zostać mamą napisz spróbuję pomuc.
*Małgośka* odpisał ArMarxx26 na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Jaki dobry z Ciebie człowiek, wzruszyłam się Weź, przestań mnie obserwować może co? Bo głupio się z tym czuję -
Że tak powiem klasyk.
-
Kochana, pójście do adwokata, to najlepsze co mogłaś zrobić. Brawo! On Cię zniewolił chorą, toksyczną zazdrością. Ja też pracuję z facetami i dla mnie te jego zakazy są nie do pojęcia. Dzieci wbrew pozorom widzą i rozumieją bardzo dużo. Wyczuwają, że nie jest dobrze, nawet jeśli pozornie jest. Poradzisz sobie, jesteś przecież bystrą, zaradną kobietą Zrobiłaś pierwszy krok na drodze ku wolności A tak na marginesie, czy on ma pod sobą jakichś podwładnych? Zauważam, że im ktoś jest wyżej, zwłaszcza w służbach, tym ryzyko ,,przeniesienia pracy do domu" większe. Oczywiście nie jest to żadna reguła, ale bywa. Powodzenia
-
Według mnie to bardzo niemęskie, śmieszne i kiczowate. Ale to Twoje uszy, więc skoro Ci się to podoba, to zakładaj.
-
Kocham się w koledze, stare jak świat
*Małgośka* odpisał NotMyLivello na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Męczysz się tylko, zagraj w otwarte karty i powiedz jak wygląda to z Twojej strony, bo pewnie on nawet tego nie przypuszcza. Będziesz tym samym uczciwa w stosunku do niego i do siebie. Bo teraz to nie jest żadna przyjaźń Przerabiałam to z dawnym przyjacielem, który się we mnie zakochał i bał się o tym powiedzieć przez całe lata. Nawet gdy się go o to pytałam, bo coś tak podejrzewałam. I to nie było fajne. Powiedz, to będzie bardzo uwalniające, choć ryzykujesz utratą ,,przyjaciela". A może jednak on też chciałby czegoś więcej, ale nie ma odwagi Ci tego powiedzieć? Albo spojrzy na Ciebie wtedy inaczej? Może teraz myśli, że Ty do niego nic... Bo nie zawsze wszystko po nas widać Mogę się założyć, że... pękłoby Ci serce gdyby któregoś dnia poznał dziewczynę i zacząłby Ci o niej opowiadać... Dlatego działaj -
Po pierwsze gratulacje, że się za siebie wziąłeś! :) Wiesz co, ja wprawdzie nie mam nadwagi czy otyłości, ale kiedyś nie lubiłam swoich krągłych ud. Wydawało mi się, że inni też tylko się na nie gapią. Ale to nie była prawda. Na basenie jest wiele osób o różnej budowie ciała. Część z nich też chce schudnąć, dlatego tam przychodzą ;) Od tego przecież jest takie miejsce. Poza tym będziesz widoczny w pełnej krasie tylko jak przejdziesz do wody ;) Przestałam skupiać się na reakcji innych (i tak zwykle ludzie patrzyli się nie na uda ;p), zaakceptowałam swoją sylwetkę, która ma też swoje atuty ;) I obecnie mam to gdzieś :D Teraz świetnie się na basenie bawię, zresztą jak większość skupionych tam na sobie osób. Niech Twój strach nie powstrzymuje Cię przed osiągnięciem celu. A nawet jeśli spotkasz się z gł/u/pim komentarzem, to niech będzie to dla Ciebie dodatkowy bodziec w stylu ,,zobaczysz za parę miesięcy kopara Ci opadnie " ;) Bądź wojownikiem Powodzenia!
-
*Małgośka* zmienił swoje zdjęcie
-
A czy kwiaty pachną? Jednak nadal jestem ich ciekawa. Czyli nie mają charakterystycznej barwy? A ta ingerencja to tylko na zdjęciach?
-
lubicie najbardziej? Polecacie jakieś szczególnie? (Tu akurat pytam tylko o doniczkowe). Och, wiosna to piękny czas na dżunglowiczów Możecie się tu pochwalić swoimi, śmiało
-
Są są. Ok, to próbuj Poza tym gości z tego co wiem już tutaj chyba nie ma, a co za tym idzie powiadomień również.
-
Bo to jest raczej niemożliwe, żeby trafić...
-
To nie jest z lat 90, chyba, że temat był odgrzebany tylko po to by to wstawić
-
Ten temat to już jest wyższy poziom abstrakcji
-
Muzykujecie? Materiały do teorii muzyki
*Małgośka* odpisał Bronislawstwo na temat w Kultura: Książki, kino, muzyka
A co do tematu, to muzykowałam. Chodziłam do szkoły muzycznej plus na zajęcia z innego instrumentu do mojego nauczyciela śpiewu. Materiały miałam głównie stamtąd, to era sprzed internetu Teraz jest ich mnóstwo właśnie chociażby w internecie.