Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MadziaLenka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    436
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MadziaLenka

  1. Masz grzech, ale czy ciężki... ciężki by był gdybyś się z nim przesłała wtedy mógłby być ten ciężki, bo kto wie czy z tego nie postałby bękart. Od myślenia o nim może bolało te czoło ? To chyba Bóg pokarał. Życzę w wytrwania. Z Bogiem
  2. MadziaLenka

    Ciągle się patrzy, ale nie chce rozmawiać

    A to jak ma chłopaka to widocznie lepiej sobie ją odpuścić, bo po co są Tobie problemy potrzebne i to jeszcze w pracy.
  3. MadziaLenka

    Ciągle się patrzy, ale nie chce rozmawiać

    „Ona obiektywnie atrakcyjna, ja też mam wygląd raczej wpadający w jej gusta” - sam sobie odpowiedziałeś na pytanie Skoro przy Tobie zachowuje się inaczej wygląda na skrępowana to ją pewnie onieśmielasz. Nie wiem na jakiej relacji jesteście... czy tylko pytasz się ją o pracę czy może już próbowałeś ją zagadać na inny temat. Skoro ciężko tak w pracy pogadać to zaczep ją po pracy jeśli jesteś na tyle śmiały to zapytaj się czy wyskoczyłaby z Tobą na kawę. Jeśli się wstydzisz zapytać o kawę to w trakcie pracy podczas przerwy zapytaj się ją czy poczęstowałaby Ciebie papierosem i jeśli by tylko dała i uciekła to przed jej ucieczką zapytaj się czy nie idzie z Tobą teraz zapalić ona odpowie, że nie, a ty możesz odpowiedzieć „szkoda, bo liczyłem na miłe towarzystwo” jeśli nie ucieknie możesz powiedzieć „cieszę się ze potowarzyszysz mi karmiąc raka” tak żeby było troszkę luźno i weselej. Jak nie z papierosem to możesz ja zaprosić na wspólny posiłek podczas przerwy. Przy każdej z tej sytuacji możesz powiedzieć coś o pracy typu „ciagle tylko ta praca, a jakoś nigdy nie ma czasu by się bardziej poznać” i jakoś może się potoczy wasza rozmowa. Ostatnia opcja to zaczepienie ja na wolnym na Facebooku jeśli jesteś nieśmiały.
  4. MadziaLenka

    dlaczego to robie?

    Na pewno jakbyś zrobiła jeden wielki temat to bardziej, by można było Ciebie zrozumieć. W pierwszym Twoim temacie zrozumiałam, że chciałaś zakolegować się z nowym kolegą z klasy, później wyszło z moich odczuć, że za bardzo się nakręcasz na niego, tak jakby się on Tobie podobał i liczyłabyś na coś więcej od niego. Może będzie najlepiej trochę ochłonąć i tak jak już radziłam nic na siłę. Między Wami jeszcze nic takiego się nie wydarzyło, więc dziwię się, że tak na Ciebie to wszystko działa, wiesz o co mi chodzi ? To tylko chłopak z klasy.
  5. MadziaLenka

    nowa osoba w klasie

    Nie było mnie tutaj ostatnio, więc dopiero teraz zauważyłam Twoją wiadomość... mam rozumieć, że jednak zrobiłaś tak jak pisałaś i nie odezwałaś się do niego już w sobotę. No wiesz... widocznie mu coś wypadło i nie ma co analizować aż tak bardzo, bo zaraz oszalejesz. Nie był czegoś pewny dlatego napisał, że najwyżej da Tobie znać jeśli nie zrobi tego co tam zaplanował. Nie odpisał mógł chociaż dać znać żebyś nie czekała , ale już trudno. Poczekaj jutro jest poniedziałek może jakoś wytłumaczy Tobie w szkole i najwyżej umówi się z Tobą na inny termin. Jak nie to trudno i tyle.
  6. Pracujecie lub pracowaliście zdalnie ? Znacie jakąś rzetelną firmę, która oferuje taką pracę ? W internecie masa ofert, ale gdy wchodzi się na opinie to wiecznie komentują, że ciężko z wypłatą na czas.
  7. Jakoś wpadłam tak nagle na ten temat.. ciekawi mnie w jakim wieku zaszłyście w ciąże i czy teraz żałujecie decyzji o podjęciu starania się dziecka w tym wieku (zbyt szybkie podjęcie decyzji/strzał w 10/zbyt późno) oraz kto pierwszy w związku poruszył temat dziecka.
  8. MadziaLenka

    nowa osoba w klasie

    Musisz brać poprawkę na to, że jednak nie każdy taki niestety jest i niektórzy potrzebują więcej czasu.
  9. MadziaLenka

    nowa osoba w klasie

    Świetny pomysł z wypadem na miasto tylko nie wiem czy na tą chwilę warto się go pytać. Jeśli on faktycznie jest bardzo nieśmiały to może nawet odmówić wyjścia mimo, że w głębi duszy będzie tego chciał. Speszy się i już całkiem nic z tego nie wyjdzie. Z drugiej strony jeśli należy do odważnych albo do neutralny i jak go zapytasz, a on odmówi to będziesz miała sprawę wyjaśnioną ... nie jest Tobą zainteresowany. Do nieśmiały tych bardzo nieśmiałych lepiej delikatnie podejść, a wiem to, bo sama w wieku szkolny przechodziłam to z pewnym chłopakiem, a mimo to i tak w pewnym momencie chyba za bardzo go onieśmieliłam. Proponowałabym tobie jeszcze teraz go zagadać do piątku jakoś zagadać, a w piątek zapytać się czy miałaby ochotę z Tobą wyjść na miasto.
  10. MadziaLenka

    nowa osoba w klasie

    Daj znać za jakiś czas jak się sytuacja potoczyła. Powodzenia i nie ma za co dziękować
  11. MadziaLenka

    Potrzebuje pomocy dotyczącej zakupu FAJEK

    Aktualnie palę chesterfield’y grube niebieskie, a czasem dodaje karty menthol z firmy freeze (ta mięta jest intensywna w porównaniu do popularnych i bardziej dostępnych kart z firmy Rizla+ ) czasami jak nie ma to wybieram Camele niebieskie lub West Ice (mam wrażenie, że są słabsze niż Chesterfield). Smakowych już w sklepie nie dostaniesz. W żabce kupisz jeszcze cygaretki jagodowe Winston, ale wiadomo cygaretki są mocne. Jak chcesz coś smakowego to albo przerzuć się na e-papierosy wtedy będziesz miał olejki smakowe do wyboru albo na Allegro kup kulki smakowe do papierosów (nie próbowałam wiem tylko, że są w sprzedaży, ale to chyba jakieś ryzyko kupowania, bo nie wiadomo jakiego to jest pochodzenia).
  12. MadziaLenka

    nowa osoba w klasie

    Nie masz też co od niego oczekiwać... „dlaczego to ty masz robić, a nie on” on też może nie wiedzieć, że ty coś od niego oczekujesz. Standardowo masz dwie opcje albo go olać lub spróbować jeszcze raz coś tam zadziałać w jego kierunku.
  13. MadziaLenka

    nowa osoba w klasie

    To on w końcu się Tobie podoba czy tylko oczekujesz od niego przyjaźni ? Tak jak pisałam wyżej, jeśli się nie odzywa do Ciebie za bardzo widocznie nie ma takiej potrzebny. Może być też tak, że jest mega nieśmiały i nie ma co liczyć na pierwszy krok z jego strony, bo on nigdy tego nie zrobi. Ciężko powiedzieć nie siedzę mu w głowie.
  14. MadziaLenka

    Praca zdalna

    No i widzisz jak można w dość normalny sposób opisać w jakiej formie przebiegła Twoja praca oraz to czy znasz naprawdę rzetelną firmę. Liczyłam na więcej osób które się tutaj wypowiedzą, ale się niestety przeliczyłam, bo wtedy mogłabym określić jak spostrzegają inni taką formę pracy i powtórzę się jeszcze raz, nie do celów poszukiwania. W dalszym ciągu źle uważasz, ale trochę się Tobie nie dziwię, bo miałeś prawo tak pomyśleć sobie. Pudło, nie posiadam dzieci chociaż jestem w takim wieku, że już mogłabym mieć, a co do mojej pracy której się tak uczepiłeś to akurat ją posiadam.
  15. MadziaLenka

    Praca zdalna

    Nikt nie powiedział, że poszukuję pracy może to, dlatego tak mało informacji oczekuję, bo jak już sam zauważyłeś zapytałam się tylko czy ktoś pracował zdalnie i jak tak, to czy zna z tych internetowych ofert rzetelną firmę. W dalszym ciągu to nie oznacza, że poszukuję czegoś, a ty mogłeś snuć te teorie wnioskując brakiem moich jakichkolwiek umiejętności poprzez krótki temat. Nie gniewam się, bo możesz myśleć co chcesz, a mimo to nie wpłynie to na moje samopoczucie. Chciałam tylko zwrócić Tobie uwagę, że nie zawsze tak jest, jak nam się może wydawać.
  16. MadziaLenka

    nowa osoba w klasie

    Znajdziesz moment w którym zobaczysz go jak będzie sam to zagadasz. Nachalna ? Jak będziesz tak po kilka razy dziennie się odzywała do niego, to może tak stwierdzić. Na pewno sama to wyczujesz, kiedy będziesz przesadzać z kontaktem, wtedy się odsuniesz najwyżej. Możesz też odezwać się do niego na Facebooku. Nie przejmuj się przecież to tylko kolega
  17. MadziaLenka

    nowa osoba w klasie

    Nic na siłę powiem tak... możesz jeszcze spróbować zagadywać go, bo z tego co zrozumiałam to raz-dwa razy z nim rozmawiałaś od kiedy on jest w Twojej klasie. Pare razy zagadasz, a jak on dalej będzie szedł do innej ekipy to nic nie poradzisz i nie zmusisz go do tego żeby tylko z Tobą siedział. Trzeba będzie sobie odpuścić. Po co Tobie na siłę trzymany kolega do przyjaźni... dwie osoby musza tego chcieć. Może jeszcze kiedyś przyjdzie jakiś moment, że się bardziej otworzy i może jakaś przyjaźń z tego będzie.
  18. To takie widzę u Ciebie niespodziewane, po takiej diagnozie. Nie dziwię się, ja to chyba też bym podeszła do tego tak jak ty. Mimo to, świetnie, że udało Wam się. Brawo dla męża za rozsądek haha.
  19. Grunt to się dogadać z partnerem. Fajnie, że nie miałaś takiego parcia, bo myślę, że czasem jedna ze stron w związku za bardzo naciska na dziecko, a ty widzę luźno podeszłaś rozmawiając za pierwszym razem z partnerem. Dodatkowo jak sama napisałaś byłaś już z nim 6 lat to też tutaj każdy na to inaczej patrzy. Wpasować się w ten odpowiedni wiek oraz w staż związku czasem z tym jest jednak ciężko. Mimo to ważne, że czułaś się już gotowa. Faktycznie to ciężko masz, dlatego życzę Tobie dużo cierpliwości, spokojnych i przespanych snów Tobie i synkowi oraz tego, by synek w końcu przestał płakać, a ty poznała przyczynę. Niestety, ja nie jestem w stanie podać przyczyny nawet mi nie przychodzi do głowy jaki powód może być, a lekarzem też nie jestem więc nie chce stawiać wymyślonej diagnozy. Jeszcze raz życzę powodzenia !
  20. MadziaLenka

    Praca zdalna

    Bardziej mi chodziło o opinie i ewentualnie podsunięcie nazwy firmy, jeśli ktoś bardzo poleca i chciałby się nią podzielić. Nie wiem na jakim stanowisku pracujesz lub pracowałeś, jakoś mnie to nie interesuje, ale ty też o moich umiejętnościach nie wiesz nic. Nie musiałeś tłumaczyć mi jak dziecku różnicy pomiędzy praca zdalną, a stacjonarną. Mimo to, dziękuję za odpowiedź.
  21. MadziaLenka

    Sklep odzieżowy

    Przy prowadzeniu zarejestrowanej działaności zawsze musisz liczyć koszty i inne duperele. Kupując lub sprowadzając odzież będziesz brała pewnie z jakiejś hurtowni, dlatego będziesz miała na to wszystko za każdym razem fakturę. Księgową może, ale nie musisz mieć (jeśli sama wszystko sobie będziesz liczyć, to nie musisz) jeśli nie dasz rady, to musisz sobie poszukać księgowej. Każda księgowa bierze inaczej najczęściej im więcej faktur co miesiąc będzie, tym więcej będziesz jej płacić. Jak wyceniać towar ? Ustalić sobie marże przecież nikt nie wystawia ciuchów za taka samą cenę co kupił w hurtowni. Na trzecie pytanie ciężko odpowiedzieć , gdyby tak każdy wiedział na pewno masa osób, by otwierała działalność jakby wiedziała, że ich plan wypali na 100 % w tym i w tym terminie. Różnie to bywa jeśli czujesz się świetnie w roli byciu samym sobie byciu szefem i poświecisz swój każdy cenny czas, to możesz wielką korzyść przynieść dla swojej firmy. Jeśli chcesz mieć tylko firmę, bo to takie fajne, a najlepiej żeby to ona sama działała na Ciebie to możesz wiele stracić. Myślę, że nie wystarczy tu tylko mieć chęć do otwierania działaności... firmę możesz w każdej chwili otworzyć i każdy to może zrobić. Musisz być zainteresowana tym co sprzedajesz, by jakoś przedstawić swój produkt, postawić na reklamę i co najważniejsze to się w tym świetnie czuć. Irytują mnie pewne firmy w których to jedna osoba pracuje (czyli szef, bo nie stać albo nie zatrudni pracownika), ale ma w różnych godzinach otwarte. Raz czy tam dwa razy ma zamknięte to się może komuś zdarzyć, ale jak przychodzi sobie kiedy chce, bo woli dłużej pospać to mi się odechciewa przychodzenia, bo nigdy nie mam pewności czy to coś będzie otwarte. Dla mnie duży zysk jest wtedy, gdy szef jest już w stanie zatrudnić pierwszego pracownika, bo i szef będzie miał korzyść oraz będzie na wypłatę dla danego pracownika. Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana jak to mówią. Życzę powodzenia !
  22. MadziaLenka

    Czy powinienem się leczyć ?

    No jednak większość ludzi nie dałaby rady żyć w trójkę. Niektórzy nawet mogą Tobie pozazdrości, ale czy w rzeczywistości jest tak fajnie ? Możliwe, że teraz czujesz się świetnie, ale zamieszkanie razem w trójkę może doprowadzić do rozpadu. Z drugiej strony patrząc się na to co nie zrobisz może też doprowadzić do jednego. Nie zamieszkasz, a one będą naciskać to się rozpadnie za jakiś czas. Zamieszkasz na początku może być świetnie, później może się rozpaść, bo wkroczy jakaś zazdrość o drugą, rutyna lub nawet niedopasowanie do wspólnego życia (tak jak to w związku bywa, że jest świetnie spotykając się z dziewczyna/chłopakiem, a gdy się już zamieszka, to nagle rozpada się, bo przyzwyczajenia drugiego człowieka irytują). Oczywiście to może, ale nie musi pojawić się u Ciebie. Może bardziej bym na Twoim miejscu skupiła się nad pytaniem „Co ja oczekuje od życia?” Czy tylko dobrej zabawy na jakiś czas, czy może ułożenia sobie życia. Możesz też spróbować coś z nimi wynająć skorzystać trochę, a później się zawinąć, bo wyobrażasz sobie życie na lata w trójkę ? Zaraz się okaże, że i jedna oraz druga będzie chciała zakładać rodzinę, to co zrobisz dziecko jednej i drugiej ? Albo z innej beczki... rozdwoisz się i poświecisz równo czas dla dwóch kobiet ? Przecież musisz traktować równo, bo inaczej któraś będzie pokrzywdzona. Pogadaj może z dziewczynami o planach na przyszłość może to da Tobie jakaś odpowiedź na wszystko. Życzę powodzenia i odpowiedniego wyjścia z sytuacji.
  23. Z tego co piszesz to nie było jako tako powodu do rozstania w postaci zdrady.. chociaż rzucanie tekstami „kończymy ten związek” nie należy do dojrzałych decyzji gdy raz mówisz tak, a raz nie.. albo jest się pewną tej decyzji na 100% albo stara się coś naprawić, jeśli jest jeszcze opcja. Twój chłopak też niezłym tekstem zarzucił „nie kocha Ciebie tak jak kiedyś” co to ma znaczyć ? Zastanów się porządnie czy jest sens wchodzenia w ten związek drugi raz skoro sama mówisz, że między Wami było dużo kłótni, bo być może wy nie jesteście dopasowani do siebie i ty oczekiwałaś za dużo od niego, a on nie jest w stanie tego Tobie dać i dalej będziesz z nim nieszczęśliwa. Na pewno nie jest mu z tego powodu łatwo dlatego też jakoś tam to przeżywa.
  24. Myślę, że dla swojego świetego spokoju warto pójść jeszcze do innego lekarza. Nie mówię, że za każdym razem trzeba latać do lekarzy, bo to katarek czy tam paluszek boli, bo mnie samej akurat śmieszy podejście niektórych kobiet, że ze wszystkim to najlepiej chodzić do lekarza. W twoim przypadku mówimy o rozwijaniu się dziecka, a ja tego bym tak nie bagatelizowała. Dobrze, że chociaż widzisz coś, bo są rodzice do których nie przemówisz z czystego serca, że ich dziecko ma problem i sami potrafią się obrazić o to. Może faktycznie być też bunt jaki przechodzą dzieci w tym wieku..., ale specjalistą nie jestem i warto lepiej takiego sprawdzić, by potem nie narosło jeszcze większych problemów.
  25. MadziaLenka

    Witam

    Jeśli założyłeś niechcący prezerwatywę na lewą stronę to trzeba było kochać się z dziewczyną w takiej pozycji, by ciągle była po twojej lewej stronie... ona w prawo gumka w lewo... no konsekwencje mogą być...
×