Fakt. Zastanawia mnie po co ona temu psu tyle legowisk i mat rozkłada. A potem dziwi się ze pies sika na matę węchową. Jak miałam psa, to na początku sikał na matę, która była blisko drzwi. I to była jedna jedyna mata. Pies szybko załapał i chodził sikać tylko tam. A ta porozkladala tego po całym domu i dziwi sie ze pies nie odróżnia. Serio? I jeszcze jedno, bawi się z psem gołą ręką, a potem dziwi się, że ja gryzie. Siwa to upośledzona jednak jest.