Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kakao

Zarejestrowani
  • Zawartość

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Podczas badania pedagogicznego uczennica nawiązała kontak werbalny i wzrokowy. W dalszym ciągu była zawstydzona. Zdarzało się że niektóre odpowiedzi udzielała z odroczeniem szczególnie gdy nie była ich pewna. Dzięki dobremu tempu szybkiego nazywania oraz braku deficytu fonologicznego uczennica najlepiej opanowała technikę czytania głośnego. Czyta płynnie w przeciętnym tempie z właściwą intonacją. W dalszym ciągu trudności z zrozumieniem i zapamiętaniem czytanego tekstu. Konstrując samodzielne wypowiedzi pisemne właściwe odnosi się do tematu. Jednak dominuje w nich potoczny styl wypowiedzi. Występuje także podwyższona liczba błędów. Poziom graficzny pisma nie budzi zastrzeżeń. Największe trudności uczennicy sprawia opanowanie podstawowowych technik matematycznych. Badana w dalszym ciągu nie opanowała działań na ułamkach zwykłych i dziesiętnych dodawania odejmowania dzielenia i mnożenia pisemnego podstaw geometrii itp. Wycofuje się z rozwiązywania zadań z treścią. Braki z matematyki sięgają zakresu szkoły podstawowej
  2. inteligencja niższa niż przeciętna mieści się w przedziale 70 – 84 IQ . Oczywiście badanie dziecka należy przeprowadzić u psychologa. Testy IQ np. w internecie są niewiarygodnie. Używane w literaturze naukowej nazewnictwo odzwierciedla sposób rozumienia czym jest inteligencja niższa niż przeciętna. Początkowo pisano o „nieznacznym upośledzeniu umysłowym”, później o „pograniczu upośledzenia”. Obecnie w literaturze stosuje się określenia „inteligencja niższa niż przeciętna”, „niższy niż przeciętny rozwój umysłowy”, „niższy niż przeciętny rozwój intelektualny”, „niższy niż przeciętny poziom sprawności intelektualnych”, „dzieci z szeroko rozumianej normy”, „dzieci z obniżoną normą intelektualną”, „dzieci z trudnościami w nauce”. Dzieci z opisanym poziomem rozwoju intelektualnego nie radzą sobie z nauką w szkole masowej. Nie kwalifikują się także do szkoły specjalnej. Z tego względu określane są również jako dzieci z szarej strefy, dzieci cienia.Dzieci te stanowią niejednorodną grupę. Janusz Kostrzewski wyróżnia w niej pięć podgrup: 1. Dzieci zaniedbane pedagogicznie. Dziecko wychowywane jest w niesprzyjających warunkach (ekonomicznych, emocjonalnych, społecznych), pozbawione jest bodźców stymulujących jego rozwój poznawczy, nie rozwija w pełni swojego potencjału intelektualnego. Konsekwencją takiej sytuacji jest osiąganie przez nie niskiego ogólnego wyniku w testach inteligencji. Dzieci te mają jednak dobre tempo uczenia i dzięki odpowiednim oddziaływaniom dydaktyczno–wychowawczym szybko mogą nadrobić zaległości w rozwoju. 2. Dzieci o poprawnym lecz powolnym przebiegu procesów poznawczych. Są to dzieci, które na wykonanie zadań potrzebują więcej czasu. Obowiązujący w badaniach inteligencji limit czasowy, któremu nie umieją sprostać obniża ich ogólny wynik w teście inteligencji. 3. Dzieci z parcjalnymi deficytami rozwoju psychoruchowego. W przypadku tych dzieci ogólny wynik w teście inteligencji zostaje obniżony z powodu deficytów parcjalnych np. funkcji słuchowo–językowych. Charakteryzuje je tzw. nieharmonijny rozwój umysłowy. 4. Dzieci niepełnosprawne intelektualnie. Dzięki intensywnej stymulacji, dobrej pamięci mechanicznej niektóre dzieci mogą „sztucznie” osiągać w badaniu inteligencji lepszy wynik. 5. Dzieci o istotnie niższym niż przeciętny poziomie inteligencji. Dzieci te we wszystkich skalach testu inteligencji Wechslera uzyskują wyniki na poziomie niższym niż przeciętny. Uczniowie z inteligencją niższa niż przeciętna mają trwałe niepowodzenia szkolne. Z nauką nie radzą sobie prawie od początku swojej kariery szkolnej. Szybko przekonują się, że nie umieją sprostać wymaganiom stawianym przez nauczycieli i rodziców. Wkładany przez nie wysiłek w naukę jest niewspółmierny do osiąganych efektów. Niskie oceny, brak poczucia sukcesu powoduje spadek motywacji do nauki, niechęć do szkoły. Aby uniknąć kolejnej porażki (słabej oceny, krytycznej uwagi nauczyciela) dzieci te zaczynają wagarować, eksperymentować z alkoholem, narkotykami, łatwo wchodzą w młodzieżowe grupy przestępcze, niejednokrotnie popadają w konflikty z prawem. Często nie kończą edukacji w przepisowym okresie czasu, ponieważ powtarzają klasy, a nawet nie kończą jej w ogóle. Czują się gorsze od swoich rówieśników. Nie są chwalone przez nauczycieli, czują, że nie spełniają nadziei pokładanych w nich przez rodziców. Koledzy rzadko nawiązują z nimi pozytywne kontakty. W dorosłym życiu zagrożone są wykluczeniem społecznym. Praca z tymi uczniami powinna koncentrować się nie tylko na wspomaganiu ich zdolności poznawczych, ale w równym stopniu rozwoju emocjonalnego, społecznego, minimalizowaniu opisanych wcześniej zagrożeń. Dzieci te nie mogą czuć się w klasie gorsze, wyśmiewane przez rówieśników. Zadaniem nauczyciela jest wspieranie ich mocnych stron. Każde dziecko ma zdolności: manualne, muzyczne, taneczne, przywódcze. Nauczyciel powinien je u dziecka rozpoznać, a następnie rozwijać. W procesie lekcyjnym uczniowie z inteligencją niższa niż przeciętna wymagają przede wszystkim wydłużenia czasu pracy, cierpliwego wyjaśniania poleceń, pomagania przy odpowiedzi dodatkowymi pytaniami, odpytywania z mniejszych partii materiału. W ich przypadku szczególna rolę odgrywa motywująca funkcja oceny szkolnej. Nauczyciel często powinien nagradzać wysiłek jaki uczeń wkłada w wykonanie zadania, rozumieć, że efekty jego pracy prawie zawsze będą niskie. Oczywiście należy w takiego ucznia wierzyć i gdy wyjątkowo osiągnie piątke lub nawet szóstke należy go pochwalić ale nie wyrażać przy nim swojego zaskoczenia. Rodzice dzieci z szarej strefy także powinni im udzielać wsparcia emocjonalnego, akceptować dziecko takim jakie ono jest. Niewątpliwie niejednokrotnie trudno im się pogodzić z problemami jakie one stwarzają, z faktem, że nie będą wzorowymi uczniami, najprawdopodobniej nie ukończą szkoły wyższej. W domu jednak dziecko musi czuć się bezpiecznie i akceptowane. Rodzice także powinni ciągle współpracować ze szkołą. Pomagać tym dzieciom w odrabianiu lekcji i nauce. Nie zniechęcać się gdy dziecko ciągle to domu przynosi dwóje lub tróje pomimo ich pomocy. Należy także pamiętać że przy ciągłych problemach z nauką ich dziecko potrzebuje wsparcia a nie krytyki. Uczniowie z inteligencją poniżej przeciętnej także chcieliby przynosić do domu piątki, czwórki. Ale w ich przypadku nie zawsze jest to możliwe. Rodzice powinni więc cieszyć się z każdej pozytywnej oceny, zachęcać dzieci do aktywności nie tylko bezpośrednio związanej z nauką. Poczucie sukcesu, zadowolenie z udziału z zespole tanecznym, sportowym daje ochotę do pracy, mobilizuje do nauki. Ważnym momentem jest wybór szkoły średniej. W przypadku tych uczniów najlepszym rozwiązaniem jest wybór szkoły branżowej po której mogą podjąć prace lub uczyć się dalej. Jednak jeśli dostaną się do liceum lub technikum i chcą się tam uczyć nie można im tego zabronić. Jeśli sobie tam poradzą to bardzo dobrze. Natomiast jeśli nie dadzą rady zawsze mogą się przenieść do szkoły branżowej.
  3. A możesz mi napisać ile teraz masz lat i co o takim sposobie wychowania myślisz?
  4. 1. Kochaj bezwarunkowo 2. Codziennie spędzaj przynajmniej pół godziny z dzieckiem np. na spacerze itp. 3. Pomagaj dziecku i bądź przy nim w trudnych momentach 4. Mów do niego że je kochasz 5. W szkole doceniaj go za wysiłek jaki wkłada w nauke a nie tylko efekty. Interesuj się jego postępami w nauce i chwal za dobre oceny a jeśli ma problemy staraj mu się pomóc ale pytaj też dziecko o to jak się czuje w szkole. Co mu się w niej podoba a co jest nie tak. 6. Nie porównuj z innymi. Każdy jest inny i dzięki temu świat nie jest nudny. 7. stopniowo ucz je zaradności życiowej np. jak zrobić kanapke, jak ugotować obiad, jak się ubrać, jak wyprasować ubranie itp. Oczywiście należy te umiejętności dopasować do wieku i możliwości dziecka. Pozwalaj mu przy tym popełniać błędu i motywuj żeby próbowało od nowa nawet po kilkanaście razy aż mu się uda. Gdy jednak dziecko jest bardzo zniechęcone należy odpuścić mu i powiedzieć że innym razem zrobi to lepiej. 8. Dawać czas wolny na zabawe i odkrywanie świata 9. Wyznacz dziecku swoje obowiązki z których powinno się wywiązywać i jeśli cię stać płać mu za to kieszonkowe. Nie mui być ono dłuże ale nie powinno także być zbyt małe. 9. Gdy dziecko twoim zdaniem narozrabia np. stłucze twój ulubiony wazon. Nie myśl o karze typu np. zakaz oglądania telewizji. Zamiast tego powiedz : Jest mi przykro ale myślę że nie zrobiłeś tego specjalnie. Za to pomożesz mi dzisiaj w kuchni. 10. Nigdy nie wolno bić ani wyzywać dziecka. Nie można także znęcać się psychicznie ani fizycznie. Gdy dziecko jest nieposłuszne i bardzo niegrzeczne i robi to celowo to można np. zabrać mu komórke, odciąć od telewizji i komputera, nie dawać kieszonkowego itp.
  5. Córka ma 11 lat. Bardzo słabo się uczy. Pomimo tego że uczy się dużo dostaje prawie same dostateczne. Córka ma coraz mniej chęci i sił. Dawniej uczyła się sama z siebie a teraz trzeba ją zmuszać żeby się uczyła. Jeśli się uczy dużo to dostateczny dostanie z każdego przedmiotu. Natomiast inaczej dostaje dwa lub jeden. Od 4 klasy nigdy za nic nie dostała 5 albo nawet 4. Ma opinie z poradni fragment wygląda tak : W wyniku przeprowadzonego badania psychologicznego stwierdza się rozwój umysłowy w granicach inteligencji niższej niż przeciętna. Rozwój funkcji poznawczych jest nieharmonijny. Najsłabiej rozwinięte są wyobraźnia i wizualizacja przestrzenna umiejętność organizowania materiału wzrokowego w większe całości oraz analiza i synteza materiału wzrokowego. Wyżej wymienione zdolności przyjmują bardzo niski poziom rozwoju. Rozwój niższy niż przeciętny przyjmuje trwałość pamięci werbalnej oraz rozumowanie arytmetyczne. W normie wiekowej rozwinięte są zdolności językowe spostrzegawczość wiadomości rozumienie norm i zasad społecznych myślenie przyczynowo skutkowe w oparciu o materiał graficzny zdolność do abstrahowania oraz tempo uczenia się wzrokowo ruchowego. Oczywiście nauczyciele nie stosują się do zaleceń które są zawarte również w opinii i twierdzą że nie mają takiego obowiązku. Córka chodziła na korepetycje ale nic nie pomogły.
×