redżina
Zarejestrowani-
Zawartość
2050 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez redżina
-
Szarlott czym oczy zakropiłaś do filmu o rozwodzie?
redżina odpisał Luiza55 na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Ale suby widzę lecą. Ma za swoje niejako. Szusz na godną następczynię, nie ma co. Obie patusy i tyle. -
Szarlott czym oczy zakropiłaś do filmu o rozwodzie?
redżina odpisał Luiza55 na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Szkoda tylko dziecka które musi uczestniczyć w szopce, cyrku i patologii bo mamusi zachciało się wyświetleń na jutubie. Masakra -
Szarlott czym oczy zakropiłaś do filmu o rozwodzie?
redżina odpisał Luiza55 na temat w Gwiazdy / TV / Kino
No wiedziałam że od początku kłamała. Ta kobieta nie ma żadnych zahamowań, nie ma żadnej granicy. W głowie się nie mieści. To dla zasięgów tylko ?? Szok -
Szarlott czym oczy zakropiłaś do filmu o rozwodzie?
redżina odpisał Luiza55 na temat w Gwiazdy / TV / Kino
A co się stało ? Bo nie nabijam jej wyświetleń. -
Wydaje mi sie ze rozwód, skasowała zdjęcia i nie obserwuje już go nawet.
-
Z Mamusią popylała do Pepco i do biedronki po ambitne książki o wpływie kamieni i afirmacji bo ona jest molem książkowym 🥴
-
Mnie już nic nie zdziwi. To zły człowiek. Tylko ona potrafiła w tak ochydny sposób potraktować teściową, wcześniej nagrywać filmiki jak wydarła się na kobietę w sklepie bo papierek wyrzuciła ze soku by zgrabnie przejść na temat uwalonego irobota bo psa nie wyprowadziła na spacer i w łazience się załatwił. Teściowa umierała a ta na kawki popylała i ciągnęła Krzyśka, a ten jeszcze przytakuje. Dla mnie to jedna z wielu patoinflu.
-
Wchodzę na kanał a tam : Sinsay, Action. Co kupiłam. Buszuję po sklepach, co kupiłam w Pepco. Jezuuu laska bez ambicji, celu w życiu z mamusią na czele.
-
To ona jeszcze nagrywa ? Słuch o niej zaginął. Nawet w propozycjach jej nie mam
-
Myślę że to świetna manipulatorka. Bardzo współczuję choroby, ale coś mi nie pasowało od początku w niej. Jakaś niechęć, coś odrzucało. Wydała tylko jakieś oświadczenie w postaci screena z notatki i nie ma nawet możliwości komentowania. Już nieraz dawała popisy, ukrywała kwoty zbiórek i kłamała.
-
Ale dziewczyny czy naprawdę ona kiedyś była top? Zawsze jakiś plastik, szoping i kawka. Zero ambicji, pracowitości czy chęci rozwoju osobistego. W Anglii jeszcze ciągnęła bo coś nowego, inny kraj i pokazywała jakieś rzeczy niedostępne w Polsce. Tam jakiś wypad do centrum Londynu, za miasto i jakieś zainteresowanie było. Wróciła do Polski z ogromnym jojo a wcześniej filmik jak ona się będzie rozwijać w Polsce. Prawo jazdy, dużo współprac i po raz kolejny walka o siebie z trenerem personalnym, nagranie płyty. A skończyło się jak się skończyło. Prawka brak, treningi się skończyły po miesiącu, współpracę miała z jakąś margaryną a piosenkę jedną nagrała i śpiewała ją na festynie do piwa w plastikowych kubeczkach. Potem dieta cud w postaci operacji bariatrycznej i wciskanie potem diety 500 kcal mimo zapewnień że nigdy więcej nie będzie mówić o dietach bo hejtowana była. No sorry ale jak ludzie pytali o coś o czym mówiła w każdym filmie to nic dziwnego że wyszło jak wyszło. Zero ambicji, celu jakiegoś i słomiany zapał. Dla mnie koniec już był jak potraktowała umierającą teściową a potem ubrana na czarno film wywaliła jak jej przykro. No nie, dramat.
-
Oj nie oglądam. Pokazuje coś innego niż plastik i kolejne hole bardzo ambitnych książek ?
-
Kiedyś, dawno. Jak Karo jeszcze nie miała „partnera” w postaci Kerada vel Darii. To te pierwsze „produkcje” na kanale Bugsona. Rzucała włosami, maślane oczy do Krzysi i jakieś śmieszki jak coś powiedział.
-
Ja to pamiętam filmiki jak Bugson zaczęła do czterech liter wchodzić Karo stylizacje, ta do niej przyjechała i Krzyśka podrywała.
-
Też mnie to dziwi. A teraz zdziadział i stłamszony do granic możliwości
-
Ale nie ma czego oczekiwać. Ona nie ma żadnych zainteresowań, książki o tematyce kamieni i durnych tekstów jak przyciągać dobroć (?), żadnego hobby. O inteligencji nie wspomnę, więc czym ma zainteresować widza ?? Filmy nie przekraczają nawet nieraz 5 tys odsłon. Perfumy?? Ileż można słuchać że zapach jest „kobiecy, sexi” bo żadnego większego zasobu słów. Spójrzcie na komentarze. Przecież tam same błędy ortograficzne i gramatyczne. Jaka „influ” tacy i widzowie.
-
Sprzedaje, tak samo jak matka.
-
Jak obejrzałam te komentarze pod jej „produkcjami” to aż mi szczęka opadła. Idealne odpowiedź kto ją ogląda, podobnej mentalności jak ona.
-
Na miesiąc miodowy pojechali z jej rodzicami. Dzieci i Krzysia kiszą się w domu a Bugson z mamusią rozbija się na ol inkluzif w Turcji. Więc cóż się dziwić że teść sam w domu siedzi. Tam od początku tylko jej rodzice byli ważni, zakupy dla mamusi i święta z nimi. Teściowa umierała a ona na zakupki do Londynu popylała i wnuków nie wzięła żeby się z babcią pożegnały. Klasa sama w sobie.
-
Już dawno sklepu nie prowadzi, po roku napisała że nie poszło ale cieszy się że to zrobiła. A chociażby prawko, żeby ruszyć tyłek z tej wsi. Ale chyba za duże wymagania.
-
A ambicji i pracowitości zero…
-
A jak potraktowała teściową ? To dopiero było świństwo. Ja na miejsce Krzysi już wtedy bym zabroniła mówić potem płaczącym głosem że teściowa umarła a wcześniej pojechała sobie na zakupy do Londynu i nie dała facetowi pobyć z umierającą matką. Co ten chłop ma w głowie. Dość tego że ona tępa to do tego średnio atrakcyjna. No taka prawda.
-
Teraz deficyt ?? Znowu 500 kalorii i wciskania diety rozwalającej zdrowie ??
-
Leń jakich mało do tego z mózgiem wielkości orzeszka. Następna która się dowartościuje bo widzki jej pokroju napiszą że tęsknili i nagrywaj więcej.
-
To po pierwsze a po drugie to ona ma słomiany zapał. Miała robić prawko, rozkręcać sklep i kręcić biznesy. A wyszło jak zwykle. Krzysia musiał wrócić na etat a ona pierwsze co zrobiła to na zakupy do Londynu z mamusią poleciała.