Cześć,
Ostatnio zauważyłam że mój narzeczony ogląda pornografie codziennie. Częstotliwość naszego seksu jest raczej kiepska krąż w tygodniu) z czym miałam wcześniej problem, jednak on tłumaczył mi to tym, że nie ma wysokiego libido. Wczoraj uprawialiśmy seks wieczorem, jednak on po kilku godzinach jak sprawdziłam włączył sobie film pornograficzny. Nie czuje się z tym dobrze. Czy jest to "normalne" u mężczyzn? Czy to można nazwać uzależnieniem?