Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

LoIek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez LoIek


  1. 5 minut temu, marineria napisał:

    Nie musisz mnie przekonywac 🙂 jestem przekonany! LOL  ale ten tekst  jest provo! 🙂 

    Możliwe.

    U mnie było ta że mieszkałem z matką a do ojca jeździłem na wakacje i mieszkałem u nich w pokoju córki jego żony. Na początku nawet spaliśmy w jednym łóżku, ale jak dojrzewać zaczęliśmy, to już miałem osobny materac. Tylko że jak zaczęliśmy dojrzewać to nas ciągnęło do siebie. 

    • Haha 1

  2. 46 minut temu, marineria napisał:

    🙂 Nie podwazam twoich tez  ale to jest provo! ale mnie sie podba 🙂 jestem ViagrusLOL  wiec kazda tzw "dewiacja" w sferze wyobrazni  jest mi mila 🙂 LOL 

    Czytam tutaj różne rzeczy i czasem są niestworzone historie, ale historia autora nie jest jakaś szczególna. Podejrzewam, ze sporo pasierbów miało z pasierbicami bliższe kontakty. Wyobraź sobie, wiek nastoletni, hormony buzują, a pokój trzeba dzielić z atrakcyjną osobą z którą nie ma się rodzinnych więzi. 


  3. 16 godzin temu, marineria napisał:

    Jestem przekonany ze w 100% to provo ale cala ta kaferteria to przeciez zabawa 🙂 wiec mozna🙂  sobie czasem popuscic wodze wyobrazni aby...zaistniec choc na 5 min 🙂Inni kochaja indyczenie a autor poszedl bardziej pacyfistyczna droga

    Nie zawsze musi to być prowo. U mnie było tak, że ojciec rozwiódł się z matką jak byłem młody, potem się związał z kobietą, która miała rok ode mnie starszą córkę. Jak byliśmy dzieciakami to rywalizowaliśmy, nawet się pobić zdarzyło, ale jak weszliśmy w okres dojrzewania to była wzajemna fascynacja i zauroczenie. Z nią miałem pierwszy raz i razem po latach przeżyliśmy pierwszą zdradę swoich partnerów już w dorosłym życiu. 


  4. Dnia 29.01.2022 o 10:01, Bolek napisał:

    Wszystko zależy od rozstania jeśli była to "niezgodność charakterów"  i po rozmowie stwierdziliscie że bycie razem jest bez sensu bo się pozabijacie w końcu, to po jakimś czasie gdy każdy widzi swoje błędy a nie tylko błędy strony przeciwnej - można zacząć od nowa - nawet jak w międzyczasie mieliście jakieś związki. Co innego gdy były zdrady, kochanki, romanse - to nie warto.

    Nawet jeśli były zdrady i romanse, to po latach to blednie i może pojawić się chęć ponownego spróbowania. Szczególnie jak coś było wyjątkowego i jest po latach idealizowane. Niestety takie powroty w 99% kończą się zwykle tragicznie. Tj. kolejne nerwy i kłótnie oraz znów rozstanie. Nie polecam.


  5. Dnia 24.10.2021 o 23:46, Johny napisał:

    Dodam ,że zapominają co im przeszkadzało (tak mamy, że odrzucamy złe wspomnienia ) a potem jednak znów historia się powtarza  . Dużo wyrozumiałości i chęci zmian też po stronie drugiej połówki i może ...

    To jest prawda. Po latach człowiek zapomina złe wspomnienia i zapomina powody rozstania. Decyduje się na powrót, a potem jest jeszcze gorzej.

×