Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

A_sia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    101
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez A_sia

  1. Masz możliwość przeprowadzić się do rodziców? Jeżeli tak to nie zastanawiaj się ani chwili. Jako bezrobotna przysługiwać będzie Ci 1000 zł w okresie macierzyństwa. Dodatkowo 500+ na dziecko i alimenty zapewne jakieś 700 zł. Razem 2200 zł na Ciebie i dziecko. Nie dużo ale jeżeli rodzice nie będą prosić o dokładanie się do rachunków to powinno starczyć. Pracy zacznij szukać już przy końcówce macierzyńskiego a następnie żłobka.
  2. Psycholog to jest dobry pomysł ale pamiętaj że on za Ciebie decyzji też nie podejmie. Ogólnie nie wiem na ile Ci to pomoże ale sama obecnie jestem w ciąży i choć nie miałam takich przebojów z partnerem jak Ty to ciąża była dla mnie ogromnym zaskoczeniem i bardzo tego wszystkiego się bałam. Teraz będąc już na końcówce ciąży, czując jak mój synek się rusza, jak kopie pod żebrami to wiem że nic lepszego przytrafić mi się nie mogło. Nie piszę tego żeby Cię przekonać tylko po to żebyś wiedziała że te emocje które teraz w Tobie są to częsta przypadłość.
  3. Polecam najpierw samej przejść się do psychologa po poradę a później ewentualnie z dzieckiem żeby już bardziej nie namieszać.
  4. No to mnie się pytaj a ja Ciebie. Na USG nie da się z precyzjnie co do dnia ocenić wieku ciąży ale skoro lekarka mówiła o bijącym sercu to racze bliżej Ci do 7-8 tygodnia niż 5-6. Dziwne ze w opisie badania nie napisała "echo zarodka z widoczną czynnością sercową".
  5. Ja bym spojrzała na sprawę pod kątem całej rodziny. Rzeczywiście Twój stan zdrowia nie jest najlepszy a masz już dzieci którym matka jest potrzebna. Kwestia domu czy mieszkania moim zdaniem jest drugorzędna. Pomimo iż może rzeczywiście ciąża nie w czas to brzmisz jak osoba która na warunki mieszkaniowe akurat szybko coś by poradziła. Zdrowie natomiast to już loteria. Na to wpływu nie masz. Zrób tak jak uważasz za słuszne i niedręcz się.
  6. O matko... Około 6 tygodnia widać dopiero echo zarodka co pisze na Twoim USG. Dopiero w okolicach 7 tygodnia można zaobserwować bijace serce co świadczy o ciąży żywej. Jeżeli bicia serca nie będzie to ciąża do poronienia. Lekarz Ci tego nie wytłumaczył?
  7. Może po prostu bardzo już chcesz być w tej ciąży i mocno Cię ta wiadomość ubodła że Ty tak bardzo chcesz a tu nagle ktoś pierwszy... No zazdrość dość irracjonalna ale ludzka. Zapewne nie Ty pierwsza nie ostatnia masz takie przemyślenia. Nie katuj się tym że takie uczucia w Tobie powstały tylko walcz z nimi i rób swoje tzn dziecko
  8. Tak przeczytałam Twoje posty. Piszesz że do tańca trzeba dwojga i równocześnie że facet z dziecka się ucieszył to gdzie jest problem? Wychodzi na to że on tego dziecka się nie wypiera. Nigdzie nie napisałaś że mówił Ci że nie będzie na nie łożył czy że z tym tematem pozostawi Cię samą. W związku z tym podtrzymuję swoje stanowisko że chcesz usunąć bo związek nie poszedł po Twojej myśli. Facet proponuję ślub ale Ty go chcesz na własnych zasadach. Swoją drogą dziwi mnie ze głównym problemem dla Ciebie jest fakt że facet chce intercyzy a nie to że jest szowinistą średnio szanującym kobiety. Piszesz również że obawiasz się iż w przyszłości nie będziesz mogła mieć dzieci. No to raczej jasny sygnał że dzieci chcesz mieć tylko akurat to Ci nie na rękę. Zdradzę Ci sekret: nie ma dobrego momentu na dziecko. Mozesz mieć kolejne z kims innym ale to niezagwarantuje że partner Cię nie zostawi lub nie zdradzi. Co do oceny wysokości ciąży - sama w takowej obecnie jestem i żaden ginekolog USG przed 7 tygodniem robić mi nie chciał bo to bezcelowe.
  9. Lekarz nie stwierdzi ciąży przed 7 tygodniem. Mnie możesz kłamać natomiast jeżeli ciąża przekroczy 12 tydzień to pamiętaj że tabletki nie gwarantują już takiej skuteczności. Po prostu aborcja może się nie udać a płód może zostać uszkodzony. Druga kwestia to Twoja motywacja. Wychodzi na to że chcesz usunąć ciążę bo Ci z facetem nie wyszło. Z tego co piszesz masz dobrą pracę, zarobki, własne mieszkanie, samochód. Na dziecko Cię stać i z tego co piszesz wynika że mieć je chcesz. Serio bo facet okazał się dupkiem? A jak w kolejnej relacji Ci się nie uda to też usuniesz?
  10. W pierwszym poście piszesz: "w styczniu kilka tygodni temu okazało się że jestem w 8 tygodniu ciąży". Coś ściemniasz.
  11. Koleżanko temat aborcji to Ciebie już nie dotyczy bo ją wykonać można jedynie do 12 tygodnia ciąży. Skoro w styczniu byłaś w 8 to teraz zapewne jesteś gdzieś w okolicach 14-15. Tabletki wczesnoporonne raczej już tutaj nie pomogą a możesz sobie krzywdę tym zrobić.
×