Seven

Okej, ja odcinam i kroję lub mielę. Reszta jak ty.

12 godzin temu, Lonely napisał:

Czyli masz na myśli, że nawet jeśli z jakichś powodów nienajlepszym pomysłem jest szukanie znajomych stricte wśród samych osób, z którymi się na co dzień pracuje, to poprzez te osoby ma się okazję do łatwiejszego kontaktu z kontaktu z kolejnymi osobami, niż by to miało miejsce np na ulicy, lub w autobusie?

W sumie to dzięki, to co piszesz natchnęło mnie optymizmem

Nieczęsto ludzie zaczepiają się w autobusach czy ulicach i proponują wyjście w teren. Sam wiesz, że nie należysz do osób, które od tak proszą nieznajomych o numer telefonu czy proponują ślub. Choć raz jeden gość wyskoczył mi zza winkla i zaprosił na kawę, mówił że jestem piękna i czy zostanę jego żoną. Był bardzo poważny, co mnie tak rozbawiło, że rozmawiałam z nim z godzinę.

12 godzin temu, Saunowicz napisał:

Ale w saunie można oddychać.W innym wypadku mogłoby być to szkodliwe.

Co to znaczy seks w nadmiarze?

W wysokich górach też można oddychać. Do zatarcia, do boleści. 

12 godzin temu, Saunowicz napisał:

Ogólnie mówi się ,że co za dużo to nie zdrowo.Ale sauna to zupełnie co innego niż solarium

Saunowalas już w życiu?

Seks w nadmiarze też szkodzi? Mówią, że od dobrobytu może się w dupie poprzewracać. Nie, nigdy. Nie podoba mi się brak oddechu.

12 godzin temu, Joaquin Guzman napisał:

kurczy sie nie mash takiego laserowego oka jak superman. podobno laski wariują jak na plazy widzą ze typek ma erekcje na ich widok. ale wiesz to plaza bez spodni z rozporkiem.

Jak nosisz worki zamiast dopasowanych dżinsów to oczywiście nic nie widać. Nie gadaj głupstw, że nic nie widać. Kobiety ekscytują się każdym odruchem zainteresowania ze strony mężczyzny. Ameryki nie odkryłeś. A dodatkowo erekcja i ślinotok, słowotok czy onieśmielenie dodaje takiej pewności, że właśnie chce z nią tu i teraz. 

12 godzin temu, Saunowicz napisał:

Nie,nie używam w każdym zdaniu tego wyrazu.A kto powiedział ,że to niezdrowe?Ma ktoś jakieś rzetelne dowody?Badania?

Póki co na swym organizmie widzę i czuję ,że to bardzo zdrowe i przyjemne.

Nie wiem dlatego ciebie pytam. Wiem, że solarium jest szkodliwe i pomyślałam, że sauna trochę też, codzienna. 

Wszędzie. W pracy znajomy ma znajomego i znajomego znajomy znajomego. Idziesz z jednym na kawę, na obiad, na spacer, gdzieś pozwiedzać i znajomości same się znajdują. Jeżeli jesteś kontaktowy to nie ma przeszkód.

12 godzin temu, Franz Maurer_ napisał:

W życiu nie obierałem awokado. Ziemniaki obieram zwykłym, ostrym nożem, a obieraczki używam głównie do marchwi i do szparagów

Szparagi się obiera? Pierwsze słyszę. Którą część? 

12 godzin temu, Saunowicz napisał:

Nie ma słońca jak w majówkę to już nie ma opalanka tyłeczków ale saunowanko i jakuzzi oczywiście będzie

Ano, przymrozki nadchodzą w górach i okolicach. Codziennie sauna? To niezdrowe raczej? W każdym zdaniu używasz wyraz: 'sauna'?

12 godzin temu, Joaquin Guzman napisał:

nie wkladali. wiesz przecież, ze nie da sie ocenic wielkosci pena bedącego w spoczynku. kurczy sie.

Wiem, że widzę po kształcie rozporka rozmiar plus minus. Efektem są pełne jądra czy skarpetki? 

Dnia 5.05.2024 o 09:10, Joaquin Guzman napisał:

staniczek wypełniaś watą jak koleżanki?

Też pytanie. Tak jak chłopcy do majtek wkładali skarpetki.

Zasadziłam mango. Najpierw całą pestkę trzymałam w wodzie i coś gniła więc wyczytałam, że pestkę trzeba rozciąć i wyjąć nasionko. Teraz już jest korzeń, można wsadzać. 

Na pół i albo łyżką jak kiwi albo paznokciem podwadzić i cała skórka zejdzie.

Jak tam opalanko, saunowanko i rozmowy o pośladkach? Szara rzeczywistość nastała z poniedziałku?

12 godzin temu, przewr(l)otna napisał:

Tak. Jestem stara i mam kilkadziesiąt lat stażu małżeńskiego, chyba mogę już jakieś życiowe wnioski mieć. 

Pomijam już moją osobę, która często była oceniana tylko po wyglądzie. Źle oceniana.

Zwykle tak właśnie ocenia się drugiego, po wyglądzie. Nic innego się nie liczy tylko wiu. 

12 godzin temu, przewr(l)otna napisał:

Myślę, że nie powinniśmy bawić się stereotypami. Mój facet to flirciarz, taka jego natura, ale niegroźny. Wiele razy przy mnie wyrażał głośno zachwyt nad tyłeczkiem innej kobiety. To zdrowy odruch zdrowego faceta. Ja czynię podobnie. 

No tak to bywa w starych związkach. Można. 

12 godzin temu, przewr(l)otna napisał:

A może tylko flirciarz? Nie każdy chce wrazić

To nie to samo? Z kobieciarzem można się fajnie kolegować, przyjaźnić nawet ale wiązać z takim to niefajnie raczej. Co o tym myślisz? 

Kobieciarz. Nie zmieni się i zawsze będzie poszukiwał wrażeń.

11 minut temu, Saunowicz napisał:

To gdzie Ty mieszkasz?;)

A ty? To tu to tam. Teraz Szkocja, powiedzmy. 

11 minut temu, Saunowicz napisał:

Słońce bardzo opala pośladeczki, 27 stopni

Gorąc panie! U mnie 9. Burza przeszła wczoraj, a dziś mokro wszędzie i wietrznie. Nie posiedzę na trawce. 

2 minuty temu, Megi_ona napisał:

Takie są najlepsze i poziomki

Widziałam krzaczki truskawek z kwiatami na zdjęciach już ale jeszcze nie ma owoców. Pewnie z tydzień, dwa i zaczną się rozwijać. Lubie takie zielonkawe. A poziomki? Wczoraj kupiłam sorbet poziomkowy i był tak kwaśny, że po 3 łyżkach był koniec jedzenia. Owoce leśne to jeszcze trochę do rozkwitu. Jagody?

12 minut temu, Megi_ona napisał:

Już można pierwsze truskawki kupić ale u mnie w ogródku są jeszcze malutkie.

Lubię truskawki prosto z krzaczka.

3 minuty temu, Megi_ona napisał:

Tak opala już . U mnie na południu Polski 23 stopnie w cieniu. 

Lato! Są już truskawki?

Słońce już opala? Ile u was jest stopni C?

Dnia 25.04.2024 o 21:15, radster84 napisał:

jeszcze parę lat temu ten dział hulał że aż miło a teraz cisza... gdzie się podziały te wszystkie przegrywy z tego forum ????

Jedno wyprzedza drugie jak wszędzie. Kiedyś nasza klasa, a teraz fb. Podobnie z forami. Jedne stają się przeszłością, drugie przewodzą. Ludzie przychodzą, odchodzą i szukaj wiatru w polu jeżeli nie zorganizowałeś sobie kontaktu.