Keny

Czy podczas choroby np przeziębienia uprawiacie seks?.  Ja gdy czuje się na siłach i partnerka nie ma nic przeciwko to działam.

Dobra, daruje sobie ten seks analny, w końcu jest dużo innych możliwości xD

17 minut temu, Sylwia1991 napisał:

Wiesz co... Jak znam życie to kolega ubarwił opowieść. Ogólnie nie słuchałabym rad od tego kolegi. Trochę partnerów w życiu miałam i ci co się najbardziej przechwalali byli naprawdę tragiczni w łóżku. Najlepszy kochanek słucha swojej kobiety i robi tak jak ona lubi:) Cała filozofia.

 

taki tragiczny to chyba nie był, jak jedna laska zdradzała z nim swojego chlopaka.   Ale tak, po prostu zostane przy sluchaniu kochanki i będę robił to co ona chce.

4 minuty temu, Sylwia1991 napisał:

Wiesz co... Jak znam życie to kolega ubarwił opowieść. Ogólnie nie słuchałabym rad od tego kolegi. Trochę partnerów w życiu miałam i ci co się najbardziej przechwalali byli naprawdę tragiczni w łóżku. Najlepszy kochanek słucha swojej kobiety i robi tak jak ona lubi:) Cała filozofia.

 

Szkoda, że moja to za bardzo nie mówi jak chce. Jak sie cokolwiek pytam to mówi że tak jak jest teraz jest fajnie i tyle... . Czasem przy minetce coś powie :).  Chyba sama za bardzo nie wie jak chce, a jak ja coś wymyśle to poźniej mówi ,, no fajne to". Nie wiem czy sama się krępuje coś proponować czy jak. Tak samo jak robie jej palcówke to odsuwa się, bo mówi że zaraz się zsika.... . A ja mówię że mnie to podnieca, a ona się krępuje. No i tak to jest z kobietami

24 minuty temu, Sylwia1991 napisał:

Mężczyzna fizycznie ma większe szanse by czuć przyjemność z analu (w jego stronę). Zdecydowana większość kobiet tego nie lubi- jest to bolesne i cały czas czujesz parcie na kibelxD Przyjemność zerowa.

 

Z drugiej strony rozmawiałem z kolegą, który z kilkoma laskami uprawiał anal i na początku musiał namawiać a później same chciały, to ja już nie wiem, może po prostu trafił na takie, ale moim zdaniem poświęcały się dla niego, a wcale im się nie podobało, chociaż on jest innego zdania.

22 minuty temu, Sylwia1991 napisał:

Mężczyzna fizycznie ma większe szanse by czuć przyjemność z analu (w jego stronę). Zdecydowana większość kobiet tego nie lubi- jest to bolesne i cały czas czujesz parcie na kibelxD Przyjemność zerowa.

 

Właśnie mówiła mi, że nawet przy małym korku analnym czuje parcie na kibel. Ten seks analny jest chyba przereklamowany

1 minutę temu, Sylwia1991 napisał:

Spróbowałeś kiedyś w swoją stronę? Niech ci włoży 2 nawilżone palce w tyłek i porusza nimi. Może wtedy się przekona jak będzie coś za coś:)

Może być ciężko, bo kiedyś sam sobie włożyłem, żeby sprawdzić i kompletnie mi to nie pasuje xD. Poczułem się wtedy jak homo, ani fizycznie, ani psychicznie mi to nie odpowiada, może przez panujące u nas w Polsce tematy tabu.

38 minut temu, LoveSexOrgasm napisał:

A zadowalasz ja normalnie w trakcie seksu,ze chcesz analu?

Nie kazda kobieta lubi anal , a juz tym bardziej jak bedziesz wywieral presje.

Myślę że tak, moim zdaniem jest zadowolona, może nie ma orgazmu przy dosłownie każdym stosunku, ale często sama inicjuje stosunek, czy nawet przyjeżdza tylko na chwilę, na zabawę, więc myślę że jej wszystko odpowiada.  I praktycznie zawsze ma ochotę. Może po prostu spróbować kiedyś po dobrym seksie, bo teraz nie pamietam, ale zwykle to chyba próbowaliśmy analu raczej na początku stosunku po grze wstępnej, no nie wiem sam, juz przestałem naciskać o ten anal i sie poddałem od jakiegoś roku czy półtora.

Tylko nie wiem czy boli ją to przeze mnie czy po prostu jej ciało jest do tego nie stworzone. A co do samego anala to próbowalismy z korkami itp, nie wychodziło, a kiedyś jak nie miałem gumek i bylismy troche wypici, to stwierdziła sama że może anal i wtedy to był tylko jeden raz co wyszło praktycznie bez problemu sama chciała głębiej, więc sam już nie wiem jak to działa. 

A uprawiasz może seks analny?. My z dziewczyną nie uprawiamy bo ją boli, może gdybyśmy uprawiali taki seks to by wtedy się przekonała

Witam, słyszałem od dziewczyny, że chce sobie kiedyś kupić seks zabawkę w kształcie pingwina. Dziewczyny miałyście może taką zabawkę? jak wrażenia?. Czy używacie tego podczas seksu z partnerem czy juz raczej wtedy nie jest on potrzebny?. Myślę czy nie kupić tego pingwinka na prezent. A jeśli nie to to może podacie jakie można kupić fajne zabawki na początek, które można używać podczas seksu, lub może jakieś ,,gry łóżkowe"?

Witam drogie Panie, czy lubicie zabawy oralne związane z waszym tyłeczkiem czy raczej preferujecie tylko minetki?. Osobiście dziewczyna pozwala mi na to tylko pod wpływem alko i to bardzo rzadko, bo się krępuje i jej ,,dziwnie". Kobiety raczej tego nie lubią czy różnie to bywa?.