-
Zawartość
1975 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
14
Wszystko napisane przez Kebap
-
Hahaha, Zakolaczek już na zawsze w swoim małym światku
-
Trzeba znowu ogarnąć pięty. Kiedy jak nie w namiocie albo między ludźmi xddd
-
Jeszcze chwilę temu wydawało się, że tylko jakiś emigrant jest jedyną opcja dla kartofla, tymczasem mijają 3 lata i okazuje się że zupełnie nikt jej nie chce. Pięknie wczoraj nieogar "ogarnięty życiowo i finansowo" nagle zrobił się milutki i zaczął uskuteczniac żebrando o towarzystwo na wibracje. Mam nadzieję, ze wicki będą się zabijać o możliwośc dowozu i obsługi słońcia na festiwalu, w zamian za możliwość wysłuchania łykania smarków na żywo. Oby tylko nie skończyły jak kolejne koleżanki Eli Gawin
-
Pięknie się w ten sposób orze na lajwach, czasem już nawet nie trzeba czekać ani chwili, żeby usłyszeć jak sama sobie zaprzecza. Jeszcze czasem to zauważy i zaczyna sie bełkot ale, ale, aaaaa, nieee, eee. Tak samo poucza, że nie należy kpić z czyjegoś statusu majątkowego ale larwy nie majom nic i na nic je nie staC, zazdroszczOm i marnujOm czas na jej lajwach, podobnie z rodziców T można sie nabijać że JUŻ nie mają kasy. Ale jak mieli firmę i kasę to zdaje się chętnie korzystała i prblemu nie było. Żeby tylko Maryjanejro nie przestał na starość robić swoich przekrętów, bo straci u cUrci szacunek...
-
stylizacjetv, DG, obrzydliwie przerobione zdjęcia
Kebap odpisał kafegate na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Pięknie napisane. Ciężko byłoby wyrywać towary z samochodami nie mając kasy mamusi Karo, zrobionych zębów i plecaczka Lui. Z kolei może byłby szczęsliwy robiąc na kuchni i żyjąc w wynajętym pokoju, Keradku współczuję, żyćko takie trudne... -
stylizacjetv, DG, obrzydliwie przerobione zdjęcia
Kebap odpisał kafegate na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Co do nich wejdę (a wchodzę bardzo rzadko) to aż wali po oczach to parcie na kasiorę. Ona włoży na siebie każdą szmatę, żeby tylko uciułac parę groszy i wciąż jęczą, że to drogie tamto droższe. No naprawdę, nikt sie nie zorientował. Niby ustawieni, mają gdzie mieszkać, nakupili nieruchomości a zachowują się jakby mieli zaraz przymierać głodem. Szczególnie chyba Karo drży, że Dywanik definitynie odejdzie, jak nie będzie siana na kolejną fanaberię. Uu, to szybko pustak wrócił do ulubionych nawyków. I tak oto własnie influ upiekła się kolejna gruba afera. Wielka orka może być z mężusia dumna, tylko czekac aż znów byczki oficjalnie zjadą na działeczkę. A potem do zdjęcia przezwycięży się obrzydzenie i cmoknie starą w wielki polik. No sielanka. Ciekawe jak tam fajna prawniczka, czy ustaliła (xd) już, kto złośliwie ukradł Keradkowi osobowość i foty peneeza. Pozew w drodze? -
Pielęgniarka to była włoska larva! W centrum dowodzenia dowiedziały się, że siwa fiknęła i machina ruszyła
-
Hodowana a nie wychowywana. Z jednej strony najczarniejsze strony jej osobowości zapewniły jej jako taki "sukces" zawodowy a z drugiej bycie influencerką ją pogrąża i dobija. Wysoka cena jak na jej osiągnięcia i dorobek
-
A jak się trafi agresywny człowiek, który dodatkowo się przestraszy, to niewykluczone, że pies zgarnie kopa. Pmpuszku, masz wykupione OC?
-
Przecież to okaz zdrowia, wyniki idealne, jedynie ta opuchnięta buzia, nikt nie wie od czego. Na wszelki wypadek lekarze zalecili jej lampkę wina na rozluźnienie.
-
To że się spiehdooleeła ze schodów razem z termomixem, albo rypneła z hulajnogi to też jego wina. On też używał tego termomixa
-
Nie wiem, ale to nawet kusząca wizja, że ktoś ją wysterował / jej pomysł z zabraniam psa w 20 godzinny lot okazał się ...izmem roku itp. Choć przecież ona i tak nie wyciąga żadnych wniosków
-
tak, tak, tak! Idealne podsumowanie
-
TO postępuje, tam wjechał kompletnie zerowy krytycyzm, ona naprawdę wierzy w to, że przez jej rekomendacje konturówka podrożała dziesięciokrotnie, wypromowała perfumy a ona jest piekna i mądra. Ludzieee, niedługo z niej zrobi się Kononowicz. Fizycznie, mentalnie i z charakterku - wszystko pasuje! Zęby, dziki wzrok, biust, postura, stan chałupy, upodobania. Nawet cukrzyca wkrótce sie zmaczuje jak już oświadczyła, że wyjścia na pazury są uciążliwe… A jak coś to o wszystko mozecie ją pytać, o wszystko. Szczególnie o majteczki, jak jesteście jurnym 30- latkiem, broń boże o szopę czy Stylizacje, wtedy BAN!
-
Dziś weszła na nowy poziom, do tej pory tylko łykała. Dżisas, można byc bardziej obleśnym? Pytam a wiem, ona może. Być może czeka nas nowy etap normalizacji okresu i dwójki. Po prezentacji rocznej szczoteczki do zebów i szczotki do włosów zalepionej wszystkim co się da, czeka nas też pewnie zbliżenie na szczotkę do kibla laski, podajcie wiadro, będę rzigoć
-
Desperatka już załapała, że cały plan z udawaniem zabieganej przedsiębiorczyni, pilnej uczennicy i trzeźwej pani domu poszedł się paść i nawet wicki wiedzą, że nic nie robi całymi dniami tylko leży albo wisi na tt popijając. Dziwnie pospiesznie skończyła, czyżby dostała ostrzeżenie? Zazwyczaj przeciąga a tu cyk i koniec.
-
Ale pięknie sie tłumaczy. Do londynu by nawet poleciała no ale dwa psy. Musi już iść, bo potem piszą, że cały dzień siedzi na tt. Alko rzuciła, winiacz w lidlu kosztuje 15 zł, a ona panuje nad emocjami wrzeszcząc do komentatorek kurr, kurrr, banuję cię!
-
Ładnie, ciągnie sikacza ze szklanki od 14. Gorące tematy: w ramach wspominek ex, minione podróże a ze spraw bieżących lidl, cudze cionże, pryszcze, omówienie tiktoka i prognoza. Dzeje se.
-
Zdecydowanie najlepszy zabeg to przeczesywanie się tą szczotką, na której są jeszcze włosy T. Po co jej pryskanie lakierem i oleje, tam już jest wszystko
-
Bogini, taaa. Znacie bardziej aseksooalną osobę? Niesympatycznego, nieogarniętego kloca bez osobowości, z gracją Golema, wiecznymi pretensjami i rozczapierzonymi pazurami. Kiedys jeszcze można było zawiesic oko jak się natrudziła a teraz dowaliła i wygląda jak rasowy kloszard. Skrzyżowanie Rafy, Tajemniczej Moniki i Gerarda Depardieu. Brrrr
-
Nawet tłukowi nie wpadnie do głowy, że jej konfabulacje w kolejnych odsłonach wciąż wiszą w sieci i każdy może odsłuchać. Najpierw mówi jedno, zapomina i tworzy inną historyjkę, bo akurat taka jej pasuje. I oczywiście zero wstydu ewentualnie wjeżdza narracja, że "musiała się chronić". To w psychologii ma nawet nazwę xd. Kłamie w jego sprawie, teraz insynuuje, że miała wieeele związków, nagle na żebro-lajwach się okazuje, że pracowała w miejscach o których wcześniej się nie zająknęła, bo była zbyt zajęta opowiadaniem, "że nie miała pomysłu na siebie i siedziała bez pracy" aż jej mama nakupiła kosmetyków żeby cure mogła zacząć w juciub. Co za obrzydliwy człowiek.
-
Siwa przezywa glowup życia, jest wreszcie szczęśliwa i spełniona, zamożna i niezależna. Dużo pracuje, dużo się u niej dzieje, je i nie tyje, ma gęste włosy, wygląda młodo, ma wielkie plany i po prostu całe tabuny znajomych. A on ma małego. Więęęc tak.
-
Jedyne co potrafi, to międlić do znudzenia tematy, które interesują wicki (ex) albo irytują larwy (cała reszta). Ex, okres, obleśne żarcie. Jak zaczną ją podpuszczać, żeby opowiadała o porannych wizytach w wc, to natychmiast zacznie to robić.
-
Przez te mierne prowokacje fleja niedługo przestanie w ogóle z domu wychodzić, choć obcina kontakty z ludźmi gdzie tylko może. W mieście jest spalona a jeszcze uparcie dąży do tego, żeby więcej ludzi ją wytykało paluchami. Pewnie już nie raz ktoś na ulicy poczęstował ją uśmieszkiem politowania (oby tylko)
-
Ciekawe to ten ćmok będzie pokazywał całe lato. Puste czarne leżaki? Przeciez mamusia pewnie zakazała kolegom wstępu na działeczkę. Skończy zbijać saunę to chyba z rozpaczy zacznie drążyć podziemne tunele albo budowac wieżę widokową, inaczej wpadnie nieskończona ilość zbliżeń na malowanki dziecka